Jesto to jeden z moich ulubionych blyszczykow MAC. Nie zebym ich miala wiecej, tylko po prostu ten mi sie wyjatkowo spodobal, choc jak zauwazyla Urbi ma w sobie cieple tony, co sie u mnie nie za czesto zdaza.
Ten byl czescia zestawu "Packed To Go".
Jest to kolor Oyster Girl. W typowym macowym opakowaniu mamy 4,8 g.
W opakowaniu i na pacynce wyglada typowo rozowo ;)
Ten byl czescia zestawu "Packed To Go".
Jest to kolor Oyster Girl. W typowym macowym opakowaniu mamy 4,8 g.
W opakowaniu i na pacynce wyglada typowo rozowo ;)
Ale gdy mu sie przyjrzymy z bliska to mieni sie on jak rybia luska i to na zloty kolor. Nie sa to typowe drobinki, bo w sumie jest on jak najbardziej bezdrobinkowy ale mieni sie naprawde slicznie.
Ogolnie chyba sie polubie z blyszczykami tej firmy. Nie sa zbyt trwale ale ladnie pielegnuja usta i nawet jak zniknie kolor to na ustach pozostaje warstwa, ktora chroni. I oczywiscie nie sa klejuchami, bo takie niestety u mnie od razu przegrywaja na starcie. Ten mimo tego, ze jest dosc gesty moge spokojnie nosic, ostatnio dosc czesto korzystam z niego rano w minimalistycznym makijazu.
sliczne usteczka i mazidelko na nich :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor ma =]
OdpowiedzUsuńjaki ładny:))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda *.*
OdpowiedzUsuńślicznie się mieni na ustach :)
OdpowiedzUsuńbardzo słodziutki odcień :P
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie takie małe pytanie czy w Macu w Niemczech jest coś takiego że np. za 3 kupione produkty dostaje się zaproszenie na makijaż albo inne takie okazje? Bo planuje w wakacje coś kupić i myśle czy zrobić to u siebie czy w Berlinie, szczególnie że tam mam blisko KaDeWe, a ceny są chyba w sumie porównywalne
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jego subtelne wykończenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńLady In Purplee,
OdpowiedzUsuńnie mam pojecia bo ja kupuje glownie online i wtedy nic nie dostaje :)
Bardzo podoba mi się efekt :D
OdpowiedzUsuń