Na wstepie chcialam podziekowac Panniejoannie za nominacje :)
Zasady są proste:
Pomysl wydal mi sie ciekawy i przede wszystkim kosmetyczny, wiec postanowilam na tag odpowiedziec. Choc przez chwile mialam obawy czy uda mi sie w tym calym moim stanie posiadania, znalezc wlasnie te 5 produktow. Sprawda okazala sie bardziej prosta jaki mi sie wydawalo, bo maja to byc produkty, ktorych uzywam codziennie a tego w sumie nie jest duzo. Takich naprawde codziennych "must have" znalazlam pare, choc pewnie inaczej by bylo, gdybym codziennie robila pelen makijaz :P
Zeby nie przeciagac:
1. Filtry do twarzy. Odkad zaczelam je w koncu uzywac, sa stalym elementem i faktycznie uzywam je codziennie. I tu nie chodzi o konkretna firme ale przede wszystkim o ochrone. Latem mocniejsza, moim ulubiencem jest filtr Vichy Capital Soleil SPF 50. Teraz uzywam dwa na zmiane DHC Platinium White SPF 35 i Missha White Cure SPF 50+ ... tego pierwszego codziennie, tego drugiego pod makijaz.
Zasady są proste:
- Wymieniamy 5 ulubionych produktów, których używamy codziennie. Jeśli macie ochotę może być to kolorówka, lub pielęgnacja. Wszystko zależy od Was i Waszych upodobań.
- Następnie zapraszamy inne bloggerki do wzięcia udziału w zabawie. :)
Pomysl wydal mi sie ciekawy i przede wszystkim kosmetyczny, wiec postanowilam na tag odpowiedziec. Choc przez chwile mialam obawy czy uda mi sie w tym calym moim stanie posiadania, znalezc wlasnie te 5 produktow. Sprawda okazala sie bardziej prosta jaki mi sie wydawalo, bo maja to byc produkty, ktorych uzywam codziennie a tego w sumie nie jest duzo. Takich naprawde codziennych "must have" znalazlam pare, choc pewnie inaczej by bylo, gdybym codziennie robila pelen makijaz :P
Zeby nie przeciagac:
1. Filtry do twarzy. Odkad zaczelam je w koncu uzywac, sa stalym elementem i faktycznie uzywam je codziennie. I tu nie chodzi o konkretna firme ale przede wszystkim o ochrone. Latem mocniejsza, moim ulubiencem jest filtr Vichy Capital Soleil SPF 50. Teraz uzywam dwa na zmiane DHC Platinium White SPF 35 i Missha White Cure SPF 50+ ... tego pierwszego codziennie, tego drugiego pod makijaz.
2. Dwufazowy plyn do demakijazu oka. Bez niego nie przejdzie i niech sobie micele rewelacyjnie zmywaja makijaz, do oka potrzebuje dwufazowki. Dla mnie sa najlepsze i najwygodniejsze. Nic jej nie zastapi. Przetestowalam tego sporo, ze wszystkich przedzialow cenowych. Niektore lubie bardziej, inne mniej... ta co uzywam aktualnie uwielbiam. Aktualnie zakupilam drugie opakowanie Innisfree Apple Juicy Lip & Eye Remover jest kosmetykiem naturalnym a do tego niedrogim i swietnie funkcjonujacym. Pisalam o nim tutaj. I na pewno przy nim pozostane.
3. BB kremy. Produkt jak dla mnie podstawowy, ktory juz od dobrych paru miesiecy kroluje w moim kuferku. Bardzo rzadko robie odstepstwo na rzecz podkladu, do tego stopnia, ze aktualnie posiadam jeden podklad, ktory lubie ale za to 5 bb kremow. I tak tez pewnie pozostanie. Sa dla mnie pod kazdym wzgledem lepsze jak podklady i znalazlam takie, ktore naprawde mi sluza. Pomijajac, ze sa mimo wszystko tansze od moich podkladow i rownie wydajne. Aktualnymi ulubiencami sa te dwa produkty, widoczne na zdjeciu. Missha Signature Wrinkle Filler BB Cream i Skin 79 The Oriental Gold Plus BB Cream.
