Wczoraj przy okazji dorwalam moja ukochana odzywke do rzes EL Lash Primer Plus... bo o ile Clinique lubie i jest latwiej dostepna, to ta moje rzesy uwielbiaja. Ta faktycznie wzmacnia moje rzesy, lepiej po niej rosna i ogolnie wygladaja lepiej, nie sa takie zwichrowane... i latwiej mi sie na nie naklada maskare.
Nakladac mozna ja pod tusz, wtedy gdy odzywka jeszcze jest mokra. Ale wg producenta mozna... i ja tak robie... nakladac ja samodzielnie na noc, zeby mogla sobie spokojnie dzialac :). I w ten sposob tez uzyskuje najlepszy efekt. Jedynym problemem jest to, ze nie wszedzie ja u mnie moge dostac i czasami musze sie naszukac. Cena to ok 20 € za 5 ml opakowanie.
wygląda fajnie, nawet nie wiedziałam, że takie cudo istnieje:D
OdpowiedzUsuńNorbit,
OdpowiedzUsuńistnieje juz od paru lat :D
Ja po mojej przygodzie z PTR dziekuje wszystkim odzywkom :/ W nic juz nie wierze :/
OdpowiedzUsuńSroczko, czy ona jest biała na rzęsach, czy transparentna?
OdpowiedzUsuńUrbi,
OdpowiedzUsuńta jest fajna :) ... i tansza jak PTR ;P
Sabbath,
ogolnie transparentna ale jak sie nalozy wiecej to biale tez widac :]