“50’s girls reloaded” to druga z zapowiadanych na lato LE. Wyglada ciekawie, szczegolnie puder sypki, pedzelek ale zdjecia reklamowe cieni (wygladaja strasznie sztucznie) i lakierow (wygladaja na polprzezroczyste) sa dosc hmmm... dziwne trudno stwierdzic jak produkt bedzie wygladal naprawde. Wiecej zdjec i ceny znajdziecie tutaj. Zdjecie w poscie tez oczywiscie mozna powiekszyc zeby bylo lepiej widac ;P
I co Wy na to ??
nie lubie niebieskiego koloru ale produkty podobaja mi sie szalene - same opakowanie niezwykle urocze!:))
OdpowiedzUsuńCzekam na swatche szminek, bo ta czerwona wygląda super! Ale kto wie, może jest okropna, a urzeknie mnie jaśniejsza ;)
OdpowiedzUsuńMnie ciekawi pędzelek. Jasna szminka jest świetna ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych lakierów, takie żelkowe mi się wydają...
OdpowiedzUsuńpędzelek i obie szminki :D w sumie po ostatnich dosyć przeciętnych limitkach, ta wydaje mi się być w końcu faktycznie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPędzelek, jedne cienie, szminki i puder - ciekawe czy u nas będzie, bo jak nie to będę miała możliwość zamówienia dopiero pod koniec lipca...
OdpowiedzUsuńmusze zapolowac na pedzelek a lakiery mi sie z kisielem skojarzyly ihhi
OdpowiedzUsuńobie limitki (Ta i balerina) mi się podobają, przynajmniej na zdjęciach to fajnie wygląda :) ale jak tylko zobaczyłam linki w necie pomyślałam: no, na pewno niebawem nas sroczka pomęczy słoczami :D a u nas w PL bida z nędzą oczywiście przez pół roku będzie..
OdpowiedzUsuńNo, ta seria wygląda super!
OdpowiedzUsuńja jestem w niej absolutnie zakochana, cienie rzeczywiście dosyć dziwnie wyglądają, ale mają przegenialne opakowania! zapewne do nas niestety dotrze dopiero po wakacjach, a szkoda, bo limitowanka jest wakacyjna na maksa!
OdpowiedzUsuńTy, Sroczko się przejmujesz jak będą wyglądać na żywo produkty, a ja czy ta kolekcja w ogóle dojdzie do Polski :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
a ja na to jak na lato :D czyli jestem pod wrażeniem!:)
OdpowiedzUsuńSzminki ładne i kredki mogą mieć fajne kolory :)
OdpowiedzUsuńLakiery mnie bardzo zaintrygowały, a cienie faktycznie wyglądają jak plastikowe :/
Greatdee,
OdpowiedzUsuńprawda :D takie bylo moje pierwsze wrazenie, ze mogli sie z tymi zdjeciami bardziej postarac, bo tak to trudno sobie wyobrazic jak one beda wygladac...
ciekawe... w pl już będzie jesiennie, a obie limitowanki (ta i poniższa) wejdą do sprzedaży... ;-)
OdpowiedzUsuńSzminki wyglądają jak te z M.A.C!! :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie zainteresowały, a no i jeszcze granatowa kredka! U nas pewnie będzie na jesień ta kolekcja... :(
pędzelek bd mój;D
OdpowiedzUsuńSkonfundowana Panna,
OdpowiedzUsuńto samo sobie pomyslalam, ze wygladaja jak macowe :)
Świetny design opakowań, takie to wszystko urocze :) Rzeczywiście fotki cieni i lakierów są okropnie zrobione, ale mimo wszystko zainteresowała mnie ta limitka :) wydaje mi się, że będzie mieć fajną kolorystykę, wreszcie coś innego :)
OdpowiedzUsuń