Potestowalam w roznych warunkach i musze przyznac, ze zdetronizowal u mnie Misshe PC. Pokochalam ten krem od pierwszego uzycia, jest dla mnie po prostu idealny :)
I juz pomjajac te wszystkie wlasciwosci, ktore bb kremy maja dotakowo, bo wiadomo jak prawie kazdy ma chronic, wygladzac i rozjasniac... ten dodatkowo pielegnuje. Seria "The Oriental" jest dla skory powiedzmy troche starszej, ktora ma juz swoje wymagania. SPF 30/PA++
I juz pomjajac te wszystkie wlasciwosci, ktore bb kremy maja dotakowo, bo wiadomo jak prawie kazdy ma chronic, wygladzac i rozjasniac... ten dodatkowo pielegnuje. Seria "The Oriental" jest dla skory powiedzmy troche starszej, ktora ma juz swoje wymagania. SPF 30/PA++
Opakowanie jest zabezpieczine naklejka. W ogole bardzo mi sie podoba to jak te kosmetyki wygladaja. Przewaznie sa dopracowane do ostatniego szczegolu i nie da sie ukryc, dodatkowo ciesza srocze oko :D Produkt ten ma certifikat ISO 9001... opakowanie zawiera 40 g kremu.
Z takim rozwiazenim spotkalam sie juz w kremie BRTC. Otwor z ktorego wychodzi krem jest na poczatku zabezpieczony gumowa zatyczka. Ogolnie jest to pompka, dosc dobre rozwiazanie... jezeli chodzi o higiene. Szkoda tylko, ze nie wiadomo ile kremu sie zuzylo a poniewaz opakowanie w sobie jest dosc ciezkie to trzeba bedzie na oko ;)
W zamkniecu mamy dodatkowo cos co jest zarowno rozem jak i blyszczykiem. Aczkolwiek nie odwazylam sie nalozyc tego na policzki. To jest dosc dobrze napigmentowane i choc ma bardzo ladny kolor to mam obawy... jest piekelnie trwale. Nalozylam na usta i wcale nie bylo latwo to pozniej zmyc :]
Sam krem jest jasno bezowy, delikatnie pachnie... dobrze sie naklada i krem cudnie dopasowuje sie do skory. Wlasciwie w ogole go nie widac, ze to moja buzia wyglada tak jakbym chciala zeby wygladala zawsze... swiezo i zdrowo. Krycie ma swietne a jakby bylo za malo to zawsze moge uzyc korektora z tej samej serii, pisalam o nim tutaj.
Tak sie prezentuje nalozony jajem... trwalosc swietna a potraktowany sypancem Skinfood, trzyma sie na mnie mieszancu bez problemu pare godzin bez jakiejkolwiek zmiany. Na ustach mam ten rozo - blyszczyk.
Dla zainteresowanych mega dlugasny sklad
wow, jeszcze nie widziałam takiego długiego skladu ;d a ile takie cudeńko kosztowało i gdzie?
OdpowiedzUsuńPugsilove,
OdpowiedzUsuńjak zwykle na ebayu :) kosztowal niecale 16 euro
bb kremy tej firmy przewaznie maja niesamowicie dlugie sklady :D
skóra wygląda, że tak powiem wow :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny błysk na buźce! Bardzo, bardzo na tak!
OdpowiedzUsuńMaus, masz sprawdzonych sprzedawców na ebay? może jakiś post na ten temat?:) Ja do tej pory jeszcze nic stamtąd nie zamawiałam, a robisz mi chrapkę na te bb kremy;) Wcześniej chciałabym jednak wiedzieć, od kogo kupować, żeby się nie naciąć:)
OdpowiedzUsuńLemi,
OdpowiedzUsuńto zasluga BB kremow :D
Seraphase,
jak dla mnie ten krem ma same plusy :D
MizzVintage,
nie ma sprawy :) moge zrobic takiego posta :)
Tego to aż mi się zachciało testować :) A jak z odcieniami?
