Seiten

wtorek, 29 marca 2011

to nie bylo takie proste ;)

Wczoraj zabralam sie za nowego skladaczka z MACa, o ktorym pisalam tutaj. I musze przyznac, ze to nie bylo takie proste. Jak juz mi ktos w komentarzu napisal, Trax nie jest latwy a i Smut przez to opalizowanie kolorow wymaga troche innego podjecia :] Do tego nie latwo bylo mi zrobic zadowalajce zdjecia przy tej paskudnej pochmurnej pogodzie jaka wczoraj mialam.

Oprocz Trax i Smut uzylam jeszcze Mylar. Na zywo efekt byl bardziej intensywny i bylo lepiej widac roznice miedzy kolorami. W przyszlosci bede laczyc te kolory z innymi odcieniami bo gdy oba maja w sobie czerwonosci i na zdjeciach za bardzo mi sie to zlewa.



Cienie nalozylam na baze Catrice i za kazdym razem jestem pod wrazeniem jak dobrze ona sobie radzi. Pozatym podklad Lancome TM, puder Chanel Cristalline, roz MAC, kreseczka linerem zelowym Bobbi Brown i tusz Missha. Na ustach blyszczyk Catrice, ktory pokazywalam wczoraj :)

17 komentarzy:

  1. Miszczostwo, bosko cieniujesz !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Twoje makijaże :)) są takie "do noszenia" (ja nie przepadam za mixem papuzich kolorów na przykład), pięknie wycieniowane... No cud. Chciałabym umieć się tak malować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Urbi,
    :* ... nie ma to jak dobre pedzelki ;))

    Viollet,
    dziekuje :) ja zdecydowanie wole makijaze do noszenia :D takie fantazyjne pozostawiam wizazystkom bo im to o wiele lepiej wychodzi :D
    A tak malowac tez mozesz bo to akurat nie jest skomplikowane tylko jak wszystko wymaga cwiczen :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi też się podoba bardzo :)
    A ja lubię i pstrokate i te "do noszenia" :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Desti makijazyk jak zwykle piekny.Mam dla Ciebie Newsa hiihhi,od piatku probowalam cos zamowic w Macu i nie moglam zaplacic karta wiec dzisiaj moj Tz zadzwonil do nich,okazalo sie ze sprawy techniczne itd,wiec on pyta czemu ja nie mam opcji placenia na rachunek,ze znajomy(czyli Ty)mieszka na Bayerach i moze robic zakupy na rachunek.Okazalo sie ze moj kod pocztowy nie kwalifikuje sie do ich tabeli"wiarygodnych klientow"hiihhi czujesz?ze duzo osob z tego kodu pocztowego nie placilo,wiec Tz mowi ze przeciez widza ze ja wiarygodna bo juz chyba z 10 razy robilam u nich zakupy i zawsze wszystko zaplacone,wiec ona swoje ze to ich przepisy itp itd,wiec on na to ze to dyskryminacja...i rozmowa sie toczyla i nic z tego nie wyszlo,musze czekac az technicy naprawia cos tam.Okazalo sie ze tylko Bayery i Württemberg mogla kupowac na rachunek,takze Maus poczuj sie wyrozniona przez firme Mac hiihih jako wiarygodna klientka ihih niezle nie.Sorki ze si erozpisalam ale musialm Ci to napisac bo pamietasz jak sie zastanawialismy czemu ty mozesz na rachunek a ja nie to teraz wszystko jasne-poprostu jestem na czarnej liscie Mac hiihihih,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. sliczny....ja nie wiem jak to robisz, ale kazdymi cieniami robisz cuda:)
    czy one sa latwe czy trudne u Ciebie zawsze w tym samym miejscu. I tego tez nie wiem, pokazujesz cien, wydaje sie matowy a u ciebie na oku wygladaja wszystkie jak perlowe....masz talent kobieto:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Greatdee,
    pstrokate mi sie podobaja u kogos ;))

    Agawcia,
    to musisz sie przeprowadzic na bajery :D

    Magdalena,
    dziekuje :)

    Neomedia,
    ja nie mam w sumie matowych cieni :) ... moze ze dwa maca ale rzadko je uzywam i na pewno nie na cala powieke. Moje cienie wszystkie sa satynowe albo perlowe :D ... pomijajac, ze jak sie po macie przejedzie innym cieniem to traci troche z tego matu ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Poradziłaś sobie i tak fenomenalnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie, świetnie!!Śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lady, Wonder_woman,
    dziekuje :))

    OdpowiedzUsuń
  11. no nic tylko sie przeprowadzac :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pieknie,naturalnie.A jaka Ty masz idealna cere:)

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam takie szaraczki na powiekach ;-) pięknie Ci to wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  14. Elfiku,
    moja cera jest bardzo daleko od idealu ale korektory i pudry robia swoje ;)

    Idalia,
    dziekuje :))

    OdpowiedzUsuń
  15. kochana nie myślałaś moze o stepie kiedys? :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Swirrusku,
    myslalam ale bardzo krotko i nic z tego nie bedzie ;D pomijajac to, ze ja malujac sie milion razy poprawiam to nie mialabym cierpliwosci co chwila przerywac i robic zdjecia, ktore to pewnie tez nie wychodzilyby tak jak powinny... juz nie wnikajac, ze czasu na taka zabawe tez nie mam :]

    OdpowiedzUsuń