Firma Maybelline wypusci lakiery w nudkowych kolorach... i nie powiem trzy od prawej wpadly mi w oko... i tak sobi dumam... wieki nie mialam lakieru tej firmy i wlasciwie nie wiem jak z ich jakoscia. Moze w celach testowych na ktorys sie skusze :)
Ivory Rose, Nude Rose, Rose Poudre, Rosey Sand, Taupe Couture
Ivory Rose, Nude Rose, Rose Poudre, Rosey Sand, Taupe Couture
kolory są świetne, ciekawe jak będzie z ich dostępnością.
OdpowiedzUsuńtez jestem ciekawa :))
OdpowiedzUsuńJa miałam odżywkę coś tam Strong(?) i lakier w przepięknym kolorze chłodnej,ciemnej czerwieni - odżywka nie robiła nic(zużyłam chyba z 10%) i leży, natomiast lakier jeszcze większa porażka, Express Finish - kolor nakłada się nierównomiernie, jedna warstwa robi prześwity,niejednolicie wygląda, druga warstwa wyglądała jeszcze gorzej. W rezultacie dla w miarę jednolitej powierzchni i koloru musiałam precyzyjnie(czyt.godzinami) nakładać 3-4 warstwy i lakier odpryskiwał przy brzegu paznokcia na drugi dzień, a całość przez swoją grubość można było zdjąć na raz. Może te jaśniejsze kolory będą lepiej wyglądały?
OdpowiedzUsuńRozpisałam się-wiem:) Ja się w każdym razie zawiodłam. Chyba lepiej dorzucić do Essie albo OPI :)
Jeżeli nie będą perłowe to rzucę na nie okiem, bo wyglądają zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
E.,
OdpowiedzUsuńto faktycznie niefajnie... nie cierpie jak lakier zostawia smugi :]
Iwetto,
mam nadzieje, ze w rzeczywistosci tez tak fajnie te kolory wygladaja...
Mnie najbardziej podoba się chyba rose poudre :)
OdpowiedzUsuńja jestem ciekawa jak ten kolor bedzie wygladal... po bo butelce to troche trudno mi ocenic :) ...
OdpowiedzUsuńale ładne kolorki ;) Będę musiała wypróbować ; d
OdpowiedzUsuń