HELP !!!!
Tak... cos mi ostatnio odbilo i zachcialo mi sie firanek... ot tak... zeby od czasu do czasu powabnie potrzepotac cudnymi rzesiskami... na stare lata mam zachcianki :)) . I wszystko fajnie rzesy przyszly... nawet ok.. tylko ja jestem ostatnia sierota i za nic tego nie potrafie porzadnie przykleic... chlip... smark...
Tak... cos mi ostatnio odbilo i zachcialo mi sie firanek... ot tak... zeby od czasu do czasu powabnie potrzepotac cudnymi rzesiskami... na stare lata mam zachcianki :)) . I wszystko fajnie rzesy przyszly... nawet ok.. tylko ja jestem ostatnia sierota i za nic tego nie potrafie porzadnie przykleic... chlip... smark...
Na jednym oku nawet mi wyszlo... jak sie z daleka i niedokladnie popatrzylo :/ ... bo na zdjeciach widac gdzie zupelnie nie trzymaja (zaznaczylam strzalkami) ... i koszmar... to jest poprostu dla mnie koszmar... bo nie wiem jak mam je kleic... one sa dlugie co nie pomaga, wlasne rece mi przeszkadzaja... czy slepie zamknac czy otworzyc... od ktorej strony zaczac, zeby nie bylo krzywo... po przy tych moich probach to w koncu klei mi sie wszystko oprocz rzes :(
Tak wiec wolam o pomoc... macie moze jakies cenne wskazowki... bo zanim zamachalam tymi firankami to sie zniechecilam... ehhh...
ćwiczyć,ćwiczyć ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=2_c0LI-gr64
http://www.youtube.com/watch?v=HpyaI54KRAs
hmmm ja nic nie pomoge bo ja tylko kepki :)
OdpowiedzUsuńIshi,
OdpowiedzUsuńtego sie obawialam ;))) ... i dziekuje za linki :*
Agawcia,
kepki pewnie latwiej... ale jak sie znam to i tak bym wygladala jak ofiara losu :))
Efekt przepiekny!!!!
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma innej rady jak...cwiczyc;)
Ja zawsze nakładam rzęsy najpierw na sam środek linii rzęs a potem drugim koncem pensety tak jakby sciagam je na dol a plaska strona przytwierdzam do powieki... ehhh nie wiem jak to w słowach wytlumaczyc:) cwiczyc i sie uda w koncu :)
OdpowiedzUsuńHexxano,
OdpowiedzUsuńprzepiekny bedzie jak sie wyszkole ;) ... dobrze, ze to byly moje testowe rzesy bo zmaltretowalam je dzis straszliwie hehe...
Swirusku,
no tak tez wlasnie probowalam... to mi sie na drugim koncu odklejalo... a potem wcale sie nie chcialo kleic, za to klej mialam wszedzie na oku hehe... ale ja mam upor maniaka wiec bede dalej walczyc ;)
Desti piekne firany:))
OdpowiedzUsuńrzęsy rzęsami ale co to za cudny cień na pieknym Twym oku?
aaaa... to ta cholerna sliweczka MACa :))))) ...
OdpowiedzUsuńDesti tu ja widze sliwke przecudną- wiesz to winowajca za zmiane koloru tego cienia jest cień bazowy...
OdpowiedzUsuńpieknie oko:))
ja tez hehe... ale co sie czlowiek musi nameczyc zeby ta sliwke uzyskac ;)) ... i faktycznie nie mozna jej mieszac z za jasnymi, perlowymi kolorami... bo wtedy sie mozna zdziwic ;)
OdpowiedzUsuń