W marcowym douglasowym Box of Beauty nie ma za wiele rzeczy, ktore wzbudzily moja ciakawosc. Mozna wrecz powiedziec, ze box jest bardzo slabiutki i chetnie bym powiedziala tym z Douglasa co mysle i tym ich pakowaniu 3 Body Lotion firm XY pasujacych do perfum XY do jednego boxu ale coz zrobic, jak widac firma ma nas (abonamentow) w glebokim powazaniu i rowniez traktuje boxy jako mozliwosc pozbycia sie badziewia zalegajacego magazyny. Na przyszly miesiac znowu widze Hugo Boss i ciekawe co tym razem przyjdzie, bo zel pod prysznic i blody lotion juz mam :/ ... i mam tez coraz wieksza niechec do firmy Hugo Boss, ktora sama w sobie niczemu niewinna, podziekowac moze Douglasowi.
Z tym, ze szalu to ja sie tez nie spodziewalam w tym miesiacu. Jedyne co ten box ratuje to produkt Artdrco, ktorego cena wynosi ca. 10€ ... wiec przynajmniej tyle, ze koszt boxu sie zwraca.
Artdeco French Manicure Pen tego produktu bylam dosc ciekawa, bo ja ogolnie... co tez nie jest niczym nowym, ja jestem antytalent w przypadku paznokci. Ani mnie to nigdy nie pociagalo ani nie potrafie czegos sensownego stworzyc ani nie mam do tego cierpliwosci. French jak wiadomo jest ogolnie prostym mani i mi sie podoba, glowie ze wzgledu prostoty wizualnej. Oczywiscie mialam gdzies tam zapedy na stworzenie czegos co by french przypominalo, efekty byly taaaa... powiedzmy dosc mizerne.
Z tym, ze szalu to ja sie tez nie spodziewalam w tym miesiacu. Jedyne co ten box ratuje to produkt Artdrco, ktorego cena wynosi ca. 10€ ... wiec przynajmniej tyle, ze koszt boxu sie zwraca.
Artdeco French Manicure Pen tego produktu bylam dosc ciekawa, bo ja ogolnie... co tez nie jest niczym nowym, ja jestem antytalent w przypadku paznokci. Ani mnie to nigdy nie pociagalo ani nie potrafie czegos sensownego stworzyc ani nie mam do tego cierpliwosci. French jak wiadomo jest ogolnie prostym mani i mi sie podoba, glowie ze wzgledu prostoty wizualnej. Oczywiscie mialam gdzies tam zapedy na stworzenie czegos co by french przypominalo, efekty byly taaaa... powiedzmy dosc mizerne.
I tak sobie pomyslalam, ze moze takim pisaczkiem bedzie latwiej, jak korzystajac z typowego zestawu. Moze tym razem wyjdzie mniej wiecej rowno. Jak juz pisaczka dostalam, to postanowilam sie pobawic.
Pisak jak pisak, pewnie dla wiekszosci z was nic nowego. Pare razy musialam wcisnac koncowke, zeby pojawila sie na niej farbka i pozniej w ten sam sposob sobie dociskalam, jak zaczynalo mi jej brakowac. W opakowaniu mamy 3 ml i oczywiscie paseczki (20 szt.), ktore to ja znalazlam po fakcie ale moze sprobuje z nimi nastepnym razem.
Na paznokciach mialam tylko baze Kiko "Pastel Pink" i pozniej potraktowalam paznokcie lakierem, zlapalam taki w miare rozowy, tym razem to byl Dior 184 Rose Ballet.
I mimo tej mojej calej niezrecznosci i malowania na zywo... bez paskow, to efekt mi sie calkiem spodobal. Faktycznie malowanie tym pisaczkiem to sama przyjemnosc i przy odrobinie skupienia mozna namalowac w miare prosto. Jedyne co trzeba uwazac to na grubosc/ilosc nalozonej pisaczkowej farbki. Ona jednak dosc szybko zasycha, co tez jest calkiem ok, ale tez nie pozostawia duzo miejsca na poprawki. I zeby ta biala czesc byla jak najbardziej jednolita, to trzeba to za jednym malowaniem zalatwic.
