Jestem szalenie pociagajaca i mam wrazenie, ze moje pluca maja ochote mnie opuscic, czuje sie jakbym miala ostatnie stadium galopujacych suchot :P ... a sily mam akurat tyle zeby slepiami mrugac.
W zwiazku z tym wracam pod ciepla kolderke i zycze milej reszty weekendu.
Moze jutro bedzie lepiej...
W zwiazku z tym wracam pod ciepla kolderke i zycze milej reszty weekendu.
Moze jutro bedzie lepiej...
mnie tez złapało choróbsko;/
OdpowiedzUsuńZdrowka zycze :)
Usuńej weź sobie jaj przy sobocie nie rób ;]
OdpowiedzUsuńA tak na powagę to szybko kubek gorącej herbaty z miodem, medykamenty i wracaj tu do nas szybko :]
a wiesz... dokladnie to samo sobie wczoraj pomyslalam, jak usilowalam wstac z lozka i nie za bardzo mi to wychodzilo... oszzzz kurzy odwlok szalenczo kopany, jak mam w koncu wolny weekend bo ostatnie dwa pracowalam... to takie jaja wychodza pfff...
Usuńaktualnie mam ochote dobrowolnie zglosic sie na odstrzal sanitarny ;)
zaraza wisi w powietrzu, wszyscy padają jak muchy!
OdpowiedzUsuńto fakt... i do tego kazdy ma co innego :]
Usuńdużo zdrówka Sroczko!
OdpowiedzUsuńZdrówka, Sroczko! I szybkiej poprawy :*
OdpowiedzUsuńzdrówka!!
OdpowiedzUsuńZdrowiej! :)
OdpowiedzUsuńmoja kochana :******
OdpowiedzUsuń:*
Usuńzdrowiej szybko! ;) polecam fervex do rozpuszczania w wodzie lub inne tego typu wynalazki, szybko stawiają na nogi ;)
OdpowiedzUsuńinne tego typu wynalazki tez mam ale wydaje mi sie, ze u mnie to nie wirus a bakretie... wiec niestety bez antybiozy sie nie obejdzie :/
UsuńOh nein, du arme... :(((( Gute Besserung! :*
OdpowiedzUsuńniop :( ... tesciowa ugotuje mi dzis rosolek :D
UsuńWracaj do zdrowia Kochana, ciesze sie, ze wrocilas do pisania :))
OdpowiedzUsuńjak moglam nie wrocic :D
UsuńZdrowia ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :) Też dzień spędzam w łóżku, a jeszcze ta pogoda..ech..aż nie chce się wstawać ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia i do nas ;* polecam czosnek do kanapek i miód do herbatki :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia :*
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko!
OdpowiedzUsuńZdrówka! Miód i cytryna w herbacie, raz! :)
OdpowiedzUsuńUuu, to zdrówka życzę :* Na pewno jutro będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńWracaj prędko do zdrowia!
OdpowiedzUsuńZdrówka :)
OdpowiedzUsuńobłóż się sierściami i zdrowiej szybko! :)
OdpowiedzUsuńsiersciuchy robia dobrze na wszystko :D
UsuńŁączę się w bólu, bo też jestem chora, czuję jak mój nos niczym sklepowy neon, jest czerwony i woła "parzcie na mnie". Jestem nafaszerowana lekami ,żeby jutro dzielnie pojechać na targi kosmetyczne.Zdrowiej:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze Ci choc troche lepiej i mimo choroby, spedzisz mily dzien na targach :) ... to jest bardzo denerwujace jak jakies chorobska dopadaja nas jak mamy ciekawe plany...
Usuńja tez jestem jakas malo produktywna, moze jest niskie cisnienie....
OdpowiedzUsuńkuruj się Kochana.. ja co dopiero przez to przechodziłam, ale na szczęście już jest lepiej :) wypoczywaj sobie, a ja lecę do pracy.. choć wolałabym w wyrku się grzać :P
OdpowiedzUsuńja jutro tez musze do pracy, na szczescie na jakies 2 godziny... bo potem musze do lekarza, nie mam ochoty sie dalej tak meczyc...
