Seiten

czwartek, 22 marca 2012

Maybelline Color Tattoo 24 HR... z bliska :)

Cienie te mecza mnie juz od jakiegos czasu. Co prawda obiecalam sobie, ze poczekam az przyjda moje... ale te ida na piechote, do tego przez kaluze, wiec w pewnym momencie nie wytrzymalam i jak zobaczylam je po raz kolejny w sklepie... to wzielam a co :)

Wg producenta: Zamknięte w przeźroczystych, ciężkich słoiczkach cienie mają zapewniać wysoką pigmentację, komfort aplikacji oraz przedłużoną trwałość - producent zapewnia, że Color Tattoo pozostaje na powiekach w nienaruszonym stanie nawet przez 24 godziny. Cienie są dostępne w 10 kolorach.

Dostępne odcienie:

- Eternal Gold
- Eternal Silver
- On and On Bronze
- Timeless Black
- Infinite White
- Endless Purple
- Turquoise Forever
- Always Green
- Permanent Taupe
- Immortal Charcoal



Opakowanie jak na zdjeciach, typowe dla kremowych cieni. Nigdzie nie moge sie dopatrzec ile tam tego cienia wlasciwie jest ale patrzac na sloiczek, to raczej niewiele. Co mi akurat nie przeszkadza, wiadomo kiedys mu sie przyschnie i lepiej zeby do tego czasu choc czesc zuzyc.



No oczywiscie jaki kolorek moglam przygarnac... oczywiscie fioletowy 15 Endless Purple. Cena u mnie to jakies 8€, drozsze jak cienie Catrice/Essence ale tez jakosciowo lepsze.



Cien jest bardzo fajny i o wiele lepszy jezeli chodzi o napigmentowanie jak wiele innych kremowych cieni z ktorymi mialam do czynienia i to bez wzgledu na jaka polke. No moze pomijajac Illamasque ale te maja ten minus, ze sie zbieraja w zalamaniu i jakby nie bylo sa drozsze jak te z Maybelline. Ten cien ma faktycznie swietna konsystencje, wygodnie naklada sie na powieke, nie ma grudek i mozna nalozyc w miare rowno ale dla mnie to i tak nie sa produkty do samodzielnego noszenia i zdecydowanie wole je jako kolore bazy pod cienie. Wiadomo te 24h mozna wlozyc miedzy bajki ale makijaz zrobiony na tym cieniu spokojnie wytrzymuje u mnie 8 godzin bez zadnych zmian.



I tak jeszcze bardziej sie ciesze, na cienie ktore do mnie przyjda... bo produkt bardzo mi sie podoba i chetnie bede po niego siegac.

Bonusik :)



Poniewaz sam cien nie robi az tak dobrego wrazenia na oku jak ja bym chciala uzyskac, to polaczylam go z paletka Urban Decay 15th Anniversary Eyeshadow Palette, pozostale zdjecia tego makijazu wkrotce.

:)

69 komentarzy:

  1. świetny ... a oczka pomalowane genialnie :O

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor jest prześliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolor jest boski, dlatego tez nie moglam przejsc kolo niego obojetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiękny kolor! o jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <3<3 zakochałam się:D:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja za cieniami w kremie nie przepadam, nastomiast zakupilam go mojej mamie (dokladnie ten odcien) i ogolnie jest z niego zadowolona. Teraz zaluje,ze dla siebie nie zamowilam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze mozesz go kupic :) czy u Ciebie nie ma ??

      Usuń
    2. U mnie nie ma nawet lip butters, podkładu żelowego rimmel czy szminki kate moss :)

      Nieee ma nic.

      Trzeba 'wszystko' zza oceanu sprowadzac

      Usuń
    3. a na ASOS nie mozesz kupowac ??

      Usuń
    4. Moge, ale na specjalnym 'wloskim' asosie, gdzie nie ma pelnego asortymentu (i ceny sa wyzsze od 'normalnego' asosa)

      Usuń
    5. musze przyznac, ze masz sie gorzej jak ja :P ... nie dosc, ze do wloch w ogole nikt na ebayu nie chce wysylac, bo masz do wiekszosci ograniczony dostep :] ... naprawde wspolczuje i tak sie kiedys zastanawialam dlaczego tak jest...

      Usuń
  6. kurcze ja jako melepeta nigdy nie pokusiłam się o cien w kremie .Zraził mnie róż , który jakoś dla mnie WOWnie robił i niestety był też z M ... ,ale ten cień ma bossski kolor !! rozcierasz go pyndzlem Sroczko ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nakladam palcami a potem przejade pyndzlem, zeby bylo gladko i rowno ;) ... rozy w kremie to ja tez nie lubie i unikam, nie umiem sie z nimi obchodzic i w ogole ;D ... te cienie mnie bardzo zainteresowaly, bo sa naprawde super, Urbi tez je zreszta chwalila :)

      Usuń
  7. Kurcze, tak się na nie napaliłam, że nie mogę się doczekać - i nie ustaję w nadziei - by zobaczyć je w polskich sklepach!!! Zasadzam się na bordowy i złocisty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez Urbi też czekam, a teraz Sroka zabiła mnie tym fioletem, a ja fiolety kocham. :)

      Usuń
    2. Niebawem beda dostepne w Polsce:)

      Usuń
    3. Hexxana, skąd wiesz? Boże, muszę pieniądze odkładać!!!!

