Przyszla dzis paczka z MAC a w niej
moje zamowienie z LE "Packed To Go"
Wzielam glownie z ciekawosci, szczegolnie Look in a box... nigdy nie mialam ani pomadki ani tuszu tej firmy, teraz bede mogla potestowac. Cena mojego zestawu to 75 € ... nie jest to malo ale pojedyczno policzona zawartosc daje cene 102,5 € wiec jakby nie bylo wychodzi taniej a w sumie calosc mi sie podoba. Choc mam pewne zastrzezenia co do jakosci wykonania paletki, naprawde mogli by sie przylozyc i porzadnie powkladac pojedyncze cienie a nie tak nierowno jakby sie komus spieszylo :]
Look in a Box: Rocker Chic
moje zamowienie z LE "Packed To Go"
Wzielam glownie z ciekawosci, szczegolnie Look in a box... nigdy nie mialam ani pomadki ani tuszu tej firmy, teraz bede mogla potestowac. Cena mojego zestawu to 75 € ... nie jest to malo ale pojedyczno policzona zawartosc daje cene 102,5 € wiec jakby nie bylo wychodzi taniej a w sumie calosc mi sie podoba. Choc mam pewne zastrzezenia co do jakosci wykonania paletki, naprawde mogli by sie przylozyc i porzadnie powkladac pojedyncze cienie a nie tak nierowno jakby sie komus spieszylo :]
Look in a Box: Rocker Chic
- Blyszczyk Lipglass Oyster Girl
- tusz Dazzle Lash (czarny)
- kredke Eye Kohl w kolorze Smolder (gleboka czern)
Do tego wzielam paletke cieni, wlasciwie chcialam ta chlodna... ona jest w fioletach ale oczywiscie MAC na stronie zle wstawil zdjecie do opisu, ja jak zwykle sie pospieszylam i w rezultacie mam ciepla paletke. Co akurat tez nie jest problemem bo ma dosc ciekawe cienie, po ktore normalnie moze bym nie siegnela. Ogolnie bardzo jestem ciekawa, jak sie bedzie prezentowac na oku. Cena to 40 €
Juz sie nie moge doczekac testowania :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPodoa mi się, ale póki co mogę sobie pomarzyć o MACu
OdpowiedzUsuńo matko....ale ceny :D
OdpowiedzUsuńjak ja sie ciesze, ze mnie macowy szal nie ogarnal;P
Fajny zestawik. ;)
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentują te zestawy, jednak doświadczenie uczy, że najczęściej są one trochę gorszej jakości niż produkty kupione osobno, przede wszystkim w przypadku cieni. czekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuńNie mam niczego z MACowej stajenki ( chyba jestem odporna na niektóre rzeczy na szczęśćie :D ),ale jestem ciekawa jak sie nowe nabytki sprawdzą bo prezentują sie calkiem całkiem :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa Twoich wrażeń :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa szczególnie cieni :)
OdpowiedzUsuńnio to ja tez czekam na recenzje
OdpowiedzUsuńoj, przeprowadzilam sie wiec i ja moge w koncu kupic MACa wysylkowo:)
OdpowiedzUsuńa drogerie DM mam niedaleko domu wiec pojde poogladac p2:)