OdpowiedzUsuńGreatdee,
OdpowiedzUsuńbb kremy w wielu przypadkach maja tylko jeden kolor. Poniewaz bb kremy sa mimo wszystko zupelnie inne od podkladow to nie maja wyboru kolorow. Niektore firmy tak jak np. Missha maja dwa albo trzy ale to tez glownie roznica jest w tym czy krem idzie w roz czy zolc. Wiadomo niektore sa ciemniejsze, inne troche jasniejsze.
Najlepiej jak sie chce poprobowac to albo zamowic probki albo z dziewczynami do spolki. Ja nie mam problemu, mi wiekszosc kremow jak widac pasuje. Jedynie BRTC jest za jasny ale ten poleci do Urbi :)
oj tak zrob takiego posta :D chce na bank ten kremik az sie slinie do niego :D juz pare rzeczy pomoglas mi wybrac kochana :*
OdpowiedzUsuńSwirrusku,
OdpowiedzUsuńzdaje sie, ze Ci w paczke wrzucilam probke kremu bb mishhy i bazy chyba tez :) ... choc to jest jedynka wiec moze byc jasna dla Ciebie ale zawsze mozna potem przypudrowac i brazerem potraktowac albo przetestuj sobie jak bedziesz w domu ;) recenzja tego co Ci wysalam jest tez na blogu do poczytania :D
a posta zrobie jutro :)
Ja chce zobaczyc roz na polikach :prosi: Pacnij sie choc na chwilke :*
OdpowiedzUsuńUrbi,
OdpowiedzUsuńsama sie pacnij :D ... mazne sie a potem bede chodzic jak matrioszka, na ustach tez to mialam chwilke :]
dziekuje kochana :*:* juz poprosilam agabil o zamowienie ;) a pacnac bys sie mogla na poliku nie powiem :D
OdpowiedzUsuńja bede miala tydzien urlopu (co tak szybko nie nastapi) to sie moge pacac... na razie musze pracowac i nie mam zamiaru wystepowac w roli klauna ;))))
OdpowiedzUsuńno znowu kusisz Maus oj kusisz :):):)
OdpowiedzUsuńAgawcia,
OdpowiedzUsuńhie hie :D
Od jakiegoś czasu myślę o tym BB. Czy mogłabyś porównać kolor do jakiegoś podkładu?
OdpowiedzUsuńMirr,
OdpowiedzUsuńja nie wiem ile razy mozna powtarzac, przy tych wszystkich postach co napisalam. BB kremow nie da sie porownac kolorystycznie do podkladow, chocby z tego powodu, ze zupelnie inaczej zachowuja sie na skorze. Do podkladu je kiedys porownalam, tylko po to zeby wlasnie ta roznice pokazac.
Moje bb kremy nie sa za nic podobne do podkladow (raptem 2) ktore posiadam.
BB kremy dopasowuja sie do koloru skory i glowy wybor (przy firmach, ktore oferuja dwa kolory) to to, czy nasza skora idzie w roz czy w zolc :)
Właśnie zastanawiałam się nad jakimś nowym BB Creamem i chyba się na niego zdecyduje. Dzięki Tobie skusiłam się na mozaikę i bronzer z Catrice i bardzo dobrze mi służą! :)
OdpowiedzUsuńNoo ja właśnie jakoś nie mogę się przekonać do tej teorii z kolorami, bo kurde mam ciemną cerę i unikam jak ognia rozbielających rzeczy. Dlatego nie skusiłam się jeszcze nigdy na żaden BB, ale może załapię się kiedyś gdzieś na jakąś próbkę to sama się przekonam ;)
OdpowiedzUsuńPacnelabym sie gdybym miala czym :D
OdpowiedzUsuńI tam, rozowe pucki jeszcze nikomu nie zaszkodzily :P
Mam cala szuflade kremow BB i mialam juz wiecej nic nie testowac! No ale skoro mowisz,ze lepszy od Misshy PC to koniecznie musze dorwac i ten BB. Ach Ty niedobra ;*
OdpowiedzUsuńI wyczytalam,ze to LIP GLOSS wiec nie smaruj tym policzkow :))
OdpowiedzUsuńPewnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZ tymi kolorami i dopasowywaniem się to rzeczywiście jakaś magiczna sprawa :)
Missha Signature wydaje mi się ciemna a na mnie leży doskonale :)
Maus, dziękuję za odpowiedź. Wybacz, że moje pytanie wydało Ci się denerwujące, ale ja mam dosyć jasną skórę i BB wcale tak magicznie się u mnie nie wtapiają, dlatego zawsze staram się zapytać jaki kolor, tonację mają poszczególne kremy. Na niektórych zagranicznych blogach ludzie podają, że np. dany BB cream może być dobry dla kogoś w danej skali MAC itp.