Usuńaż tak źle? u mnie obeszło się bez lekarza.. trzymaj się Kochana :*
Usuńja juz sama nie wiem :/ nie mam pojecia co to za dziadostwo mnie meczy, bo objawy sa dosc dziwne, pomimo jakiejs tam mojej wiedzy na ten temat :]
Usuńmoże w ciąży jesteś? :D
Usuńno jeszcze tego nie bylo, zeby szalone ataki kaszlu byly oznaka ciazy ;P ... to jest wirusowe zapalenie oskrzeli, nie mialam tego wiecznosc, dlatego nie potrafilam zakwalifikowac co to za dziadostwo :P
UsuńŻyczę szybciutkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała pod kołderkę. Ale nie mogę. :(
OdpowiedzUsuńZdrowiej Sroczko.
Uła... Zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńU mnie taki pomór był 2 tygodnie temu. Do teraz dochodzę do siebie, a płuca dalej próbuję wypluć. Zdrowiej szybciutko! :-)
OdpowiedzUsuńehhhh... to jest strasznie meczace... od tego kaszlu boli mnie juz wszystko :/
UsuńDuuużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię niestety, bo sama jestem chora. Już niby było dobrze, ale zachciało mi się iść na uczelnię i znowu kaszlę :P Jedyny sposób na cudowne ozdrowienie to chyba tylko bardzo intensywny odpoczynek ;)
OdpowiedzUsuńdokladnie... bo w sumie nie ma nic gorszego jak przechodzic chorobe, bo w sumie czesto robimy i potem sie ona ciagnie jak glut...
UsuńSzybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńzdrowia zycze!! :))
OdpowiedzUsuń"Jestem szalenie pociągająca" zajarzyłam o co chodzi, ale wpadłam w niekontrolowany kwik... Gorąca herbatka z cytrynką i miodzik, i do łóżka! Kuruj się <3
OdpowiedzUsuń;D
UsuńSzybko wracaj do zdrowia:)no i do nas oczywiście:)
OdpowiedzUsuńzdrówka.... zdrówka i jeszcze raz zdrówka :)
OdpowiedzUsuńo joku :(
OdpowiedzUsuńZdrowiej Sroczko prędko !! :*
noooo... staram sie jak moge ;D
UsuńSroczka, dużo zdrówka i szybkiego powrotu do formy ! :* Połóż sobie kota któregoś na nosa, ponoć ściągają choróbska.. ;)
OdpowiedzUsuńjasne z 8 kg kotem na twarzy na pewno bedzie mi lepiej ;)
UsuńOj dobry (czyt. spory) kot nie jest zły! :) na pewno nie zaszkodzi ;)) Zdrowiej, bo tu tęsknimy wszystkie :)
Usuńnieee... no pewnie, ze nie jest ale niekoniecznie na twarzy ;D
UsuńNo to zdrówka! Ja też pociągam, ale już nie tak strasznie.
OdpowiedzUsuńKiedyś jak koleżanka w liceum była chora, to z drugą kumpelą na korytarzu w szkole głaskałyśmy jej aurę i plułyśmy na nią wódką. xD radzę nie pytać, przeczytałyśmy tak, że kiedyś jacyś szamani tak robili. Było wesoło, to fakt. :D także zdrowiej, może mąż Cię wykuruje. ;)
OdpowiedzUsuńjak nic mnie wykonczycie :D :D :D ja sie chwilowo nie moge smiac, bo to boli... a tu takie teksty hehehehe...
Usuńps. maz mi tego bakcyla sprzedal, wiec sam w nielepszym stanie :]
Zdrowiej, kochana! Jak poczujesz się lepiej, to może będziesz miała chęć wziąć udział w naszym wiosennym konkursie? Pozdrawiamy Cię:) M&M
OdpowiedzUsuńZdrowiej:))
OdpowiedzUsuńhaloooo!!! odezwij się bo my tu wstrzymujemy oddech nad treścią czyś żyw? ile mg witaminy C łyknęłaś i czy aby nie przedawkowałaś Sroko jedna! haloo! choć mały sygnał dla fanow!:]
OdpowiedzUsuńA tak ku prawdzie to sie nico martwimy bo zero tu odzewu puk puk, czy jest ktoś po drugiej stronie?
