ufff... dzien mozna zliczyc do udanych :)
1. na stronie MACa pojawila sie nowa kolekcja... w tym momencie co zajrzalam... wiec nabylam droga kupna Pana Misia i fioletowe szosteczki... na blyszczyki poczekam bo z tego co mi w ucho wpadlo maja byc pozniej :)
2. wpadlo mi dzis w lapki pare drobiazgow Artdeco... tak zupelnie przez przypadek ;) ... w tym nowa odzywka do rzes (na noc)
3. powoli widze, ze kremy BB faktycznie dzialaja... moje przebarwienia robia sie jasniejsze... i najwazniejsze dalej dobrze mi sluza i nie zapychaja
4. nie ma to jak wolny dzien... moge spokojnie pobuszowac w sieci popijajac ulubiona truskawkowa herbate zaparzona w dzbanuszku :)
milej reszty tygodnia zycze :D
no to ja sobie poklikalam ,zesaw tych rozy i cienie i pedzelki zobaczym co to bedzie,jak mi nie podpasi to pojda dalej w swiat :)
OdpowiedzUsuńa swoja droga to dziwnie z ta zaplata,moze na LE nie ma na rachunek,a ze Ty kiedys juz kupowalas to dla takich klientow udostenione jest hmm juz sama nie wiem co myslec,
na zdrowko :)
najwazniejsze, ze sie udalo... aczkolwiek co do pedzelkow z limitowanek to poczytaj na wizazu... maja przewaznie gorsza jakosc... ale moze Ci podpasuja :) ... ja wole standardowe pomimo ich kosmicznych cen... a jak nie podpasuja to puscisz na ebayu... chetni sie na pewno znajda ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja w sumie chcialam tylko 3 pedzelki z tych 2 zestawow,takze reszta na pewno poleci na ebay :)
OdpowiedzUsuńTruskawkę to ja pijam z Liptona piramidkową :P
OdpowiedzUsuńNiestety tańsze mi nie smakują :P i nie pachną tak truskawkowo :P
Agawcia,
OdpowiedzUsuńto Ci sie cale zakupy zwroca jak czesc pedzli wrzucisz na ebay ;))
Ishi,
truskawka to jedyna sypana wsrod moich herbat... bo kupuje taka z kawalkami owocow... i nie dosc, ze bosko pachnie to smakuje jak prawdziwa truskawka :))