Przyszedl w koncu trzeci z moich zelkow :) ... jakis czas zastanawialam sie czy kupic ale poniewaz moja milosc do nich nie przemija to w koncu... sie kliknelo :P ...
Liese - III Nuance Make ma przede wszystkim w dawac naszej fryzurze objetosc... i tak jak w przypadku pozostalych zelkow, jest to produkt do stylizacji nie wymagajacy ciepla. Za co wlasciwie najbardziej je cenie... bo nie obciazaja wlosow, nie sklejaja... a daja moim cienkim i dlugim kudelkom tego czego potrzebuja, czyli wyglada jakbym miala tego troche wiecej na glowie. Zawartosc to 75 ml ... opakowanie z pompka. Wszystkie sa dosc wydajne bo uzywam dosc czesto a ubywa niewiele.
Cena to okolo 7 -8 euro ... zakupione oczywiscie na ebayu.
Liese - III Nuance Make ma przede wszystkim w dawac naszej fryzurze objetosc... i tak jak w przypadku pozostalych zelkow, jest to produkt do stylizacji nie wymagajacy ciepla. Za co wlasciwie najbardziej je cenie... bo nie obciazaja wlosow, nie sklejaja... a daja moim cienkim i dlugim kudelkom tego czego potrzebuja, czyli wyglada jakbym miala tego troche wiecej na glowie. Zawartosc to 75 ml ... opakowanie z pompka. Wszystkie sa dosc wydajne bo uzywam dosc czesto a ubywa niewiele.
Cena to okolo 7 -8 euro ... zakupione oczywiscie na ebayu.
Chcem wszystkie. Jak na razie dzielnie sie trzymam, ale niebawem popuszcze .... wrrrrr
OdpowiedzUsuńUrbi,
OdpowiedzUsuńtss tsss tsss ;P ...
"się kliknęło"... no cóż, jedno na pewno mamy wspólne - skłonność do "samo-się-klikania" :D
OdpowiedzUsuńCathy,
OdpowiedzUsuńto jest nadpobudliwosc psychomotoryczna palcow ;)))
Jak zwał tak zwał, ja bym się chętnie tego czegoś pozbyła... :P choć na 1-2 miesiące :D
OdpowiedzUsuńA swoją drogą, to jest niezły pomysł przy kolejnej wypchanej torbie listonosza z paczkami pod mój adres i spojrzeniu Tż-a... "kochanie, to nie ja,to przez moją psychomotoryczną nadpobudliwość palców"... :)
No nic, zobaczymy, czy zadziała ;)
nio nie znowu cos nowego,ja nie wytrzymam :( z zazdrosci :):):)
OdpowiedzUsuńDesti, a który najlepszy? Zielony? Nie wiem, który kupić, hmmm, wszystkich nie mogę:D
OdpowiedzUsuńCathy,
OdpowiedzUsuńna poczatku moze zadziala ;))
Agawcia,
;)
Norbit,
trudno mi w sumie powiedziec bo wszystkie trzy lubie... to zalezy jaki efekt chcialabys uzyskac... zielony jest taki troche uniwersalny... bo trzyma moje wlosy pod kontrola a przy okazji je podwija lekko...
Rzuciłam okiem i byłam przekonana, że to lakier do paznokci :)))
OdpowiedzUsuńCammie,
OdpowiedzUsuńtak to jest jak sie rzuca okiem ;))
No to chyba zielony sobie kliknę, ale to już w przyszłym miesiącu, dobrze, że to już niedługo:D
OdpowiedzUsuńkliknij sobie... a jak Ci sie spodoba to mozesz potem inny kupic :)
OdpowiedzUsuńJa mam tylko ten różowy i jakoś mnie nie powalił. Brzydko wyglądam, muszę jeszcze z jedno podejście zrobić, jak się nie uda, to się go pozbywam i na czwórkę się czaję. ;)
OdpowiedzUsuńVila,
OdpowiedzUsuńwszysto zalezy do wlosow... jedne sa podatne inne mniej :)
Moje sa podatne na wszelkie układanie oraz na każdą zmianę atmosferyczną (po deszczu mam piękne loki), lecz po tym gadżecie nic. :(
OdpowiedzUsuń