Obiecalam to wrzucam... porownanie dwoch zelowych linerow...
MAC Fluidline Eyeliner gel w kolorze Blacktrack
i Bobbi Brown Long Wear Gel Eyeliner w kolorze Black Mauve 23.
Oba sloiczki zawieraja po 3 g linera. Opakowania sa tez dosc podobne... drobna roznica w cenie... BB kosztuje 21 euro... MAC 19 euro.
Uzylam jednego... uzylam drugiego... i jak dla mnie jakosciowo stoja na tej samej pozycji. Oba sie bardzo dobrze naklada i latwo namalowac kreseczke... o takiej grubosci jaka chcemy. Mac jest matowy... BB ma male drobinki ale na oku tego pozniej praktycznie nie widac. Specjalnie wzielam dwa rozne kolory... MAC typowy czarny... BB nalozony na powieke jest ciemny ale bardzo dobrze nadaje sie na dzienna kreske... bo wyglada na oku delikatniej... kolor to faktycznie polaczenie ciemnej sliwki i czarnego.
Podsumowujac: Musze przyznac, ze nie potrafie powiedziec, ktory jest lepszy... bo jak dla mnie po prostu sie nie da. Oba sprawuja sie swietnie... sa trwale... i bardzo mi sie podobaja na oku. Zobaczymy jak bedzie z czasem bo bywa, ze MACowe szybciej twardnieja ale to tez moze byc wina danego egzemplarza. W kazdym razie polecam oba... tu mozna kierowac sie upodobaniem do danej firmy... bo roznicy w jakosci nie ma. Oba nakladam pedzelkiem do linerow MAC 210 Precise Eye Liner Brush... z ktorego tez jestem bardzo zadowolona :) ... i prawde mowiac nie wiem jak ja sobie wczesniej radzilam... i po co sie wlasciwie tak meczylam skoro linerami zelowymi tak prosto i przyjemnie mozna narysowac kreske :)
Ja na razie ćwiczę kreski używając linerów mineralnych z Meow ;D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę na Bobbi Brown? :) Ma bardzo ładny kolor.
pozdrawiam:)
Oj tak, zgadzam się, linery żelowy zdecydowanie są najłatwiejsze i najprostsze w użyciu, innych się nie tykam już praktycznie. :P
OdpowiedzUsuńhehe na oba sie czaje;) i cos mi to nie wychodzi:D
OdpowiedzUsuńteż się czaję na liner żelowy :)
OdpowiedzUsuńMam całkiem sporo żeluchów ;))) Wszystkie z Coastal Scents lub MAD Minerals. Każdy w cenie rzędu 7-9 dolarów, także nieco mniej niż w przypadku twoich faworytów.
OdpowiedzUsuńhttp://www.coastalscents.com/cfwebstore/index.cfm/category/127/gel-liners.cfm
http://208.43.114.178/~madminra/item_968/Indelible-Waterproof-Smudge-Proof-Gel-Eyeliners.htm
Miałam też wątpliwą przyjemność z żelowym Inglotem ... Powiem krótko: odradzam.
nie zsychaja się?
OdpowiedzUsuńmoje z coastala trochę tak:/
Visala,
OdpowiedzUsuńBB ma wiele ladnych kolorow... wybor jest wiekszy jak w MACu...
Ania,
ja pewnie tez innych juz nie tkne ;)
Dimiti,
nie czaj sie tylko do dziela ;D
Siulka,
polecam :)
Cammie,
ja jestem taki troche jez jezeli chodzi o mineraly ;P ... no i te mi na jakis czas wystarcza :D
Antiii,
mam nadzieje, ze nie... ale na razie trudno mi powiedzec jak bedzie po miesiacu, bo w sumie sa swiezo otwarte... ale jak cos sie bedzie dzialo to na pewno napisze :)
Bobbi ma najlepsze eyelinery na swiecie, moim skromnym zdaniem. Piekne, latwe, trwale kreski. Gleboki kolor.
OdpowiedzUsuńSwietniesie rozmazuja dajac najlatwiejsze smokey eyes. Uwielbiam
Pieknosc,
OdpowiedzUsuńto fakt... i na pewno jeszcze kiedys jakies kolory dokupie... bo jestem bardzo zadowolona :)
ja zastanawiałam się nad żelowym Inglotem, ale podobno bardzo szybka wysycha na kamień. :/
OdpowiedzUsuńDominko,
OdpowiedzUsuńCammie pare komentarzy wyzej pisala, ze odradza :)
malowanie oczy żelowymi linerami to bajka ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam i posiadam blacktrack mac'a
już około pół roku i nadal jest świetny :)
tylko mm jedno ale, na moich oczach pod koniec dnia się lekko rozmazuję, mam 1 oko łzawiące i skrzydełko zawsze się rozmazuję ale troszeczke. Kiedyś zakupie także inne kolorki, jak narazie 'ciesze oko' jednym ;)
pozdrawiam :)
Poliii,
OdpowiedzUsuńja sie zastanawiam nad jednym kolorkiem z jednej z aktualnych LE... a jak nie to chyba sie skusze na BB to ma fajne kolorki :) ... ale fakt to sa najlepsze linery jakie istnieja :)