4. Tusze do rzes. Coz wiecej moge powiedziec. Nie musze miec cieni na oku ale rzesy obowiazkowo musza byc pociagniete tuszem, chocby minimalnie ale bez tuszu czuje sie gola ;)
Aktualnie uzywam trzech firm: Givenchy, YSL i BeYu... o wszystkich tuszach mozna poczytac na blogu, wiec nie mam sie co powtarzac. Preferuje tusze czarne ale raz na jakis czas zdaza mi sie posiadac cos bardziej kolorowego typu sliwka albo braz :P
5. Blyszczyki do ust. To dla mnie tez podstawa, zaraz obok tuszu. Pomijajac efekt jaki daja to sluza mi przede wszystkim do ochrony i pielegnacji. Kolorystyka jak na zdjeciu... czyli roz w roznych wariacjach kolorystycznych i jasne beze z domieszka rozu. Blyszczyki upycham po torebkach, kieszeniach i schowkach w aucie. Na zdjeciu widac tez moje ulubione firmy, ktorych blyszczyki przewazaja w moim kuferku.
W sumie to by bylo na tyle. Jest jeszcze pare rzeczy, ktore uzywam codziennie ale bez nich przezyje... te sa moim "must have" i jakbym miala sie spakowac na bezludna wyspe to pewnie tez by wyladowaly w bagazu ;)
Przy okazji chcialam nominowac i zaprosic do dalszej zabawy:
:)
Fajny tag:)
OdpowiedzUsuńWidać kosmetyki z wyższej półki :) Fajnie:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny tag, pozwolę sobie też na niego odpowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńMagda60005,
OdpowiedzUsuń:)
Julia,
zawartosc moje kuferka nie jest tajemnica, pomijajac ze ma swoja zakladke ;)
Pilar,
pozwol sobie :D ... bardzo chetnie poczytam...
Mam to samo .. do łocu dwufazówka musi no musi być ..;)
OdpowiedzUsuńp.s
Sroczko - nie masz ochoty na bony do KIKO internetowego ? Dostalam z paczką . Ważne do 29 lutego .Na 20% przy zakupie za 30 euro . Mnie na bank nic z tego bo do polandu i tak nic nie wysyłają ;)
Mami,
OdpowiedzUsuńja sobie w ogole nie potrafie oka zmyc bez dwufazowki :]
ps. jasne ze mam ochote :D 20% piechota nie chodzi :P
No siur ..puszczę gołębia ;)
OdpowiedzUsuńMami,
OdpowiedzUsuńcmok :* ... a w ogole pochwal sie co kupilas :D
A tylko malutka prośba .Mam zapisany Twój adres ,który spisałam z przesyłki ;) Tylko żebym jakiejś literówy nie strzeliła ..Mogłabyć mi na mamibecia@interia.pl puścić ?
OdpowiedzUsuńCo kupiłam ?
Super gloss mi jednak przyszedł jeden tylko . W odcieniu Rosa Guawa .
3 lakiery ( malachitowy , cranberry i pastelowy róż)
Korektor Soft Focus 01 .
Dostalam też kilkanaście próbek podkładów choć ja juz wiem ,ze odecień pewnie żaden mi nie podejdzie ..
Zobaczymy ...
