Wychodzi na to, ze moj portfel zostanie rowniez tego lata oszczedzony. Kolejna kolekcja tym razem Les Fleurs D’Ete de Chanel, ktora nie wywoluje u mnie rumienca i dzikiej rzadzy posiadania ;) ... cienie nie najgorsze ale raczej nie moje kolory. Brazery co prawda beda dostepne w 4 odcieniach ale jestem w stanie przezyc jak nie bede miala. Blyszczyki i lakiery tez nie powalily. Ufff... moge odetchnac :)
cienie boskie :]
OdpowiedzUsuńTe cienie ;)
OdpowiedzUsuńKolory idealne ;)
w amikowej wersji na pewno ;) ale kolory i tak nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMi się tylko ten różowy lakier podoba :)
OdpowiedzUsuńszalu nie ma :) ale lakiery sa ok
OdpowiedzUsuńMnie jakoś w ogóle nie pociągają tak wysokopółkowe kosmetyki, żadne chanel, dior czu guerlain, aż sama się sobie dziwię;)
OdpowiedzUsuńróż do policzków świetny :P
OdpowiedzUsuńa mi o dziwo podoba się ten żółty lakier
OdpowiedzUsuńTrafiłam na Twój blog od Agnieszki i już wiem, że zostanę dłużej! Świetny blog!
OdpowiedzUsuńZacznę konkretnie, bo od pytania czy miałaś może któryś z większych pędzli Zoeva? Zastanawiam się nad skunksem :)
MizzVintage,
OdpowiedzUsuńa mnie ciagna :) bo ja sroka jestem... uwielbiam cienie (paletki) Diora nie ma dla mnie lepszych :)... roze Chanel i meteoryty Guerlan. Wiadomo nie wszystko bo sa rzeczy, ktore wg mnie calkowicie nie sa warte swojej ceny ale inne za to mhmmm... :D
Anna,
witaj :) z Zoevy nie mam zadnego duzego pedzla, wiec nie pomoge ale jakbym miala kupic to bym sie skusila bo wygladaja ciekawie. Ale niestety nie mam pojecia jak sie zachowuja podczas uzywania :)
Dziwne te brazery :D
OdpowiedzUsuńBłyszczyki dość fajne kolory mają, cienie - nie moje kolory.
Ale musze powiedzieć, że makijaz modelki jest zjawiskowy, bardzo jej pasuje.
(To chyba któraś nasza polska modelka nawet?)
te brazery dziwne ale w opakowaniu calkiem ladnie wygladaja ;) tylko, ze potem sie takie niewygodnie uzywa bo paseczki sa za waskie do samodzielnego uzywania a jak sie wymiesza to nie zawsze wyjdzie to co chcemy :]
OdpowiedzUsuń