O tych cienach pisalam juz w pare postow nizej... a poniewaz pare dni temu nabylam 4 kolory to chcialam wam pokazac jak sie prezentuja :) . Do tej pory nie przepadalam za cieniami tej firmy... mam tez pare mineralnych sypkich i niestety mnie nie zachwycily... o ile kolory tez sa ciekawe to ja jednak nie jestem fanka sypkich... i uzywam je bardzo rzadko. Te nowe mnie zaskoczyly. Wlasciwie chcialam kupic tylko odzywke do rzes ale oko mi zjechalo i zawislo na testerach... i ot tak przejechalam po jednym palcem... potem po drugim... po chwili najchetniej wzielabym wszystkie :] . Cienie sa miekkie i swietnie napigmentowane... maja bardzo fajne kolory z perlowym polyskiem. I mam nadzieje, ze tak samo dobrze beda sie trzymac na oku.
poniedziałek, 8 listopada 2010
wypiekane mineralki Artdeco
O tych cienach pisalam juz w pare postow nizej... a poniewaz pare dni temu nabylam 4 kolory to chcialam wam pokazac jak sie prezentuja :) . Do tej pory nie przepadalam za cieniami tej firmy... mam tez pare mineralnych sypkich i niestety mnie nie zachwycily... o ile kolory tez sa ciekawe to ja jednak nie jestem fanka sypkich... i uzywam je bardzo rzadko. Te nowe mnie zaskoczyly. Wlasciwie chcialam kupic tylko odzywke do rzes ale oko mi zjechalo i zawislo na testerach... i ot tak przejechalam po jednym palcem... potem po drugim... po chwili najchetniej wzielabym wszystkie :] . Cienie sa miekkie i swietnie napigmentowane... maja bardzo fajne kolory z perlowym polyskiem. I mam nadzieje, ze tak samo dobrze beda sie trzymac na oku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja juz pisalam, ze bede musiala je przez Ciebie oblookac;)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory, szczególnie podoba mi się ten fiolet
OdpowiedzUsuńDimiti,
OdpowiedzUsuńtak mi przykro hehe ;))) ... moze Ci sie nie spodobaja :P
Barwy,
mi tez sie spodobal przede wszystkim fiolet... ostatnio mam faze na fiolety ;) ... reszta mi sama wskoczyla w rece ;)
piekne i widze ze pigmentacja dobra :)
OdpowiedzUsuńSwietnie sie prezentuja choc mam maly uraz po magnetycznych,ktore tak sobie wspominam i raptem jeden czy dwa kolory sobie zostawilam bo najlepiej funkcjonowaly;)
OdpowiedzUsuńKolory bardzo moje:)
Agawcia,
OdpowiedzUsuńnawet bardzo dobra... az mnie zaskoczylo ;)
Hexxana,
ja tych magnetycznych tez nie lubie... slabe sa i znikaja w oka w tempie ekspresowym :]
Piękne!!! *.*
OdpowiedzUsuńna oku prezentuja sie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńMatko jakie piękne, teraz przez Ciebie muszę sobie zakaz przechodzenia kolo szafy Artdeco zrobic :D
OdpowiedzUsuńBuźka :*
hehe... reszta kolorow rownie cudna :)) ... do tego sa tez 4 roze wypiekane ;P
OdpowiedzUsuńW PL widzialam tylko 8 kolorow do wyboru....nedza....nie wiem dlaczego ale ArtDeco jakos ma ograniczona dystrybucje u nas.
OdpowiedzUsuń