Trzeba bylo jakos ten ostatni wolny dzien wykorzystac...
Norymberga przywitala mnie sliczna sloneczna pogoda, idealna na latanie po sklepach :)
***
Na pierwszy rzut poszedl oczywiscie MAC.
Norymberga przywitala mnie sliczna sloneczna pogoda, idealna na latanie po sklepach :)
***
Na pierwszy rzut poszedl oczywiscie MAC.
LE "Vera" z ktorej od samego poczatku podobaly mi sie oba hmmm... ja bym to naprawde nazwala rozo-rozswietlacze ale niekoniecznie pudry. Jakby nie bylo spodobaly mi sie oba ale mimo wszystko nie wzielam rozowego... bo rozowych mazidel tego typu mam juz wystraczajaco. Zreszta jak sobie zrobilam swatcha, to ten drugi wypadl o wiele lepiej... i ten tez wyladowal w koszyczku. Pigmenty nawet nawet ale sobie darowalam, reszta mnie nie interesowala.
LE "Shop MAC Cook MAC" z ktorej nie spodobalo mi sie nic na tyle, zebym przytulila. Bardzo fajne sa te blyszczyki, choc dla mnie tez to sa raczej pomadki w kremie z dodatkiem blyszczyka. Sa bezdrobinkowe i maja bardzo ladne kolory, bosko pachna i co najwazniejsze nie sa klejuchami. I tak mi w srodku pikalo ale mam sporo mazidel do ust, wiec bylam twarda i nie wzielam.
Nowe piatki Dior, o ktorych pisalam jakis czas temu. Ladne ale rzadna do mnie specjalnie nie machala a do tego sa w stalej sprzedazy, wiec spieszyc sie nie musze. Przygladalam sie oczywiscie po raz kolejny tej wiosennej LE ale za nic nie moge sie przekonac do tych kichowatych na zywo rozyczek wytloczonych na mocno perlowych i slabo napigmentowanych cieniach, po prostu fuuuujjj...
I pare innych aktualnych limitowanek.
Essence LE "Marble Mania" z ktorej spodobal mi sie glownie roz, bo wygada ciekawie.
Catrice Million Styles - Effect Top Coat ja chwilowo spelniona jestem w tym temacie ;) ... ale musze przyznac topy prezentuja sie calkiem ciekawie.
A poniewaz wiadomo, ze latanie po sklepach doprowadza do upadku z sil i nasilenia checi pochloniecia czegos dobrego, tym razem padlo na PizzaHut :)
Na koniec mini zakupy czyli MAC Flower Fantasy Pearlmatte Face Powder z najnowszej LE (suocze u Temptalii), cielaczek Essie bo juz od jakiegos czasu taki po mnie chodzil i kredka do brwi z p2 z najnowszej LE, z jeden strony typowa brazowa kredka do brwi, z drugiej bezdrobinkowy rozswietlacz. Przy okazji odebralam w dougim moja miniaturke nowej mascary Dior, jak juz przysylaja kupon to trzeba skorzystac :)
Ja chcę połowę kosmetyków z tych zdjęć! :D I pizzę też ;p
OdpowiedzUsuńpizza byla pyszna :D
UsuńSroczko, czytając Twojego posta odniosłam wrażenie, że jesteś wypoczęta i pełna energii! Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńNiecierpku jutro juz bede zmeczona, wiec musialam dzis wykorzystac chwile hehe ;D
UsuńW takim razie trzeba poważnie pomyśleć o przeprowadzce do Norymbergi i codziennych wizytach w MACu :)
Usuńo nie... w zadnym wypadku :D ... ja kocham moja wies i spokoj, miasta juz mi sie przejadly ;D
UsuńUdane zakupy :))
OdpowiedzUsuńjak najbardziej :D
UsuńFaktycznie, jakoś nic oprócz MACa nie kusi na tyle mocno, żeby biec z miejsca do sklepu.. :) Jedyne o czym teraz myślę, to te nowe szminki MAC supreme sheen, poza tym raczej nic.
OdpowiedzUsuńAj, zazdroszczę Ci najbardziej pizzy... boże, ale mam ochotę na taką :(
ten "puder" jest warty grzechu ;) mieciutki i naprawde sliczny, taki wlasnie wiosenny :D
Usuńja co jakis czas mam ochote wlasnie na PizzaHut, w duzej mierze z sentymentu ale ogolnie to lubie ich pizze. Z tym, ze tez najblizsza wlasnie w Norymberdze.
nic mi nie mów o pizzy hut, też mam do niej sentyment (do pepperoni <3), a ich knajpę mam 10min drogi od domu :O ale będę silna, wytrzymam ;))
UsuńTak swoją drogą - wiesz, że liczę na Twoją recenzję diorowego newlooka? ;)
wiem wiem... choc dla mnie ta szczoteczka to dziwadlo niesamowite :D ale zobaczymy, za rzadka nie powinna byc... przynjmniej ta miniaturka :)
Usuńboshhhh... pizzahut zaraz za rogiem, to bylaby dla mnie tragedia :D ... badz twarda :D
Sroka powraca ze zdwojoną siłą :)
OdpowiedzUsuńJaki to numerek/nazwa Essiaka?