      Usuń
  8. świetnie wyglada na oczku - znowu kusisz :-))

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny efekt dają :*

    masz bardzo fajne włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje :) choc moje wlosy kolorystycznie na zdjeciach wygladaja jak zwykle inaczej jak na zywo ale pod kontrola to trzyma je serum Phyto, ktore uwielbiam niesamowicie :D

      Usuń
  10. Uwielbiam takie kolory, ale u mnie pewnie by ten cień nie wytrzymał długo na powiece...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze go mozna polozyc na bazie :) ... ogolnie wiekszosc cieni kremowych tez mi sie zbiera w zalamaniu, ten jak na razie tego nie robi :)

      Usuń
  11. Fiolet to klasyka :) Dorwę do, mimo że nie przepadam za cieniami w kremie. :) A na twoim oczku super :) Jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiem czemu nadal nie ma ich w Polsce :( Strasznie mnie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  13. Czuję się skuszona, kolor bardzo ładny, ciekawe, czy reszta też taka fajna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. reszta tez fajna :) i na pewno mi ich przybedzie ale na razie czekam az paczka dojdzie, bo zapomnialam juz jakie tam sa :]

      Usuń
  14. Kolor niesamowity:-) bajeczny makijaz! wiem, ze na pewno kilka kolorow wpadnie w moje rece.
    Lubie cienie w kremie chocby dlatego, ze swietnie podbijaja kolor cieni i daja dla mnie wieksze mozliwosci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokladnie :D same na oku nie przekonuja mnie do konca, czegos im brakuje... ale do podbijania innych cieni sa po prostu swietne a te juz w ogole, ze wzgledu na fajna wlasna pigmentacje :)

      Usuń
  15. na pewno skuszę się na jakiś na próbę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie warto :)

      Usuń
    2. już niedługo :) kilka dni temu widziałam w Superdrugu pusty stand na te cienie, więc lada chwila będą dostępne w UK (o ile już nie są)

      Usuń
    3. az niemozliwe, ze szybciej sie pokazaly u mnie jak w uk :P

      Usuń
  16. Oo....gdzie Ty go kupiłaś ??? ja dziś stałam przy ich szafie w Rossmannie z dobre 20 min. (wybierałam błyszczyk :D), ale takiego cuda nie widziałam a szkoda bo kolor po prostu CUDNY !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w DM ale widzialam tez w Müllerze, ogolnie tam gdzie sa szafy Maybelline :)

      Usuń
  17. ale śliczny kolor! =)

    OdpowiedzUsuń
  18. o nie Ty niedobra Ty!!!!!!!! pokazujesz a ja nie mam dostepu :( :P

    OdpowiedzUsuń
  19. śliczny kolor. :) i makijaż. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Tez sie czaje na te cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja na gwałt poszukuję cienia w musie :D zobaczę co tam polskie drogerie mają do zaoferowania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Catrice/Essence maja niestety tylko szaro bure cienie... srebro i zloto w roznych wariacjach, te sa przynejmniej kolorowe :D

      Usuń
  22. Czekam z niecierpliwością aż pojawią się w PL.

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolor powala na kolana... cudo. Muszęgomieć :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny, ja mam totalny odjazd na punkcie filetów, a Ty jesteś kolejną kusicielką! Nie lubię Cię już! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez uwielbiam fiolety :D a pozatym same sie kusicie hehe... ja tylko sie dziele informacjami na temat ;P

      Usuń
  25. Kolor cudny:) I natchnęłaś mnie teraz:) bo nigdy nie pomyślałam żeby stosować cienie w kremie jako bazę:) Coś mi się wydaję że portfel ucierpi w przyszłym tygodniu:D

    Generale nalot na Nature!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie to najlepszy sposob, w jaki mozna kremowe cienie wykorzystac, bo same na oku to one sie tak sobie prezentuja :P

      Usuń
  26. swietny cien, normalnie jaki kolor!!!!! ciekawe czy do pl dotrą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tego co Hexx wyzej napisala, to powinny dotrzec :)

      Usuń
  27. swietny makijaz oczu:)
    ps.masz bardzo ładne włosy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje :) wlosow moze nie mam za duzo ale produkty Phyto jak najbardziej im sluza :D

      Usuń
  28. Lubię Cię w fioletach :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam podobny cień z Inglota, ciekawe kiedy te produkty pojawią się w Polsce:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kolor jest nieziemski! Zapraszam na mój nowy blog kosmetyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Swietny makijaz!
    Btw, wyglada na to, ze w Niemczech jest inna wersja tych cieni niz w USA?
    1. Jest inne opakowanie:
    http://www.facebook.com/maybelline#!/photo.php?fbid=10150703035310748&set=a.106427485747.96190.20251700747&type=1&theater
    2. Sa inne nazwy kolorow:
    http://www.facebook.com/maybelline#!/photo.php?fbid=10150510601705748&set=a.10150510601160748.369187.20251700747&type=1&theater
    A moze kupilas podrobke?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasneeee... w drogerii kupilam podrobke :]

      dla mnie to akurat nic nowego, ze te cienie maja inne opakowania w stanach i inne nazwy...

      Usuń
    2. No nigdy nic nie wiadomo ;)
      Sprawdze jakie jest opakowanie i nazwy kolorow w Czechach. :)

      Usuń
    3. ale bez przesady...

      sprawdzac sobie moznesz... to nie pierwszy i nie ostatni kosmetyk z roznica w nazwie i opakowaniu...

      Usuń
  32. ojej, moze sie juz tak nie rozczulaj nad ta "podrobka", skoro takie roznice sa normalne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawde nie masz dziewczyno wiekszych problemow :] ... bo jak widac Ty ciagniesz ten temat...

      Usuń
  33. Są już dostępne w Rossach :)
    I kosztują ok 24zł

    OdpowiedzUsuń
  34. Uwielbiam ten cień :D <3 długo szukałam idealnego fioletu i endless purple okazał się doskonałością i spełnieniem marzeń ;)

    OdpowiedzUsuń