AAAA wiem! czekam na błyskotkę by wyjżeć zza gniazda! oj poczekaj :]
bry :) zyje... aczkolwiek jestem cos na ksztalt zombie i chwilowo moja ulubiona czynnoscia jest spanie :]
UsuńEJ,sroka! wez no strzel sobie czysta i powroc do zywych:)
OdpowiedzUsuńBo jak nie to "strollujemy" Ci bloga!! :P
OdpowiedzUsuńGlupia jestes
OdpowiedzUsuńA dlaczego masz taaaaki duuuuzy nos
OdpowiedzUsuńI krzywe uszy?
OdpowiedzUsuńkrzywe nogi to rozumiem ale uszy hehehehe...
UsuńTaki bonus:P
UsuńNo-juz mi lepiej:D
OdpowiedzUsuńmyślałam, że ja spamerkę uprawiam a tu proszę, no ładnie ładnie XD
Usuńheheh xbebe18 jestes boska :D
Usuńxbebe wariatko hehehehehe... przez Ciebie sie prawie udusilam, dostalam piekny atak kaszlu i cos mi sie w srodku oderwalo :)
Usuńteraz zjadlam sniadanie i ide spac, bo sie zmeczylam :P
Ojeju poklepac po pleckach?:D
Usuńposzla sio... jak mnie klepniesz, to wtedy plucka bez kaslania wypluje ;P
Usuńzdrowiej! wyleż się w łóżku najlepiej z gorącym mężczyzną;]]]
OdpowiedzUsuńtaaa... moj maz jest goracy, jakby nie bylo tez chory ;D
UsuńPodobnie spędziłam weekend... niestety. Na szczęście już jest lepiej. ;)
OdpowiedzUsuńtrzymaj się Kochana - mam podobny weekend :-((
OdpowiedzUsuńdziekuje dziewczyny :* staram sie jak moge i walcze dzielnie z bakcylem...
OdpowiedzUsuńZdrowiej!! :* Mnie gardło boli od jakiegoś czasu i mam problem z krtanią... :(
OdpowiedzUsuńz tego wszystkiego mam tylko miod :D ale za to mam duzo roznej chemii hehehehe...
OdpowiedzUsuńświetny blog !!! , Na pewno będę zaglądać częściej :) :* obserwujemy ?
OdpowiedzUsuńMaus polecam propolis :) na łyżkę miodu 20 kropli propolisu - działa ja jestem żywym przykładem :D zdrówka Ci życzę :*
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło :)
OdpowiedzUsuńZdrówka :-*
OdpowiedzUsuńzycze zdrowka Sroczko!! :*
OdpowiedzUsuńdziekuje dziewczyny :* juz jest troche lepiej :)
OdpowiedzUsuńooo kochana ja tez byłam w tamtym tygodniu chora wiec wiem o czym mowisz;)ciesze sie ze juz sie lepiej czujesz:)
OdpowiedzUsuńwlasnie przed chwila powiedzieli w tv, ze grasuje u mnie jakies paskudztwo, ktore atakuje oskrzela i w sumie jedynym wyjsciem jest to co zrobilam, czyli duzo spac, duzo pic i lykac/pic preparaty uspokajace kaszel i nie wolno lekcewazyc, bo moze doprowadzic do zapalenia pluc :]
OdpowiedzUsuńGalopujące suchoty... może to czas aby stać się wieszczem narodowym, jakąś sonatę napisać... coś??
OdpowiedzUsuńaz takich ambicji nie mam ale o ile choroba malo przyjemna, to nazwa mnie powalila jak ja kiedys pierwszy raz uslyszalam i tak mi utkwila w glowie :) ... zreszta paskudne choroby czesto maja ciekawe nazwy :]
OdpowiedzUsuń