A jak juz jestesmy w temacie lakierow ESSIE,
to chcialam wam pokazac jak prezentuje sie Wedding LE 2012.
to chcialam wam pokazac jak prezentuje sie Wedding LE 2012.
Ja po prostu mam slabosc do pasteli a te sa takie apetyczne ;)
od lewej: Instant Hot, Love to be Bad, Who is the Boss, Love & Acceptance
Prawde mowiac nie mialabym nic przeciwko posiadaniu tej czworeczki, bo kurcze podobaja mi sie niesamowice... tylko tych "slubnych" limitowanek nigdy nie widzialam w sprzedazy.
Pokochałam je od pierwszego rzucenia okiem na transdesign :)
OdpowiedzUsuńO ślubna limitowanka to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńja dopiero w tym sezonie zainteresowałąm się pastelami i te wygladaja extra
OdpowiedzUsuńWho is the Boss.. Ach, co za nazwa i co za kolor. Boski:D
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładne ;) Przykuły moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńTen zielony i różowy <3 Cudowne !! Trzeba będzie zapolować :)
OdpowiedzUsuńbiorę z nimi ślub <3 :D
OdpowiedzUsuńŚlubna kolekcja lakierów? Phi. Ja na swój ślub zamierzam wrzucić na paznokcie jakąś fuksję lub coś równie soczystego :D
OdpowiedzUsuńPoważka? :)) Ja planuję Opi Mpoon over Mumbai- zakochałam się w tym kolorze. Poza tym mocne kolory chyba by były przegięciem w moim wypadku - planuję ciemny bukiet + dodatki ślubne ;)
UsuńJa na swój ślub jestem własnie w trakcie szukania jedwabiu w kolorze malinowym :D Do tego planuje paznokcie pomalowac OPI Dutch Tulips lub OPI Too hot pink to hold em :D Jakoś nie dla mnie nudasy, aczkolwiek namawiają mnie na frencha też ;)
UsuńLove & Acceptance----> moja milosc!
OdpowiedzUsuńŚliczności, zgarnęłabym wszystkie poza lilią.
OdpowiedzUsuńmuszę się połasić do tych essiaków trochę, bo coraz bardziej mi się podoba to, co wrzucasz od nich ostatnimi czasy.
OdpowiedzUsuńdla mnie to najlepsze lakiery... maja fajne kolory w stalym asortymencie i do tego dosc czesto ciekawe limitki :)
UsuńMnie Urbi wkręciła przysyłając dwa , dołaczył trzeci i czuje ,ze na tym sie nie skończy .POminę ich boskie kolory ,ale trzymał mi sie 5 dni bez startych końcówek .Szok !
Usuńja mialam z nimi trudny poczatek ale teraz to jest big love :D
UsuńJa raz Essiaki kocham, raz nie, bo z aplikacja bywa róznie.
UsuńFajne kolory w sam raz na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńprześliczne kolory!
OdpowiedzUsuńale ładne, chcę je! wszystkie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne. Ale u mnie wydawanie kasy na drogie lakiery się nie sprawdza. Wcale dłużej nie trzymają się od zwykłych tanich - przynajmniej na mojej płytce.
OdpowiedzUsuńsroko, fajnie wyglada nowy dizajn - jest o wiele bardziej czytelny niz wczesniej.
OdpowiedzUsuńbedzie jeszcze inny ale tez taki prosty i przejrzysty... zachcialo mi sie zmian na wiosne ;)
Usuńkolory są cudne <3
OdpowiedzUsuńJa wolę mocniejsze kolorki ,ale te piekne .. no i takie właśnie romantyczne ;)
OdpowiedzUsuńA jak przy slubach wlasnie wczoraj dostałam zaproszenie od mojej dziewczyny od języka .Nice ;)
ja lubie roznorodnosc :D
UsuńInstant Hot, Love to be Bad <3
OdpowiedzUsuńŚlubne? Jako ślubne wcale mi się nie widzą ;) No może te dwa pierwsze, ale np Panna Młoda w miętowymi paznokciami jakoś mi się nie widzi. Ja będę mieć mocny akcent na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńmi to wszystko jedno... slubne czy nie i tak mi sie podobaja :D a slub to ja i tak mam juz dawno za soba :P
UsuńTy babo jedna! Chcę wszystkie!
OdpowiedzUsuńja tez chce :P
UsuńPastele <3 Wzięłabym wszystkie...
OdpowiedzUsuńahhhhhhhhh pragnę ich :)
OdpowiedzUsuńNie widziałaś ślubnych limitowanek, bo przed mężatkami chowają. ;P
OdpowiedzUsuńo Ty niedobra ;D
UsuńJam niewinna! :D
Usuńjasneeee... w dupsko dostaniesz i sie skonczy... chowanie o! ;D
UsuńMniam mniam...szkoda że swatchy jeszcze nie ma w internecie.
OdpowiedzUsuńOooo, kolory dla mnie, bo ja jestem taka nudziakowo-pastelowa :)
OdpowiedzUsuńByłam dziś u mnie w DM i są faktycznie są !!!! aż w szoku byłam, ale byłam z mężem i dzieckiem wiec tylko oblukałam pobieżnie. Muszę się sama wybrać i na spokojnie coś wybrać :)
OdpowiedzUsuńto lubie w DM, ze tam mozna spokojnie stac nawet i godzine przed szafa i nikt krzywo nie patrzy :P
Usuńkolorki cudowne,tez chetnie bym przygarnela;D
OdpowiedzUsuńPiękne!!!!
OdpowiedzUsuńNo nieee, poproszę tu nie atakować pastelami Essie.Śliczne. Trochę litości!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się też przesłanie "marriage is a piece of cake", które pewnie nabiera mocy jak się ma tę kolekcję na paznokaciach. ; ))
mi sie wszystkie 4 podobaja... szalenie :D
Usuńhmmm sama nie wiem... obawiam sie, ze nie beda na mnie dobrze wygladaly... choc w buteleczce kusza :D
OdpowiedzUsuńna Tobie dobrze wygladaja mocniejsze kolory ale ja lubie pastele :D
Usuń