Jakby nie bylo fajna rzecz... o wiele latwiejsze w obsludze jak normalne lakierowe zestawy do frencha i pewnie kiedys sie jeszcze pobawie i zrobie cos bardziej porzadnego :)
Jakby nie bylo fajna rzecz... o wiele latwiejsze w obsludze jak normalne lakierowe zestawy do frencha i pewnie kiedys sie jeszcze pobawie i zrobie cos bardziej porzadnego :)
No jak na antytalent to wyszło całkiem nieźle. Przynajmniej na kciuku ;) Ciekawy ten mazak.
OdpowiedzUsuńogolnie wyszko ok, tylko ja musze miec taki lakier jako baze, ktory dokladnie zakryje kolorystycznie moja plytke paznokcia, zebym mogla zrobic rowne paseczki... moje paznokcie maja same z siebie biale koncowki a ze wiadomo z natury nie wyglada to tak rowno jak dopieszczony french, to musze nad tym popracowac ;D ale mazak naprawde prosty w obsludze :)
Usuńświetne cudeńko:)
OdpowiedzUsuńtez tak sobie pomyslalam i przyjemne w uzyciu :)
Usuńja osobiście frencza francuskiego nie kocham, nie lubię u siebie, jednak u ciebie wygląda nieźle. na dzień dzisiejszy możesz poczytać u mnie "damę w błękicie"
OdpowiedzUsuńa jak coś ci zalega i nie chcesz to powiem gdzie mieszkam :-)
mi sie french podoba, pod warunkiem, ze pozadnie zrobiony :)
UsuńA ja właśnie głównie we frenchu paraduję :)
UsuńCiekawe czy u nas jest ten zestawik bo ułatwiłby mi robotę ;)
pewnie jest, bo to zadna specjalna nowosc :)
Usuńna pewno przez sam fakt ze sie wygodniej i naturalniej trzyma to ladniej wychodzi! fajny produkt:) i bardzo ladny daloz tego co mozna zobaczyc
OdpowiedzUsuńja tez lubie frencha. zalezy od humoru: klasycznego a czasami bawie sie kolorami
taki kolorowy tez mi sie podoba, bede musiala kiedys sprobowac, rozne firmy maja pisaki do kolorowego frencha :D
Usuńładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńjeszcze musze pocwiczyc ;)
Usuńsuper sprawa z takim pisaczkiem.. świetnie wygląda! aż zatęskniłam za frenczykiem :)
OdpowiedzUsuńja do tej pory rzadko robilam, bo zawsze mi krzywo wychodzilo albo zanim skonczylam to jakis paznokiec zahaczlam i tylko sie wsciekalam ;D
Usuńoh nie.. te paseczki ułatwiają sprawę.. sama miałam kiedyś takie i nieźle sobie radziły.. a linia uśmiechu równiutka i śliczniutka :) tylko gorzej z moją cierpliwością :P
Usuńpamietam, ze ja mimo paseczkow nie potrafilam tego porzadnie zrobic :P
Usuńno bo z lakierami, to jest mała zabawa.. dlatego napisałam, że nie miałam cierpliwości :P taki pisaczek bardzo ułatwia sprawę :)
Usuńtylko tak sie zastanawiam, co zrobie jak mi sie paseczki skoncza :P
Usuńja tez, szczegolnie do frencza jestem antytalent ale z tym pisaczkiem rowniez poszlo mi calkiem niezle (dostalam box w sobote i tez zalamka co do tych trzech body lotionow )...
OdpowiedzUsuńcalkiem calkiem Ci wyszlo !!!! ladne paznokietki masz ...
przegieciem jest jeden balsam ale trzy to jest po prostu chamstwo ;D
Usuńa pisaczek calkiem przyjemny, mysle ze bede po niego czesciej siegac :D
pisaczej jest rewelacyjny do stop, ja uwielbiam frencz na stopach ale zewsze mialam z tym problem a teraz jest o wiele latwiej...
