To juz ostatnie rzeczy z moich sobotnich zakupow. Stwierdzilam, ze musze sie z bliska tym nowym produktom przyjrzec, skoro sa takie przyjazne naszej skorze :) ... padlo na trzy, bo jak zwykle byla promocja. Placilo sie za dwa a trzeci byl gratis. Cena to 7 €.
Wg producenta: To druga po Rainforest seria kosmetyków, które nie tylko rozpieszczą twoje zmysły, ale także są przyjazne środowisku. Żele pod prysznic Earth Lovers nie wysuszają skóry i są niezwykle delikatne dla skóry. A połączenie owoców i ziół oraz wyciągu z aloesu tworzy wybuchową mieszankę, która pobudza do działania.
Wybralam trzy zapachy, ktore mi sie sposobaly:
Nie moglam sie oprzec wiszacej przy tej serii "gabce" do mycia. Jest to gabka w materialowym, dosc szorstkim materiale... ja uwielbiam wszystko co szorstkie, gabki musze kupowac w pl, bo tutejsze sa mi za miekkie :D
Wg producenta: To druga po Rainforest seria kosmetyków, które nie tylko rozpieszczą twoje zmysły, ale także są przyjazne środowisku. Żele pod prysznic Earth Lovers nie wysuszają skóry i są niezwykle delikatne dla skóry. A połączenie owoców i ziół oraz wyciągu z aloesu tworzy wybuchową mieszankę, która pobudza do działania.
Wybralam trzy zapachy, ktore mi sie sposobaly:
- Miętę & Ogórek. Mięta ma właściwości antybakteryjne, nawilżające i odmładzające. Z kolei ogórek i wygładza skórę.
- Gruszkę & trawę cytrynową. Bogaty w witaminę C wyciąg z gruszki idealnie ukoi i odmłodzi skórę. A trawa cytrynowa pobudzi i przywróci równowagę przetłuszczającej się skórze.
- Morelę & Bazylię. Enzymy zawarte w moreli złuszczają martwy naskórek i nadają cerze jaśniejszy odcień. Bazylia z kolei ukoi oraz usunie zmęczenie.
Nie moglam sie oprzec wiszacej przy tej serii "gabce" do mycia. Jest to gabka w materialowym, dosc szorstkim materiale... ja uwielbiam wszystko co szorstkie, gabki musze kupowac w pl, bo tutejsze sa mi za miekkie :D
Przy zakupie kosmetykow z tej serii, mozna bylo sobie wybrac peeling gratis (50 ml) ... ja wzielam oliwkowy.
Od jakiegos czasu zastanawialam sie nad pielegnacja z vit.E proponowana przez TBS. I tak na testy wzielam zestaw za 15 € z czterema produktami. Choc najbardziej i tak interesuja mnie kremy. Mleczka do twarzy nie uzywam a twarz zmywam plynem micelarnym ale ten tonik z checia przetestuje.
Ps. Choc musze sie wam przyznac, ze moja zurawinka ciagle schowana w szafie... tak mi sie podoba ten zapach, ze jeszcze nie zaczelam zadnego produktu ;P
już jakiś czas chodze za tymi produktami, czekam na recenzje ;) i gąbeczke tez bym wziela ;)
OdpowiedzUsuńMarzą mi się produkty z TBS.. Fajne zakupki i również czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńSroczko, zostałaś wyróżniona na moim blogu :)
Niedrogo Ci wyszły te zakupy, zazdrosna jestem :P Ciekawa jestem zapachów tych płynów, brzmią cudnie, pójdę obwąchać :))
OdpowiedzUsuńwłaśnie kończę wersję arbuzową, żel jest płynny, pięknie pachnie - bardzo kojarzy mi się z latem :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś te kremy z witaminą E - są przyzwoite, aczkolwiek nie tak dobre, żebym do nich wróciła. Pachniały mi kremem Nivea.
OdpowiedzUsuńEch, ale dawno nie byłam w TBS :( tak mi teraz przypomniałaś...
fajne te twoje nowe nabytki mi się najbardziej podoba gąbka hihihi buzka ;)
OdpowiedzUsuńA są już dostępne w Polsce te cuda z pierwszego zdjęcia? :> Ja chcę :D.
OdpowiedzUsuńKupiłaś, prawie jak zawsze, moje ulubione produkty;) ukochany peeling oliwkowy, a z Earth Lovers skończyło się na tym, że jak byłą promocja, to kupiłam... 6 (oprócz figowego). Teraz szafka pęka w szwach od żeli i chyba kuwete będę nimi myła, jak skuszę sie na inne, tego tyle mam;)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :) to teraz czekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńJa z TBS zbyt wiele do tej pory do czynienia nie mialam ... i chyba raczej nie planuje ...
OdpowiedzUsuńCzekamy na recenzję :)
OdpowiedzUsuńŻele mam, też uległam czarowi promocji i jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńSwirrusku,
OdpowiedzUsuńja tak chodzilam az kupilam ;))
Poliii,
dziekuje za wyroznienie :)))
Viollet,
jeszcze Ci powiem, ze ogolnie mialam 10% rabatu bo mam karte z TBS :D plyny pachna interesujaco :D
Estella,
nad arbuzowym tez sie zastanawialam :)
Ziarnko piasku,
nie nastawiam sie na jakis super efekt ale ciekawa jestem pielegnacji tej firmy :) mam tylko nadzieje, ze mi kuku nie zorbi ;)
Madziamakeup,
gabka jest boska :D
Lilla My,
sa :) i to juz od jakiegos czasu :)
Barwy,
moja zaczyna tez pekac ;))
Kasiek,
na pewno sie pojawi :)
Urbi,
a ja niektore rzeczy lubie :)
ps. boskie zdjecie :D
Lady,
:)
MizzVintage,
jak na razie czytam same pozytywne recenzje tych zeli :))
Ja dzisiaj skończyłam butelkę żelu bazyliowo-morelowego.Bardzo fajny,ale wolę jednak klasyczne żele TBS (i dla tego zaopatrzyłam się w sweet lemon :D )
OdpowiedzUsuńBurn-it-up,
OdpowiedzUsuńbo te jednak maja dosc specyficzne zapachy :))
Miałam krem zvit.E na noc-szalu nie było.Z TBS kocham mikrodermabrazje z vit.C i kapsułki z vit.c.to sie im udało:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
NEF
dostalam 4 te kapsulki z vit.C i srednio mi podeszly ale innym rzeczom z vit. C na pewno sie przyjrze :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam gąbkę do twarzy z TBS :) U nas ta promocja na żele też była dosyć długo, teraz jest na masła że jak się kupi jeden to drugi gratis, dodatkowo na serie bananową do włosów też jest :)
OdpowiedzUsuńoooo czekam na recenzję tych żeli, zapowiadają się bardzo wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńLady In Purplee,
OdpowiedzUsuńtej zielonej w zyciu bym do twarzy nie uzyla... czy o jakiejs innej gabce mowa :))
Agi,
:))