Co prawda mam ta maseczke w kupionym zestawie ale jak juz dostalam jako gratiska to mozna od razu przetestowac. Po pozytywnych wrazeniach z uzycia maseczki z Collagenem, przy tej sie nawet nie wachalam :)
LIOELE Perfect Brightening Essence Mask
Jej glownym zadaniem jest nawilzanie i rozjasnianie. Nie zawiera alkoholu, jest bardzo delikatna dla skory z przyjemnym zapachem. Zawiera arbutyne odpowiedzialna za rozjasnianie... a takze wyciag z zielonej herbaty, owocow morwy i pomaranczy.
LIOELE Perfect Brightening Essence Mask
Jej glownym zadaniem jest nawilzanie i rozjasnianie. Nie zawiera alkoholu, jest bardzo delikatna dla skory z przyjemnym zapachem. Zawiera arbutyne odpowiedzialna za rozjasnianie... a takze wyciag z zielonej herbaty, owocow morwy i pomaranczy.
Wrazenia: jak ostatnio bardzo pozytywne... skora jest zrelaksowana i wyglada jednolicie... wiadomo nie ma co po pierwszym uzyciu oczekiwac jakiegokolwiek wiekszego wplywu na kolor ale tak jak po maseczce z kolagenem, skora wyglada bardzo swiezo i to mi sie podoba. Bawelna maseczki jest bardzo mocno nasaczona, wiec trzyma sie dobrze na buzi i mamy pewnosc, ze kazdy zakatek twarzy na tym skorzysta :) ... po zdjeciu "maseczki" wmasowalam to co pozostalo na twarzy a reszte starlam wacikiem... i tak pozostawilam na jakis czas. Skora jest po niej dobrze nawilzona, nie potrzebuje natychmiast kremu. Po paru godzinach uzylam kremu na noc.
Kiedys takie maseczki urzywalam z Olay i tez fajny efekt pozostawal na buzce,ale pewnie duzo ma swinstewek w sobie,nie sprawdzalam tylko sie domyslam :)ale buzka byla na prawde super po niej,pewnie po tej bylaby jeszcze lepsza,moze kiedys przetestuje.
OdpowiedzUsuńte sa swietne :)) ... ja zdecydowanie wole takie jak normalne, ktore potem trzeba zmywac :P
OdpowiedzUsuńDesti a ty dalej od rubby(nie wiem czy dobrze pamietam nica na ebayu) to klikasz ,te wszystkie produkty?
OdpowiedzUsuńnie tylko... od innych tez :D
OdpowiedzUsuń