Usuńto moj trzeci box z Douglasa i mam wrazenie ze jest coraz gorzej ale poczekam jeszcze na pare nastepnych i zobacze czy przedluze bo mnie tym ostatnim strasznie wkurzyli
ostatni mi sie podobal :) ... dzieki niemu trafilam na serum Kiehl's, ktore pokochalam szalenczo :D ale co jakis czas wypuszcza takiego bubla... dobrze, ze choc pisaczek jest fajny... bo tym razem ta miniaturka perfum to tez nic dla mnie a balsamy powerdowaly do kosza :/
Usuńno wlasnie czytalam ze zakochalas sie w tam serum..
Usuńmi tez przypasowalo , skora po nim mieciutka i delikatna i nic nie zapycha ( mam problem z zaskorniakami i rozszerzonymi porami nie moge uzywac wielu kosmetykow bo mnie po prostu zapychaja)
perfumy za to mi przypasowaly ... na szczescie bo juz kompletna klapa by byla ...
dla mnie to i tak najlepsze pudelko jakie jest u nas dostepne :) ... i jak juz mam abo to przy nim zostane, bo potem trudno sie znowu wstrzelic ;)
UsuńKurczę, dawno nie miałam frencha. A u ciebie ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńja tez dawno nie mialam, bo sam z siebie to on zbyt czasochlonny i skomplikowany, z pisaczkiem o wiele patwiej cos ladnego stworzyc :D
Usuńja uwielbiam frencz, ale ile się trzeba namęczyć, żeby wyszło w miarę równo... ostatnio kupiłam sobie biały liner do paznokci, ale nie jestem zadowolona z efektu... taki pisak byłby w sam raz! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwlasnie dlatego nie robilam sobie frencha, bo mi to nie wychodzilo ale sam w sobie mi sie podoba :D teraz moge, musze tylko troche pocwiczyc ;)
UsuńFajna sprawa, lubię frencza,ale tak średnio wychodzi zwykłym lakierem:) Jaka jestr jego cena? w Dougim jeszcze u siebie nie widziałam tego bajeru.
OdpowiedzUsuńu mnie mozna go bez problemu kupic, kosztuje miedzy ca. 10€
UsuńDigg tym pisakiem jest calkiem prosto :D
OdpowiedzUsuńJa sie zrobiła anty-frenczowa, zupełnie nie wiem dlaczego :) Dziecko Emo we mnie wstąpiło i teraz jaram się ciemnymi lakierami ;)
OdpowiedzUsuńa mnie wzielo teraz na jasne i pastelowe :D
Usuńhmm chyba sie skuszę, zwyczajnie ciężko mi namalowaś białą linię tak aby wyglądało to schludnie :)
OdpowiedzUsuńdokladnie tak samo mialam, tym pisaczkiem potrafie, wiec mysle, ze warto sprobowac :)
Usuńbardzo lubię french i pisaczek szlenie mi się spodobal
OdpowiedzUsuńmi tez :) jak kiedys machne porzadny frenczyk to pokaze :P
Usuńbox rzeczywiscie kiepski - ciekawa jestem jak glossy box będzie traktował klientki
OdpowiedzUsuńpewnie tez beda lapsze i gorsze boxy, nie ma co liczyc, ze kazdy bedzie taki wypasiony jak pierwszy :D
UsuńFajnie Ci to wyszlo. Chyba sie rozejrze za takim pisakiem. Szczegolnie, ze mam zerowe zdolnosci manualne i sama robie sobie pazury raz na ruski rok.
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :P
UsuńPisak to genialny pomysł dla takich anty talentów jeśli chodzi o frencza jak ja;)
OdpowiedzUsuńz innych firm sa takie kolorowe, do kolorowego frencha :D
Usuń