Seiten

wtorek, 14 czerwca 2011

z wizyta u szweda ;)

Czyli ogolnie wiadomo gdzie wyladowalam :D

Lubie ten sklep... i to nawet bardzo. Nawet gdy czasami nie do konca zadowolona jestem z jakosci ale nigdzie tez nie jest powiedziane, ze meble musza przetrwac pare pokolen. W kazdym razie z tego co mam jestem zadowolona... co prawda slubny musial wzmocnic lozko ale reszta stoi i nie kwiczy ;)



Przede wszystkim uwielbiam te meble za prostote i mozliwosci jakie nam daja. Najbardziej lubie serie Hemnes (moja sypialnia) i pewnie gdy wtedy byly inne kolory dostepne to dzienny pokoj tez bym wziela z tej serii ale moze kiedys :)

Zrobilam pare zdjec kompozycji, ktore sa jak najbardziej w moim stylu. Zawsze jak tem jestem to mam ochote przemeblowac cale mieszkanie.









I bardzo mi sie podobaja rozwiazania dziecinnych pokoi, choc aktualnie nie potrzebuje ale tak sobie mysle, ze jakby bylo tak daleko to pewnie bedzie cos z Ikei.



Oczywiscie pare drobiazgow wpadlo mi do koszyka ale wlasciwie pojechalam tam w jednym celu, skonczyly mi sie moje ulubione herbatniki... po prostu uwielbiam szwedzkie ciasteczka, te owsiane i te pieprzowe :D


18 komentarzy:

  1. o ja też uwielbiam szwedzkie ciasteczka, ale już dawno ich nie jadłam:(

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę w takim razie następnym razem zaopatrzyć się w te ciasteczka ;)
    ja też zawsze po wizycie tam mam ochotę przemeblować wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Atina,
    po mnie chodzily od dwoch tygodni a w Ikei, ktora mam w poblizu nie bylo ciasteczek, wiec musiala pojechac kawalek dalej :]

    Paula,
    prawda... cos w tym jest ;D tam sie unosi jaks bakcyl meblowania ;)) a ciasteczka polecam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie jadłam szwedzkich ciasteczek :torba:

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta kompozycja sypialni z tymi białymi zwisającymi (nie wiem dokładnie jak to się nazywa..?) jest boska!

    Nigdy nie próbowałam tych ciasteczek. Pieprzowe dziwnie brzmią :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie zwróciłam nigdy uwagi na te herbatniki, ale muszę to koniecznie nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na Krawędzi,
    pewnie tez bym nie jadla gdyby nie to, ze pierwszy raz je sprobowalam w Szwecji... i milosc mi pozostala :)

    Anikowa101,
    mi sie podobaly obie ale te druga chyba bardziej :) Te pieprzowe to charakterysyczne szwedzkie ciasteczka :)

    Lili,
    polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam dokładnie to samo z tym przemeblowaniem! Jeszcze będąc w sklepie marzę i kombinuję co by tu zrobić w mieszkaniu innego :P
    Strasznie motywujące!
    Również lubię Ikee chociaż tak naprawdę to mam tylko jedno biurko od nich. Za to przepadam bardzo za akcesoriami i ozdobami! Mogłabym mieć wszystkie koszyki od nich!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziuniek1987,
    koszyczki tez uwielbiam :D choc mi troche podpadli jak te takie zwykle plecione zrobili skladane, pewnie u mnich to mniej miejsca zajmuje ale ogolnie nie wygladaja juz tak fajnie :] Na szczescie mam jeszcze sporo tych w calosci hehe...

    OdpowiedzUsuń
  10. A Ja ich lubię za gadżety :D Czyli wszystkie te wieszaczki, półeczki, pierdółki i inne drobnostki, które ułatwiają codzienne funkcjonowanie :D I za świeczki zapachowe!

    OdpowiedzUsuń
  11. Iwetto,
    gadzety tez lubie :)) ale swieczek nie wachalam... ktore sa fajne ??

    OdpowiedzUsuń
  12. Akurat łóżko musiał wzmacniać? ;))))

    OdpowiedzUsuń
  13. A no i oczywiście - skuszona ciastkami jestem :) Ostatnio kupiłam w Ikei napój gruszkowy, dobry był (zwłaszcza z lodówki), polecam :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Viollet,
    no jakby musial wzmacniac szafe bo kwiczy to byloby bardziej dziwne ;))
    a my niestety wazymy za duzo i to czym tam bylo skrecone, srednio sobie radzilo po jakims czasie ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. ja też jestem zwolenniczką ikei, czerpię inspirację, akurat fajnie się złożyło bo po przeprowadzce mogłam urządzić swój pokój jak chciałam. No i mam.. 100% ikea :) No.. prócz szafy, która musiała być zrobiona na zamówienie poprzez duże skosy w moim pokoiku na poddaszu. Co więcej, bardzo podobają mi się materiały na zasłony, dlatego będąc tam ostatnio kupiłam trochę granatowego w białe grochy i przy pomocy babci uszyłam sobie taką szmacianą torebunię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też lubię Ikeę :) Chociaż wiadomo, że nie chodzi tutaj o najwyższą jakość świata, nie to jest celem tej firmy. Mam na tą chwilę z Ikei łóżko z ramą na baldachim :P , komodę, zestaw do tv no i całą kuchnię :P I pufy plecione z trawy, które uwielbiam!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę spróbować te herbatniki :)
    Ikea jest świetna, też ją bardzo lubię i te ich stylizacje w środku, bajer.

    OdpowiedzUsuń
  18. Abscysynka,
    torba na pewno wyszla fajna :))

    Greatdee,
    ja ogolnie jestem bardzo zadowolona z tego co mam :)

    Dezemka,
    polecam sa pyszne :)

    OdpowiedzUsuń