Kolejnym testowanym przeze mnie kremikiem byla Missha M Vita [Matte]... z 7 witaminami (B5,B3,C,E,F,H,Q) i opatentowanym Nano Vita Complex... SPF 20 PA ++
Jeden z bardziej gestych kremow ale jak go sie dobrze rozprowadzi to ladnie stapia sie ze skora ale jednak najbardziej go widac (w porownaniu z innymi moimi BB kremami). Krycie dosc dobre... trwalosc mniejsza jak w przypadku Perfect Cover ale na codzien jest ok. Przetestowalam ten krem nakladajac na niego podklad Lancome Teint Miracle i trwalosc znacznie sie przedluzyla a oba produkty dobrze wspolpracowaly... dajac efekt, ktory mi sie podobal. Jako, ze zaden produktow nie ma bardzo mocnego krycia... polaczone daly dokladnie to co chcialam... wszystko (przebarwienia, zaczerwienienia) perfekcyjnie pokryte... na dzien to za duzo tego na twarzy ale na wieczor to calkiem dobre rozwiazanie :)
no fajnie fajnie,a moich bb jeszcze nie ma :(
OdpowiedzUsuńkeine Panik ;)) ... ja na moje ponad dwa tygodnie czekalam :] ... a teraz czekam na kolejna przysylke... kiedys w koncu mnie Zollamt odwiedzi zaciekawiony co ja tak z roznych stron swiata sciagam hehe...
OdpowiedzUsuńnio hihi i Ci pozabieraja wszystkie mazidelka :):):) hihi
OdpowiedzUsuńnie dam... bede walczyc jak lew ;))
OdpowiedzUsuńjupi a mi dzisiaj przyszly BB,szkoda ze juz pomalowana jestem,a nie mam czasu na demakijaz bo zaraz mam klientke,takze testowanie jutro :):):)ciesze jak glupek _:)
OdpowiedzUsuńsuper :) czekam na wrazenia...
OdpowiedzUsuń