OdpowiedzUsuńShopping Monster,
OdpowiedzUsuńciesze sie, ze Ci sluza :) mam nadzieje, ze bb tez tak bedzie jak sie na niego zdecydujesz :)
Greatdee,
z ciemniejsza karnacja tez bym miala watpliwosci, tu bys musiala faktycznie na taki trafic, ktory by sie dopasowal do koloru a nie wybielil. Czyli zaden z tych "mocniej" kryjacych.
Urbi,
ja dziekuje za rozowe pucki ;P
Kamilanna,
ale ja widzialam oryginale zdjecia reklamowe Skin79 i tam pacaly sobie tez na policzki :D ... ja w kazdym razie nie mam zamiaru ;)
Dezemka,
cos w tych kremach jest :)
Mirr,
nie nie... nie wydalo mi sie denerwujace, tylko nie da sie do "jakiegos" blizej niesprecyzowanego podkladu porownac. Pomijajac ze nigdy nie mialam podkladow maca i nie orientuje sie w ich oznaczeniach. Aczkolwiek faktycznie jest to jedyna skala gdzie mozna sprobowac porownac... ale w przypadku innych firm gdzie wystepuje raptem no. 5 kolorow jest to dla mnie rzeczy niemozliwa.
Tym bardziej, ze czasami jasny bb na rece, na twarzy wyglada u mnie inaczej... to samo z ciemniejszym kolorem, ktory na buzi jasnieje a wszystko zalezy tu od rodzaju skory i jej odcienia.
Znowu kusisz nowym BB. Ostatnio stosuję Skin79 Hot Pink ( którego opakowanie uwielbiam, jest takie słodkie :P) i muszę przyznać, że uwielbiam go. Może niedługo coś skrobnę o nim.
OdpowiedzUsuńOriental Gold na zdjęciach ma bardzo ładny kolor, lepszy niż Hot Pink. Jednak w przypadku Oriental obawiałabym się świecenia, czy może jednak trzyma strefę T w ryzach :> ?
Satin,
OdpowiedzUsuńu mnie trzyma :) ale ja tez nie mam juz typowego problemu ze strefa T :) w kazdym razie przypudrowany fixujacym sypancem trzyma sie swietnie :D
narobiłaś nim smaka nie tylko mi :P
OdpowiedzUsuńzauwazylam ;D ale naprawde jest fajny, daje mi krycie jak PC a wyglada jeszcze lepiej...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńi kolejny post odgrzebałam :) dalej się dobrze używa tego kremiku? też szukam jakiegoś dla siebie, rozważam ten lub Missha PC. czy uważasz, że dla 20latki też będzie w porządku ten oriental? :)
OdpowiedzUsuńdalej sie dobrze uzywa, teraz jak jest cieplo to lubie go bardziej jak mishhe :D ... jak masz cere mieszana z suchymi elementami to i dla Ciebie bylby dobry :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedź :) to już wiem, że na ten kremik padnie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na ten kremik, ale niestety jest strasznie jasny i nie dość, że mam jasną karnację to on ją jeszcze rozjaśnia, poza tym, mam cienie pod oczami, więc pod oczy zawsze nakładam podkład... Skórę pod oczami mam jednak bardzo wrażliwą i niestety mnie uczulił :(
OdpowiedzUsuńCześć.Mam skórę mieszaną, jakiś czas temu kupiłam sobie krem bb 79 pink, ale strasznie podkreślał mi zmarszczki na czole. Czy 79 gold plus odpowiednio nawilża?
OdpowiedzUsuńjak dla mnie nawilza wystarczajaco :) ... te podstawowe wersje bebikow ze skin79 tez mi nie za bardzo sluzyly ale wersja oriental juz jak najbardziej :)
Usuń