Seiten

wtorek, 5 kwietnia 2011

look szaraczek... bo dawno nie bylo :)

Wczoraj wygrzebalam z kuferka moja ukochana paletke z szarosciami czyli 480 Perle d'Argent :) ... to obok bali jedyna paletka Guerlain jaka sobie zostawilam.

Trzy odcienie szarosci, w tym jedna matowa i czwarty cien to jasna perla do rozswietlania :)




moj ulubiony nudek na ustach :)


A pozatym:

26 komentarzy:

  1. Mniamniusnie!!! Pieknie cieniujesz! Wiem, ze sie powtarzam, ale co ja na to moge jak tak ladnie smarujesz :love:

    OdpowiedzUsuń
  2. Urbi,
    merci :* ... choc tu nie bylo latwo bo same szarosci :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są :) Ja dopiero zaczynam tą wspaniałą przygodę, więc mam nadzieję się od Ciebie wiele nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealne cieniowanie :) Pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarodziejskie oko:)bajeczna kreska-mrauuuuuu!!!

    Niezle sie zgralysmy bo akurat do recenzji tuszu Rimmela zamiescilam foty z uzyciem ulubionych szarakow jakimi stala sie ta paleta.
    Masz tez racje,ze obok Bali to cudowne zestawienie:)i dzieki Tobie nabylam obydwie:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Maus, ten makijaż jest po prostu cudowny. No po prostu klękajcie narody...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie sie kreska niesamowicie podoba .Piekna ,równa .Wow ! to jest to czego mami nie umie ! :D
    Gratki pewnej łapki !

    OdpowiedzUsuń
  8. Plotkara Powiatowa,
    dziekuje :) musze przyznac, ze to jest dosc wciagajace :)) i tyle rzeczy chcialoby sie wyprobowac :)

    Agi,Lili,Madamekatarzyna,
    dziekuje :)

    Hexx,
    dziekuje :* ... ostatnio cos mamy, ze w tym samym momencie wstawiamy mniej wiecej to samo ;) ... jak nie konkurs to makijaz ta sama paletka ;))

    Sabbath,
    az sie zarumienilam :) dziekuje i cieszy mnie to, ze sie podoba :))

    Mamibecia,
    kreski dopiero zaczely mi wychodzic jak sie przerzucilam na linery zelowe... choc tez nie zawsze mi wychodzi taka jak bym chciala :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny i elegancki makijaż. Bardzo Ci w nim do twarzy! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Desti pięknie :)))) a kreska to istny majstersztyk !!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zzielona,
    dziekuje :)

    Hola ola,
    merci :* zeby przyklejanie rzes wychodzilo mi tak jak kreseczki to bylo by bosko ;)) a kreseczki to tylko dzieki zelowym linerom, nimi sie tak latwo maluje :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Sroczkę w szarościach lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No to czas na żelowe linerki chyba zamiast się mordować z tradycyjnymi ;)
    A może możesz coś powiedziec o Catrice żelowym ? miałam w łapie ostatnio i jego w kolorze Bambo ( chyba ? ) i pędzel i jakoś ...odłożyłam ..
    Pytam bo wiem , że firmę sobie ogólnie chwalisz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jakie ładne cienie i makijaż <3
    guerlain ma śliczne opakowania ;c

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna kreska, szkoda że mi takie za chiny ludowe nie wyjdą.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mamibecia,
    ten z Catrice jest calkiem fajny i na pewno dobry do nabrania wprawy :) Mialam ten o ktorym piszesz i aktualnie leci do Urbi zeby sobie pocwiczyla ;) ja zdecydowanie wole linery Zoeva, MAC i Bobbi Brown przede wszystkim dlatego, ze sa dla mnie trwalsze bo kreski maluje sie nimi tak samo latwo. Najwiecej wlasciwie zalezy od pedzla i tu trzeba dobrac sobie odpowiedni. Dla mnie najlepszy i niezastapiony jest MAC 210 :)

    Magdalena,
    dziekuje :)

    Mloda,
    wyjdzie jak pocwiczysz :) mi tez na poczatku takie nie wychodzily :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Myszko - dziekuje za wyczerpujące info :*
    a było brać .. ;P

    OdpowiedzUsuń
  18. Sroczko zdradzisz ile kosztowała ta paletka? Normalnie muszę na jakiś czas przestać czytać o kosmetykach bo non stop podskakuje mi ciśnienie z chęci posiadania:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Mamibecia,
    one sa w stalej ofercie, wiec nic straconego :)

    Sayuri,
    ja ja kupowalam juz jakis czas temu na ebayu, ten sprzedawca mial sporo rzeczy tej firmy po powiedzmy ludzkich cenach i o ile dobrze pamietam to kosztowala jakos niecale 28 funtow. Cena sklepowa u mnie to okolo 45 euro :]

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaaa ale pięknie i ta kreska :)!

    OdpowiedzUsuń
  21. Dezemka,
    :)) kreski wychodza mi coraz lepiej :]

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo fajna :) i calkiem napigmentowana, jak na Gurel, wszelkie cienie jakie ich macalam to takie zero pigmentacji ;) ja mam tylko motylkowa paletke, jest fajna do DELIKATNEGO makijazu, ale kupilam ja glownie przez srokowatosc - dla motylka na opakowaniu :D
    ~ilios

    OdpowiedzUsuń
  23. Ilios,
    ja wszystkie moje paletki puscilam w swiat, oprocz tej i bali, bo ta sa dla mnie najlepsze paletki. Motylki choc cudne tez polecialy, bo to fakt Guerlain ma jednak slabsza pigmentacje jak Dior czy Chanel. A te ich nowe cudaki w ogole mi sie nie podobaja :]

    OdpowiedzUsuń