Seiten

środa, 6 kwietnia 2011

Artdeco Eye Brow Pencil

Wiele razy uzywalam te kredki w makijazach ale jeszcze do tej pory nigdy ich nie pokazalam. Moze dlatego, ze posiadane przeze mnie wygladaly juz raczej jak ogryzki ;) Wczoraj dokupilam dwie nowe i pomyslalam sobie, ze moge je od razu przedstawic. Artdeco Eye Brow Pencil to zdecydowanie moje ukochane kredki do brwi juz od wielu lat. Uzywam je na zmiane z paletka do brwi Chanel, o ktorej pisalam tutaj. Chanelowa kredka tez jest w porzadku ale moglaby byc bardziej miekka i tansza. I tak na codzien czesciej siegam po kredki Atrdeco, sa dla mnie najlepsze i latwiejsze w obsludze ;)

Tym razem kupilam oprocz mojego faworyta nr 4 takze troche ciemnejszy kolor, ciemny braz nr 2. Jednak do mocnych makijazy jest ta jasniejsza kredka za delikatna. Zobaczymy jak sie bedzie sprawowac ta nowa. Mam jeszcze ogryzek nr 3 i jest to taki posredni odcien miedzy tymi dwoma.

Kredki sa nie za twarde ale i tez nie za miekkie, bardzo dobrze podkresla sie nimi brwi. Do tego sa trwale a pociagniete zelem trzymaja sie caly dzien bez problemu. Wagowo mamy 1,1 g kredki :)

Nr 4 na zdjeciach wyglada dosc jasno ale na brwiach prezentuje sie zupelnie inaczej i bardzo naturalnie.

Widzialam tez jakas nowa kredke ale nie dosc, ze byly tylko trzy kolory do wyboru to jeszcze kosztowaly ponad 10 €... te za to kosztuja cos okolo 4 - 5 €, czyli sa o polowe tansze :)

A Wy jakich produktow uzywacie do brwi ??

10 komentarzy:

  1. Neomedia,
    to kredka, ktora najczesciej uzywam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja dlugo nie uzywalam nic do brwi(kiedys dostalam brazowa kredke do brwi od mamy, ale czesto zapomninalam, ze ja mam), a teraz mam zestaw w essence i Rival de Loop, ale to jest tak wydajne, ze jeden dam mamie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja lubie kredki bo jakos mi sie latwiej je obsluguje ;) ... zestawem musze dokladnie i uwaznie a kredka moge na szybko ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. ja używam paletki do brwi z essence, sprawuje się świetnie, można stopniować efekt. A kredki? jakoś nigdy nie potrafiłam sobie kredką brwi namalować, zawsze przesadzałam i wyglądałam jak clown.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aberracja,
    no tak kredka czasami latwo przesadzic :)) jedyna, ktora sie w sumie nie da to ta z nr 4 przez ten dziwny odcien, ktory za to jak widac na moich zdjeciach swietnie sie na brwiach prezentuje :D

    ta paletke z Essence wiele osob sobie chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze, powiem szczerze że o takiej kredce do brwi myślę od dawna, bo moje z natury są nieco przetrzepane :D tzn potrzebują wyrównania i wypełnienia... ale zawsze jak pomyślę o jakiejś kredce, to dodatkowo myślę o jakichś innych kosmetykach i w ostateczności kredka schodzi na dalszy plan :) Twój post jednakże mnie nieco zmotywował do zakupu ;)Tylko gdzie ja artdeco w uk znajdę..

    OdpowiedzUsuń
  7. Aliss,
    na przyklad tu -> http://www.artdeco.org.uk/

    :D

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja nie potrafię tak używać kredek do brwi żeby nie robić sobie krzywdy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tosiaczek,
    ta 4 trudno sobie kuku zrobic bo ma bardzo naturalny kolor... ale przy tej drugiej to juz musze uwazac bo jest duzo ciemniejsza :)

    OdpowiedzUsuń