Ostatni z trzech blyszczykow z wiosennej kolekcji :)
385 Lavande Ballerine
Chyba najbardziej delikatny z wszystkich trzech jezeli chodzi o kolor. Daje ladna tafle z lawendowym polyskiem... swietnie bedzie sie nadawal do uzywania z pomadkami :) ... sam zapach jak i w przypadku pozostalych blyszczykow szybko znika za to pozostaje efekt "pushowania" ust ;)
Dobrze, ze sie na nie skusilam, jako milosniczka feverkow jakbym mogla sie nie skusic... bo u mnie oczywiscie sie te blyszczyki nie pokazaly. Tak jak pisalam w poscie dochodzeniowym, zamiast tych byly zupelnie inne i to wcale nie nowosci a pozatym malo gdzie byla ta kolekcja dostepna. Pffff...
Dobrze, ze sie na nie skusilam, jako milosniczka feverkow jakbym mogla sie nie skusic... bo u mnie oczywiscie sie te blyszczyki nie pokazaly. Tak jak pisalam w poscie dochodzeniowym, zamiast tych byly zupelnie inne i to wcale nie nowosci a pozatym malo gdzie byla ta kolekcja dostepna. Pffff...
Śliczny kolor ma. Ogólnie kolekcja ta bardzo przypadła mi do gustu
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie
OdpowiedzUsuńLady,
OdpowiedzUsuńmi przypadly do gustu tylko feverki :))
MissDood,
:))
Bladioszek, nie dla mnie, ale mam ich czerwone błyszczyki i są świetne,mają dobre aplikatory i się nie kleją
OdpowiedzUsuńMaus a jaka jest kolorówka Nivea i Neutrogena?
Pieknoscdniablog,
OdpowiedzUsuńNievea nigdy nie uzywalam, oprocz pojedynczych rzeczy pare lat temu... bo ogolnie mnie uczula a pozatym wycofuja swoje produkty kolorowe z rynku... Neutrogeny nigdy nie probowalam, bo u mnie nie ma ale ostatnio mi wpadlo w oko na ebayu i tez sie wlasnie zastanawialam :]
ładnie wygląda ten kolor na ustach... :)
OdpowiedzUsuńPieknie sie prezentuje na ustach ♥♥♥
OdpowiedzUsuńLentilek,
OdpowiedzUsuńdelikatny ale cos w sobie ma :))
Hexx,
bo to moje ukochane feverki ;)))
Usta to Ty masz... w sam raz do zdjęć - i jak tu się nie dac kusić?
OdpowiedzUsuńsliczny wyglad to glownie zasluga feverka ;))
OdpowiedzUsuń