Jakis czas temu pokazywalam nowe nabytki Greenland, napisalam tez pare slow wstepu o firmie, poczytac mozna tutaj. Zabralam sie za maselko, bo akurat pokonczylo mi sie wszystko co uzywalam.
Linia zawiera kilka maseł do ciała o naturalnych owocowych zapachach i aktywnie nawilżających i pielęgnujących składnikach zamkniętych w skromnych blaszanych puszeczkach.
Wsrod aktywnych skladnikow mamy:
Wybralam wersje cocoa-vanilla, glownie z zamilowania do waniliowego zapachu. Zapach jest bardzo delikatny i naturalny... bardziej waniliowy ale czuc tez lekka nute kakaowa. W opakowaniu mamy 100 g produktu.
Maslo samo w sobie jest bardzo geste i wydawaloby sie twarde. Nabrane na reke po chwili robi sie miekkie i wtedy bez problemu mozna rozsamrowac. Dlatego lepiej przed nalozeniem rozgrzac maselko w dloniach.
Linia zawiera kilka maseł do ciała o naturalnych owocowych zapachach i aktywnie nawilżających i pielęgnujących składnikach zamkniętych w skromnych blaszanych puszeczkach.
Wsrod aktywnych skladnikow mamy:
- Masło kakaowe bogate w nasycone kwasy tłuszczowe uzyskiwane z ziaren kakaowca, ma doskonałe właściwości pielęgnacyjne skóry suchej i wrażliwej.
- Masło Shea to wyciąg z orzecha z afrykańskiego drzewa karite, bogaty w kwasy tłuszczowe i witaminy A i E.
- Wosk pszczeli zawiera wysokie stężenie lipidów i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, nawilża i wspomaga odnowę skóry
- Oliwa z oliwek pozyskana z oliwek ma doskonałe właściwości zmiękczające i przeciwzapalne.
Wybralam wersje cocoa-vanilla, glownie z zamilowania do waniliowego zapachu. Zapach jest bardzo delikatny i naturalny... bardziej waniliowy ale czuc tez lekka nute kakaowa. W opakowaniu mamy 100 g produktu.
Maslo samo w sobie jest bardzo geste i wydawaloby sie twarde. Nabrane na reke po chwili robi sie miekkie i wtedy bez problemu mozna rozsamrowac. Dlatego lepiej przed nalozeniem rozgrzac maselko w dloniach.
Mi ono bardzo odpowiada. Dobrze nawilza, pozostawia skore gladka i mila w dotyku. Przede wszystkim szybko sie wchlania i nie pozostawia na skorze tlustawej warstwy. Zapach nie utrzymuje sie bardzo dlugo ale w sumie nie ma sie co dziwic, produkty te nie maja sztucznych substancji zapachowych.
Ogolnie fajny produkt gdyby nie to, ze reguralna cena jeste zdecydowanie nieprzyjazna. I prawde mowiac kupilam go dlatego, ze mial sporo obnizke... bo jednak 100 g to nie jest specjalnie duza pojemnosc i maselko szybko sie zuzywa przy codziennym stosowaniu. Pare euro moglam zaplacic ale z tego co widzialam w pl cena tego maselka to prawie 30 zl. Wydaje mi sie, ze za ta cene mozna znalezc rownie dobry produkt o wiekszej pojemnosci.
Ogolnie fajny produkt gdyby nie to, ze reguralna cena jeste zdecydowanie nieprzyjazna. I prawde mowiac kupilam go dlatego, ze mial sporo obnizke... bo jednak 100 g to nie jest specjalnie duza pojemnosc i maselko szybko sie zuzywa przy codziennym stosowaniu. Pare euro moglam zaplacic ale z tego co widzialam w pl cena tego maselka to prawie 30 zl. Wydaje mi sie, ze za ta cene mozna znalezc rownie dobry produkt o wiekszej pojemnosci.
No zdecydowanie cena nie jest zaletą. Ale połączenie wanilia-kakao jest genialne. Aż już węch sam z siebie wariuje ;).
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest troszkę drogie... :/
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie :)
Angiotensyna,
OdpowiedzUsuńmozna sobie zafundowac jak sie go dorwie na obnizkach :)
ps. boski nick ;)
Lejdi Luna,
te kosmetyki ogolnie do najtanszych nie naleza ale taka cena za 100 g to i tak przesada :]
Gdyby pachniał kakao, to nawet tych 30 zł mogłabym wyłożyć tak jednorazowo :) Ale skoro nie, to rzeczywiście nie będę się porywać na taki wydatek... Zwłaszcza, że niedawno za większe, też fajnie pachnące i działające masło w Biedronce zapłaciłam tylko kilka złotych :]
OdpowiedzUsuńDrogi gazet, ale może rekompensują to jego właściwości :)
OdpowiedzUsuńViollet,
OdpowiedzUsuńna kakao to bosko pachna lotiony z Garniera :)
Zoila,
dobry jest ale nie wiem czy warty tej ceny :)