To bedzie mazidlowy post zbiorczy ;)
Poniewaz jakbym miala wszystko po kolei testowac to ciagnelo by sie to tygodniami, to wykorzystalam pare nowosci w jednym makijazu.
Do makijazu uzylam oczywiscie min pedzelkow Sigma :)
Poniewaz jakbym miala wszystko po kolei testowac to ciagnelo by sie to tygodniami, to wykorzystalam pare nowosci w jednym makijazu.
- Zacznijmy moze od bazy pod cienie. Skorzystalam z opisywanej w poprzednim poscie bazy Catrice, ktora mnie bardzo pozytywnie zaskoczyla. Cieniowalo sie na niej bardzo dobrze, wylnie wyciaga kolory i o dziwo lubi sie z cieniami MAC. Najbardziej zaskoczyla mnie trwalosc. I tu nalezy dodac, ze ja mam dosc spore problemy z trwaloscia cieni i bez bazy moge zapomniec (bez wzgledu jakie to cienie) a i z bazami to roznie bywa. Na tej bazie cienie bez uszczerbku trzymaly sie ponad 6 godzin. Pozniej troche zaczely blaknac ale ja tak czasami mam z cieniami MAC. Uwazam, ze jest to produkt godny wyprobowania, jednak nie nalezy zapominac, ze co powieka to wrazenia moga byc rozne.
- Przejdzmy do cieni. Sa to niebieskosci z mojego skladaczka MACowego, ktorego pokazalam wam tutaj. Krotko mowiac kolory boskie, matowy prussian jak typowy mat tej firmy troszke oporny ale efekt calkiem przyjemny. Uzylam obu niebieskich i rozowego.
- Kreseczka oczywiscie wykonana kremowym linerem firmy Zoeva przydstawionym tutaj. Cudny, boski, latwy w nakladaniu i niesamowice trwaly. Przetrwal bez jakiejkolwiek najmniejszej zmiany, w sumie w stanie nienaruszonym... nie mosze mowic, ze pokochalam dozgonnie, bo jak sie okazalo, calkiem latwo sie go zmywa :)
- Linia wodna to oczywiscie cielaczek MaxFactor, przedstawiac chyba nie musze. Kto nie widzial, swatche sa tutaj. Kredka jest trwala, porownywalna z kredka Stila czy IsaDora.
- Rzesy potraktowalam chwilowo ulubionym tuszem Missha, ktory opisalam tutaj.
Do makijazu uzylam oczywiscie min pedzelkow Sigma :)
To by bylo mniej wiecej na tyle.
Glownie chodzilo o oko wiec reszta nieistotna ;) ... jak cos to pytac :D
Glownie chodzilo o oko wiec reszta nieistotna ;) ... jak cos to pytac :D
Maus ślicznie, moje ulubione niebieskośći:) i buzię pokazałaś , super. Ślicznie roztarte cienie. Królewna śnieżka,piękny, chłodny makijaż.:)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny makijaz:) no i kredka wyglada oblednie!
OdpowiedzUsuńSuper, a to niełatwe kolorki ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci to wyszło i idealnie współgra z kolorem twojej tęczówki. ;)
OdpowiedzUsuńPS
Jak tylko znajdziesz chwilkę byłabym wdzięczna za udzielenie rad, wskazówek;)
http://lady-flower123.blogspot.com/2011/03/183-zmiany-blogowe.html
<- w notce więcej informacji :)
Ahh jak pięknie :)
OdpowiedzUsuńPieknoscdnia,
OdpowiedzUsuńdziekuje :)) ... ostatnio mam faze na niebieskie ;)
Dimiti,
jaka kredka ;P
Greatdee,
to masz racje, niebieskim latwo sobie zrobic kuku ;)
Lady,
dziekuje :) ... na bloga zjarze...
Dezemka,
merci :))
jak szybko:)
OdpowiedzUsuńmakijaż piękny, w ogóle masz bardzo ładne oczy;)
Z natury nie uznaję niebieskiego na powiekach ale u Ciebie wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńAtina,
OdpowiedzUsuńdziekuje :)
a makijaz zrobiony wczoraj, dzis tylko stworzylam posta ;)
Zostałas otagowana :*
OdpowiedzUsuńhttp://lakierowo.blogspot.com/2011/03/versatile-blogger-award.html
Aliss,
OdpowiedzUsuńdziekuje :) to tez zasluga cieni... to sa boskie kolory :)
Kamila,
dziekuje :) ... ten tag znajduje sie u mnie pare postow temu wiec nie bede sie powtarzac :)
Maus ślicznie wyglądasz :)) tego cielaczka MF muszę też obie upolować :)
OdpowiedzUsuńReniakicia,
OdpowiedzUsuńdziekuje :) a cielaczka polecam :))
ja niestety nie umiem sie malowac, tzn. jesli chodzi o wszelkiego rodzaju cienie do powiek ; p i mam wrazenie, ze wygladam jak jakis ciec.
OdpowiedzUsuńprzepiekny make up!
ale magia, czym bys sie nie pomalowala to zawsze tak ladnie Ci wychodzi....
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w niebieskim, bo pasuje Ci do oka :) A co masz na ustach?
OdpowiedzUsuńKochana mógłby Ci się kiedyś jakis makijaz nie udac bo za kazdym razem jestem nudna i pisze, ze rewelacja :D Pięknie ale moją uwagę najbardziej przykuły mega długie rzęsiska :O
OdpowiedzUsuńSliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńJa dzis zamówiłam 1 liner Zoev'y :D zobaczymy...
Bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńpiękny odcień niebieskiego, lubię połączenie takiego eleganckiego granatu z szarością
OdpowiedzUsuńOoliskaa,
OdpowiedzUsuńwszystko to kwestia wprawy :) ... trzaba cwiczyc i cwiczyc... ja na przyklad ciagle nie potrafie porzadnie przykleic sztucznych rzes ;P
Viki,
dziekuje :)
Kosodrzewina,
pomadke Kiss Kiss Baby Guerlaina :) ... swatch pojawi sie wkrotce :D
Swirrusku,
ja po prostu pokazuje tylko te co sie do pokazania nadaja ;D ... rzesiska to zasluga tuszu :)
Agnieszka,
dziekuje :) jezeli inne kolory beda takie jak ten to beda to dla mnie najlepsze linery jaki spotkalam. I tak jak ich kredka bije macowa... tak pewnie bedzie z linerem, przez to, ze jest taki krmeowy to latwiej sie nim maluje :)
Eweska,
dziekuje :)
Idalia,
ja bardzo lubie polaczenie niebieskiego z szarym, w roznych wariacjach odcieniowych :)
wow, genialny makijaz ! :)
OdpowiedzUsuńPilar,
OdpowiedzUsuńmerci :))
Przepiekny makijaz, smiem twierdzic, ze to Twoj najnajnajnajlepszy ze wszystkich cudownych ... Normalnie sie zakochalam :]
OdpowiedzUsuńśliczności:)
OdpowiedzUsuńUrbi,
OdpowiedzUsuńobu nam w niebieskim dobrze ;))
Norbit,
dziekuje :)
Mrauuuu kocham wszelkie odcienie niebieskiego:D
OdpowiedzUsuńI co ja sie bede powtarzac,zaloze fan club:DDD
Bajka!
merci :* ... musze przyznac, ze MAC ma najpiekniejsze niebieskie odcienie cieni, zadna firma tym nie dorownuje
OdpowiedzUsuń