Poniewaz p2 tez ostatnio wymienilo praktycznie caly asortyment, to musialam sie temu blizej przyjrzec. Lakiery maja dziwne kolory, mocne intensywne zolte i zielone... i inne tego typu. W kazdym razie nic dla mnie. Ogolnie srednio do mnie przemowilo to co proponuja, wzielam tylko jeden z wypiekanych cieni... maja zabojcze kolorki. Do tego spray fixujacy makijaz, ciekawa jestem czy cos daje... prawde mowiac nigdy do tej pory nie mialam produktow fixujacych tego typu.
Dodatkowo wzielam sobie odzywke do paznokci z wapnem... ma wzmacniac i regenerowac. Niestety antybiotyki dobily mi sie tez na paznokciach pfff... w kazdym razie ciekawa jestem jak sobie poradzi... pierwsze wrazenia pozytywne :)
Zaczynajac od cuda co to ma nam utrwalic makijaz. Nazywa sie Perfect Face, buteleczka zawiera 30 ml produktu. Bez alkoholu, o delikatnym zapachu grejpfruta ma dawac zmatowiony efekt. No coz... jestem bardzo ciekawa :)
Dodatkowo wzielam sobie odzywke do paznokci z wapnem... ma wzmacniac i regenerowac. Niestety antybiotyki dobily mi sie tez na paznokciach pfff... w kazdym razie ciekawa jestem jak sobie poradzi... pierwsze wrazenia pozytywne :)
Zaczynajac od cuda co to ma nam utrwalic makijaz. Nazywa sie Perfect Face, buteleczka zawiera 30 ml produktu. Bez alkoholu, o delikatnym zapachu grejpfruta ma dawac zmatowiony efekt. No coz... jestem bardzo ciekawa :)
I wypiekany cien Eye Dream, w ramach zaspokojenia ciekawosci Agnieszki :))
Posiadam kolor nr 040 Midnight Star. Gramatura cienia owiana jest tajemnica, tak sobie mysle... bo jej nie podali :]
Z prawej strony granat, z lewej turkus z domieszka srebra... strasznie mi sie takie cienie podobaja. Ogolnie bo pozostale kolory tez byly ciekawe. Cienie mozna uzywac na mokro i na sucho. Wiadomo mokre dadza bardziej intensywny efekt :)
Bardzo ladnie napigmentowane. Granacik sliczny. Czemu nie moze byc ich w Polsce? Ja dzis pisalam o ich srebnym pekajacym top coat. Jak jestes zainteresowana to zajrzyj: lady-flower123.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKolor cieni bajkowy:)pieknie sie prezentuja:)
OdpowiedzUsuńLady,
OdpowiedzUsuńpewnie dlatego, ze p2 jest produkowane tylko dla drogerii DM a tych chyba nie ma w pl :)
Hexx,
w p2 to Cie chyba Moni zaopatruje :))
Ale nasycone kolory :) przepiękne!
OdpowiedzUsuńCzarodzielnica,
OdpowiedzUsuńna mokro to musza dawac niesamowity efekt... skoro na sucho tak fajnie wygladaja :)
u Ciebie standardowo króluje niebieski....sliczne sa.
OdpowiedzUsuńJak pojade do dm, to pewnie zaopatrze sie w brazy...bo tego to u mnie nigdy za wiele:)
tak a propo...jest szal na KOBO, bylam dzis w PL i tak sie rozczarowalam, ze szok. Jak szybko mi chec posiadania KOBO przyszla, tak szybko dzis odeszla:)
Portfel uratowany:)
Desti:)))
OdpowiedzUsuńhihihi masz racje:D
i znowu blue blue u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńUuu taki cień to bym chciała!! Szkoda, że nie mam dostępu :(
OdpowiedzUsuńŁadny kolor i dobrze napigmentowane :)Zrób z nim jakiś makijaż i wstaw tutaj :)
OdpowiedzUsuńŚwietna pigmentacja:D
OdpowiedzUsuńPiękne cienie:)
OdpowiedzUsuńMatko jakie cudne te cienie ! Cudne!
OdpowiedzUsuńcienie świetne, rzadko wypiekane maja tak dobra pigmentacje... no i interesujacy jest ten specyfik do utrwalania, bo wlasnie szukam czegos delikatniejszego od fixatora kryolanu i mocniejszego od Fix+ z MACa
OdpowiedzUsuństrasznie fajne te cienie, ich nasycenie i kolorki kojarza mi sie z tymi, ktore kiedys robila firma bikor, zanim w zasadzie zwinela sie ze wszystkim poza ziemia egiptu :(
OdpowiedzUsuń~ilios
Hexx,
OdpowiedzUsuńtak tez myslalam ;P
Neomedia,Siulka,
a jakos tak ;) u mnie na przemian fiolety i niebieskosci :D
Greatdee,
taki cien bedzie u mnie w rozdaniu :)
Parfait,
jak zrobie to na pewno wstawie :)
Kokosowa,
tez bylam zaskoczona, ze az tak dobra :)
Anonyme, Shpilka,
:))
Swirrusku,
jak pouzywam to napisze jak wrazenia... na razie nie mam czasu... na uzywanie :] no i makijazu w sumie brak wiec nie mam co utrwalac ;))
Ilios,
nie znam tych o ktorych piszesz... ale te z p2 sa calkiem fajne :D
Dziękuje za zaspokojenie ciekawości :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam ze ten spray się świetnie sprawdza do malowania na mokro właśnie- spryskujesz pędzel i nakladasz cienie- ponoć się świetnie trzymają
nie ma za co :))
OdpowiedzUsuńsuper :) bede musiala sprobowac, jeszcze nie nakladalam cieni na mokro :]
jeeeeejku ten granat jest obłędny! :)
OdpowiedzUsuńa na mokro musze byc jeszcze bardziej intensywne :)
OdpowiedzUsuń