Zamawiajac ostatnio pedzle na stronie Sigma, wpadlo mi w oko cos nowego. Firma wypuscila swoja szczoteczke do mycia twarzy
Sigma Beauty Cleansing and Polishing.
W zestawie mamy trzy rozne koncowki, w zaleznosci od tego co nasza skora potrzebuje i toleruje. Rozowa jest najbardziej delikatna. Do wyboru mamy dwie predkosci.
Na stronie Sigmy (klik) mozna zobaczyc tutorial z dokladnym opisem produktu. Spodobala mi sie bo jest mala, zawsze ja mozna zabrac ze soba i zasilana jest bateriami AA. I nawet gdy nie bedzie tak dobra jak Clarisonic... to nie znaczy, ze nie bedzie sobie radzila. Mi sie ona podoba :)
Sigma Beauty Cleansing and Polishing.
W zestawie mamy trzy rozne koncowki, w zaleznosci od tego co nasza skora potrzebuje i toleruje. Rozowa jest najbardziej delikatna. Do wyboru mamy dwie predkosci.
Na stronie Sigmy (klik) mozna zobaczyc tutorial z dokladnym opisem produktu. Spodobala mi sie bo jest mala, zawsze ja mozna zabrac ze soba i zasilana jest bateriami AA. I nawet gdy nie bedzie tak dobra jak Clarisonic... to nie znaczy, ze nie bedzie sobie radzila. Mi sie ona podoba :)
Koszt to 39 $ czyli okolo 27 € co nie jest dla mnie wysoka cena.
Wow, co za różowości ;) jedyną szczoteczką z jaką miałam do czynienia jest szczoteczka do twarzy z Rossmanna, wprawdzie nie wibruje i się nie kręci ale fajnie oczyszcza ;)
OdpowiedzUsuńale bajer :D
OdpowiedzUsuńFajne rozwiązanie,ale jednak boje się szczoteczek do twarzy. Wydaje mi się, że sobie krzywde tym zrobie :)
OdpowiedzUsuńa ja chyba uwazam to za zbedny gadzet:)
OdpowiedzUsuńjesli kuoisz - napisz recenzje koneicznie!
a ja za nic nie zamieniłabym mojej analogowej szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńMaus - to jest tak zwany peeling typu brushing, czyli peeling fizyczny, trzeba z nim bardzo uważać przy wrażliwej buzi, przede wszystkim omijać okolice oczu, gdzie skóra jest podatna na naciąganie. Za to świetnie się sprawdza brushing na dekolcie, plecach i zapobiegawczo w opadaniu owalu twarzy - czyli żuchwa :D. Fajna zabawka ;)
OdpowiedzUsuńHmmm wygląda ciekawie :D
OdpowiedzUsuńja nigdy nie miałam do czynienia z takim elektronicznym cudakiem. jak go dostaniesz to skrobnij coś, dla mnie 27 euro to sporo ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie wczoraj też ją zauważyłam na stronie ... jest ciekawa, ale poczekam na jakieś recenzje :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak sie sprawdzi ;-) taka szczoteczke musi byc mega przyjemnoscia dla zmeczonej po calym dniu twarzy :)
OdpowiedzUsuńIdalia,
OdpowiedzUsuńja tez mam taka zwykla ale w sumie jej nie uzywam, wole sciereczke :)
Holiday in hollywood,
:))
Natasza Miszczuk,
ja tez mialam obawy ale one w sumie sa delikatne :)
Agata Ma Nosa,
jak kupie to na pewno napisze :D na razie ciagle dumam ;)
Kosodrzewina,
a ja mojej w sumie nie uzywam :]
Siulka,
to jest szczoteczka do mycia twarzy i jest dosc delikatna bo w koncu do twarzy przeznaczona :) tak samo jak Clarisonic... a wiadomo, ze osoby z wrazliwa skora musza uwazac :]
Greatdee,
to samo pomyslalam :D
Abscysynka,Candy.floss,
jakbym miala kupic to na pewno napisze jak sie sprawuje :)
Ooliskaa,
tez tak mysle i na pewno dobrze zmywa wszystko z twarzy :)
Chyba jednak będę dalej szczędzić na Clarisonica :D Miałam już kilka podobnych produktów i nie dawały takiego efektu, jak słyszę i czytam w recenzjach o C.
OdpowiedzUsuńIwetto,
OdpowiedzUsuńcalkiem mozliwe ale dla mnie Clarisonic ma za wysoka cene a jak potem nie bede uzywac to beda to pieniadze w sumie wyrzucone ;P
Kochana ja mam do sprzedania ową szczotkę. Wczoraj dostałam ją na urodziny, ale nie będę z niej korzystać, jakbyś ją chciała ode mnie kupić to pisz na : orzeszek0307@interia.
OdpowiedzUsuńMoże chociaż Tobie ona posłuży :) szczotka jest nowa.
Pozdrawiam :*