Mac bardzo fajny :)
Essie to "vanity fairest" :)
UsuńNajbardziej lubię Pizze Hut, nie że z posta ale z pizz:D Ciągle mi w głowie pozostają te lody co kiedyś pokazywałaś, o fajnym kształcie, pamiętaj o kolejnych kształtach i o nas przy kolejnej wizycie :)
OdpowiedzUsuńZakupy super:) Mac ahh ah :)
kolo tych lodow tez dzis przechodzilam, slubny zjadl migdalowe ale ja bylam twarda ;D ... a pizze kocham zarowno wloska jak i ta z PizzaHut :D
UsuńMnie szminki kuszą z MC/MS ewentualnie te z Too Supreme Collection, która nie jest jeszcze dostępna :)
OdpowiedzUsuńCzekam na 07.03 bo dopiero wtedy ma u nas być MC/MS
ja ogolnie szminek z maca nie kocham za bardzo, wiec na nie rzadko zwracam uwage :D
UsuńCudne zakupy i cudna pizza :D Aż chyba zaraz sobie sama zrobię, bo mi narobiłaś ochoty :P
OdpowiedzUsuńsama robisz pizze?:D
UsuńJestem pod wrażeniem, że szafy Essence i Catrice takie pełne, u nas nie doświadczysz tego widoku ='D
OdpowiedzUsuńtu akurat mam szczescie, ze obie firmy sa niemieckie, wiec na brak produktow w sklepach naprawde nie moge narzekac :)
Usuńech .... najbardziej mi się spodobała ..ta pizza Sroko !!!! dawaj ją tu !!!!
OdpowiedzUsuń:D:D
za pozno... juz dawno ja pochlonelam :D
UsuńFajna pogoda i widzę nowe Srocze zdobycze :))
OdpowiedzUsuńpogoda byl super :D a od niedzieli ma lac pfff...
Usuńno cos mi tam do koszyczka wpadlo :D
W mnie początek dnia był fatalny, a p;otem się przejaśniło, nawet słonko wyszło :)
UsuńJa w ramach zrobienia jakichkolwiek zakupów zaopatrzę chyba kociastego w nowe gadżety :D
kociasty na pewno sie ucieszy :D
Usuńwspaniale jest się chociaż pogapić na limitowanki essence i catrice i mac
OdpowiedzUsuńrany
ja tego nie mam u siebie na wsi
dzieki za takie foty :P
ja w sumie tez mieszkam na wsi, gdzie jest parenascie domow i nawet kiosku z gazetami nie ma ;D
Usuńtakie tam drobiazgi ;D na otarcie lez, ze w weekend musze pracowac :P
OdpowiedzUsuńPizzaaaaaaaa ;p przełykam teraz nadmiar śliny, rety, jak ja bym zjadła. :D
OdpowiedzUsuńDwie dolne piątki z Diora bardzo mi się podobają (jak to brzmi, jakbym o zębach gadała :D), a z essence również róż mi się podoba, nie mogę się go doczekać, u mnie w Naturze ciągle Circus a z Catrice Las vegas. ;)
Usmialam sie niezle z tych dwoch dolnych piatek :D
Usuńw jakich sklepach w De jest Mac ? fajne zakupy:)
OdpowiedzUsuńw roznych :) na niemieckiej stronie maca mozna zobaczyc, gdzie sa dostepni... przeciez ja nie znam wszystkich sklepow :D
Usuńaaah, świetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńpaletki Dior - cudo.... :)
OdpowiedzUsuńdlatego tez tak trudno mi cos zrzucic, bo ja nie potrafie wymienic pizzy na kielki :) ... na szczescie sama jej nie jadlam, wieksza czesc wciagnal slubny ;)
OdpowiedzUsuńco do essiaka to juz sie nie moge doczekac az go przetestuje :D
Ja zrzuciłam własnie 4,2 kg ! Tadam!!! Przede mną jakieś 20, ale kto by tam liczył ;) Pizzę zamieniam na pyszne koktajle, bądź rybke pieczona w piekarniku i do przodu :)
OdpowiedzUsuńja pizzy nie zamienie na nic ;D ale i tak jem ja dosc rzadko ale raz na jakis czas nie moge sobie odmowic, bo zreszta nie na tym to polega, jak nie zjem to bede nieszczesliwa hehe...
OdpowiedzUsuńMam cel przed oczami : ślub. A potem będę sobie pozwalać na grzeszki, póki co chciałabym być niezłomna :D
OdpowiedzUsuńno tak... to rozumiem :D
OdpowiedzUsuńno Kochana poszalałaś :) oddaj coś.. :D
OdpowiedzUsuńale tę pizzę to już mogłaś gdzieś skryć, bom ja na diecie :P
nic nie dam :P a pizze musialam pokazac, wygladala tak apetycznie hehe...
UsuńNie mogłabyś zamieszczać trochę większych tych zdjęć? Fajniej by się oglądało :)
OdpowiedzUsuńW którym sklepie widziałaś te top coat z Catrice?
Strasznie mi się spodobał różowy odcień tych piątek z Diora :)
w sumie nie widze potrzeby zwiekszenia, bo w koncu na kazde zdjecie mozna kliknac i wtedy sie powiekszy :)
UsuńTe Top Coat byly w sumie w kazdym sklepie gdzie jest dostepna Catrice, z tym ze one teraz nie sa w szafie a na takim stojaku z innymi "nowymi" odcieniami lakierow, wiec czasami trzeba sie rozejrzec :)
Za dużo wspaniałości naraz ;) Szaleństwo na całego :)))
OdpowiedzUsuńod czasu do czasu trzeba ;)
UsuńEssence Le Marble Mania... to po prawej rozumiem, że cienie wypiekane? Jeśli tak to <3
OdpowiedzUsuńtak :) nawet calkiem fajne te cienie, z tym ze ja akurat nie potrzebuje takich kolorow :)
UsuńLakier z Essie! Czuję, że to będzie cudo...
OdpowiedzUsuńjest cudo ale bardzo delikatne :)
Usuńpełne szafy - tylko pozazdrościć!
OdpowiedzUsuń