Mami,
OdpowiedzUsuńpodklady maja dziwne... strasznie ciemne :] tzn. ja dostalam podklad Skin Evolution ale zadowolona nie jestem, pomijajac ciemny kolor i gdyby nie to, ze zakupy robilam w Monachium to zjechalabym niunie, czy slepa jest. Bo stalam przed nia a ta mi dala odcienie dla murzynek :/
ps. adres poszedl :) ... a to kupon w papierku ?? nie ma tam kodu na zakupy w necie ?? To znaczy taki tez chetnie zaadoptuje ale nie chce Ci klopotu robic :)
A to kupony zdrapki w sumie .Ale pomyślalam ,ze Ci puszcze ,a zrobisz z nimi co uznasz za słuszne ;)
OdpowiedzUsuńAle jak wolisz -mogę zdrapać i puścić Ci tylko te kody .
I jaki kłopot ?..
No własnie dwa rodzaje mam . Jeden jakiś tam 3 D i chyba ten Skin co Ty ... kolory rózne -więc macne każdy ,ale póki co każdy ciemny :(
Mami,
OdpowiedzUsuńpusc jak chcesz :D
ten 3D mimo wszystko bym pomacala ale tym razem jak powiem, ze chce probki to powiem, ze jasne kolory... bo moze znowu trafie na kreta...
A ja myślałam, że na 100 % podasz CIENIE :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę BB kremów :) Tusz to też u mnie absolutny must have! Bez niego czuję się goła i jakbym miała wybrać jeden produkt do makijażu, które użyć to byłyby tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńBella,
OdpowiedzUsuńja nie uzywam cieni codziennie :) wstaje o 6 rano i wtedy mi nie w glowie robienie wyszukanego makijazu ;) ... na codzien preferuje minimalizm :D
MiLi,
u mnie tez pewnie bylyby to tusz :D ... a bb kremy uwielbiam...
A ja chodzę koło BB kremów już jakiś czas i myślę czy się na nie skusić. Na zasadzie i chcę i się boję ;P
OdpowiedzUsuńU mnie codzienność to tusz i korektor maskujący cienie.
in my violet room,
OdpowiedzUsuńja na szczescie cieni nie posiadam... i bardzo mnie to cieszy, bo jak widze zmagania dziewczyn z ukryciem... fakt, bez dobrego korektora sie nie obejdzie :)
a bb kremy nie gryza ;)
fajny tag,tez sie do bb kremow przekonalam,tusz do rzesa to podstawa :D
OdpowiedzUsuńDziękuje za nominację :)
OdpowiedzUsuńPostaram się odpowiedzieć :D
miałabym podobny zestaw oprócz filtra - w zamian krem matujący i regulujący wydzielanie sebum (ja niestety z tych świecących) krem bb missha za Twoim poleceniem zamowilam i już do mnie leci, tusz i muśnięta powieka musi być a na usta na szybko to teraz mam Carmexa pink
OdpowiedzUsuńNamazałam dzis ten 3D w odcieniu migdała. Na teraz ciutkę żółtawy ,ale na lato mogłby być . Wyglada ładnie na skórze . Nie wiem jak z utlenianiem i trwałością .. i łazi za mną ten Twoj Skin złoty ..łazi łazi .. tylko nie wiem jak z jego odcieniem Jest bardziej złoty czy bardziej szary ? Bo , ze nie różowy to jestem pewna :D .Skusiłam się na Misshe PC 21 i jak dla mnie trochę za szara taka się robię jakby trupia buźka ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za otagowanie:D
OdpowiedzUsuńSprytnie wybrnęłaś. Nie konkretne produkty, lecz typ kosmetyku z przykładami. W ten sposób rzeczywiście łatwiej odpowiedzieć na tego taga.
OdpowiedzUsuńWsód twoich wyborów są rzeczy, które kuszą. I takie, które kuszą bardzo... :)
Mami,
OdpowiedzUsuń23 jest bardziej zolta, nie ma w niej szarosci :)
Sabbath,
tak mi bardziej pasowalo, bo w koncu nie uzywam codziennie tego samego blyszczyka czy tuszu a sa to dla mnie jak najbardziej podstawowe produkty bez ktorych nie wyobrazam sobie mojego kuferka :)
A co Cie tak kusi ?? :D