Nie wiem jak u was ale u mnie niestety juz jesiennie. Szczeglnie o porankach temperatura to mizerne 5 - 10 stopni... i zielen tez juz nie taka swieza, gdzieniegdzie przeswituja powoli zolcie i czerwienie.
A poniewaz to nic nowego, ze sroka na codzien to wygodne stworzenie... bieganie w butach na obcasach mam juz za soba, auta i tak nie potrafie w szpilkach prowadzic. To nabylam droga kupna bootsy, czyli typowe bamboszki na jesien. Padlo na firme Blowfish, bo spodobal mi sie fason.
Beda dobre zarowno do zwyklych spodni jak i do leginsow z grubymi dlugimi swetrami.
Butki nie maja w srodlu futerka ale ocieplone sa grubym materialem, wiec powinny dobrze chronic przed chlodem.
A poniewaz to nic nowego, ze sroka na codzien to wygodne stworzenie... bieganie w butach na obcasach mam juz za soba, auta i tak nie potrafie w szpilkach prowadzic. To nabylam droga kupna bootsy, czyli typowe bamboszki na jesien. Padlo na firme Blowfish, bo spodobal mi sie fason.
Beda dobre zarowno do zwyklych spodni jak i do leginsow z grubymi dlugimi swetrami.
Butki nie maja w srodlu futerka ale ocieplone sa grubym materialem, wiec powinny dobrze chronic przed chlodem.
W sumie nie znam firmy, butki kupilam z katalogu OTTO... zobaczymy jak sie beda sprawowac. Zrobione sa porzadnie, podeszwa jest przyszyta do buta. Wykonane sa z syntetycznej skory.
Hehehe spoko bamboszki !
OdpowiedzUsuńMasz racje juz widze srocze nozynki w tych butkach i w tym szarym sweterku z H&M ;)
P.s ja z tych co auto moga prowadzić w każdych butach bez wyjątku :klapkach ,koturnach ,drewniakach i szpilkach ;)
A ja lubię firmę Blowfish. Co prawda nie mam od nich butów, ale strasznie dużo ciekawych fasonów mają. :) Wydają się być solidne.
OdpowiedzUsuńFajne butki :)
OdpowiedzUsuńFajniutkie =] ja się nad pseudo Emu zastanawiałam, albo na oryginałami tymi w krótkiej wersji, ale na razie kupiłam botki na obcasie takie na wrzesień-październik.
OdpowiedzUsuńHm u mnie dziś 22 stopnie i słońce! =]
Mami,
OdpowiedzUsuńtiaaa... srocze serdelki pasuja do nich idealnie :D
pd. zazdroszcze... ja robilam kilka podjesc ale na obcasie za nic nie potrafie, w ogole nie mam wtedy wyczucia :]
Vila,
no wlasnie one sa takie troszke inne :D
Kokosowa,
:)
Natasza,
nad EMU albo UGGS to ja dumam juz od dlugiego czasu ale ciagle sie cos we mnie zapiera na wydanie takiej sumy na bamboszki ;D
w ciagu dnia to w sumie tez bylo cieplo ale to juz nie jest lato... rano za to jest bardzo zimno... w gorach od 1500 m zapowiadali snieg...
Urocze kapcie. Nie liczy się wygląd, grunt, żeby ciepło było.
OdpowiedzUsuńzoila,
OdpowiedzUsuńi wygodnie :D ... nie ma nic gorszego jak niewygodne buty :P
Jam mam jak na razie 3 pary butów w tym stylu. Krótsze fioletowe, szare normalnej długości i brązowe, długie ze wzmocnioną podeszwą. Wygodne i cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńtylkokasia,
OdpowiedzUsuńmi sie takie butki coraz bardziej podobaja :)
Na zimowe dni idealne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo wygodne :) Fajny fason.
OdpowiedzUsuńCiepełko przede wszystkim! I żeby nie przemakały ;)
OdpowiedzUsuńJa mam uraz do obcasów w zimie po tym, jak dzień przed studniówką na oblodzonym dworcu się poślizgnęłam i nie dość, że prawie wpadłam pod pociąg, to jeszcze nabiłam sińca na całą długość łydki :P
Cookie, Spinka,
OdpowiedzUsuń:)
Ev,
uuuuu... po takim przezyciu to mozna sie zmiechecic :] ... z tym, ze ja oprocz tego, ze wygodna jestem to jeszcze straszny ze mnie zmarzluch...
fajne kapciochy, moja sisotra ma podobne:)
OdpowiedzUsuńAgata Ma Nosa,
OdpowiedzUsuń:)
urocze bo srocze :)) pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńNo mi nie przypadły do gustu, ale rozumiem i też tak mam, że buty nie koniecznie muszą dobrze wyglądać, ale mają dawać ciepło i wygodę.
OdpowiedzUsuńurocze butki :) niech się ciepło noszą ! :D
OdpowiedzUsuńBella,
OdpowiedzUsuńwiadomo ze kazdej z nas sie podoba co innego :) i jakie to byloby nudne gdybysmy wszystkie tak samo wygladaly :D ... ja 10 lat temu bym na nie nie spojrzala... teraz mi sie podobaja :) ... no i zalezy komu w czym dobrze :D
Fajne :D.
OdpowiedzUsuńJakie serdelki ? pamietam je w rajtuzkach wyszczuplających pamietam i mialam inne skojarzenia bynajmniej nie serdelkowe !
OdpowiedzUsuń:D
No ja może z tych co to mogą i czołg w szpilach prowadzić , choc Ci napiszę , że wcale w nich często nie chadzam . Zwyczajnie po cóż tak katować nogi na codzień . Wolę stabilniejsze podpory jak koturny czy słupki ,klocki ;)
Mami,
OdpowiedzUsuńdla mnie zaden obcas nie nadaje sie do auta, no chyba ze siedze jako pasazer ;) ...
co do serdelkow, to juz ja wiem jak zrobic zdjecie, zeby nie wygladac jak kielbaska krotko przed peknieciem a i moje ponad 10 kg nadwagi rozklada sie w miare rownomiernie :]