Wybralam sie dzis do Norymbergii. Glownie ciagnelo mnie do MAC'a, bo mocno chodzil po mnie roz z nowej LE a w sieci zniknal z predkoscia swiatla, zanim sie w ogole zorientowalam.
Wszystko fajnie tylko jak dojechalismy do centrum, to po 5 minutach, przylazla burza sniezna (na zdjeciu ponizej to dopiero lagodny poczatek tej uroczej burzy). Pewnie tez blyskalo ale w tej szalejacej zamieci nic nie bylo widac, za to bylo slychac, wiec przemykalam szybko od sklepu do sklepu i chec na zakupy zdechla we mnie dosc szybko.
Dopasowujac sie do pogody, bo zimniej i tak mi nie moglo byc... kupilam sobie loda waniliowego. Jest taka mala lodziarnia, ktora robi jedyne w swoim rodzaju lody i te maja powodzenie, bez wzgledu czy to lato czy zima.
Wszystko fajnie tylko jak dojechalismy do centrum, to po 5 minutach, przylazla burza sniezna (na zdjeciu ponizej to dopiero lagodny poczatek tej uroczej burzy). Pewnie tez blyskalo ale w tej szalejacej zamieci nic nie bylo widac, za to bylo slychac, wiec przemykalam szybko od sklepu do sklepu i chec na zakupy zdechla we mnie dosc szybko.
Dopasowujac sie do pogody, bo zimniej i tak mi nie moglo byc... kupilam sobie loda waniliowego. Jest taka mala lodziarnia, ktora robi jedyne w swoim rodzaju lody i te maja powodzenie, bez wzgledu czy to lato czy zima.
Za to w Douglasie pani zbesztala mnie przez zacisniete zabki, ze u nich nie wolno robic zdjec, wiec strzelilam cos jakby skruche ale reka mi na szczescie nie drgnela i tak oto moge wam zaprezentowac wiosenna kolekcje Diora, ktora mnie niestety szalenczo zawiodla, wiec wyszlam z dougiego z niesmakiem. Ludzi bylo malo, wiec sepom sie nudzilo i wbijaly mi namietnie wzrok w plecy, co mnie conajmniej irytuje, zeby nie powiedziec, ze wzbudza chec mordu. Wracajac do kolecji... cienie sa cieniutkie niestety. Sama perla, slaby kolor. Zapewniam was, ze na tych zdjeciach to one i tak bosko wygladaja, rzeczywistosc jest no coz...
Te paletki po lewej, z 3 cieniami i 2 blyszczykami tez szalu nie robia. Roz to narowista landrynka wiec tez niekoniecznie dla mnie. Blyszczyki i pomadki i lakiery ehhh...
To samo spotkalo mnie w przypadku wiosennej kolekcji Chanel. Ogolnie powinnam sie cieszyc, bo mniej wydatkow (ha ha) ... ale mimo wszystko cos mi tak smetnie piknelo. Wiadomo, ze jestem milosniczka rozy Chanel i ten mi wpadl w oko. W opakowaniu wyglada cacy ale jest to tak wsciekla rozowa zarowa, bo on ma jeszcze w sobie cos z roswietlacza, ze jakbym spotkala na swojej drodze matrioszke, to bym ja zabila tym blaskiem. Czworki tez takie sobie, w ogole do mnie nie mowily. Puder ma zlotawe drobinki brrr... a reszta mnie nie interesuje ani blyszczyki ani lakiery, szalu tez nie robily. Zdjecie wyszlo kiepsko ale po przygodzie w dougim, chcialam je zrobic na szybko w Müllerze i jak ta traba zapomnialam podniesc ten chroniacy plastik ale cos tam widac.
Korzystajac z warunkow atmosferycznych, zrobilam dodatkowo mine kota ze Shreka i przekonalam slubnego, ze o wiele przyjemniej bedzie polazic po cieplym i oslonietym od tego wscieklego wiatru centrum handlowym. To ze w tym centrum jest jedyny w Nbg sklep Kiko, to doprawdy drobnostka :P
Tak sie przedstawiaja moje dziesiejsze lupy :)
A do tego korzystajac z okazji, bo jak juz jestem w Nbg to musze do Starbucka i wpadl mi w oko kubek. Cudny, pekaty w kolorze gorzkiej czekolady z wyzlobionym wzorkiem. To byla milosc od pierszego spojrzenia, musialam go miec.
I tak minely mi dwa dni wolnego, czyli weekend inaczej. Od jutra do pracy. Jakbym powiedziala, ze mi sie chce jutro rano wstac, to bym okrutnie sklamala ale co zrobic :]
Sroczko, a był ten nowy Diorkowy tusz? Byłam wczoraj w lokalnej drogerii i jeszcze nowości nie było :(
OdpowiedzUsuńKubas cudny :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńnie nie bylo... on i te piatki to jakos w lutym maja sie pojawic, tylko ciekawe gdzie... ja obstawiam, ze wejda u mnie faktycznie wiosna, bo teraz jak rzucili wiosenna LE to beda czekac z innymi nowosciami :D
UsuńKurcze, szkoda... bo już się doczekać nie mogę :)
UsuńJa na razie mam do testowania tusz ze Skinfood ale on taki bardziej dzienny. I grzecznie zuzywam co mam a potem sie zobaczy :D
Usuńfajnny ten kubek ;p
OdpowiedzUsuńFajny ten kubek :)
OdpowiedzUsuńCzekam na bliższą prezentację zakupów
u nas tez dzisiaj przeszla taka mala sniezyca brr... a potem zaswiecilo slonce. piekny ten kubek!
OdpowiedzUsuńbo ona szla przez cale bajery :D
Usuńtez czekam na jedynki KIKO, z tych co kupilas mam u siebie 136:D
Usuńile kosztowal cie kubas? sliczny jest....
Neomedia,
Usuńteraz jak te jedynki sa po 3€ to az szkoda odmowic ;)
kubek kosztowal 9,95€
Najladniejszy to chyba kubek :D
OdpowiedzUsuńtez tak mysle ;D
UsuńZ której kolekcji kupiłaś róż? Nie widzę na zdjęciu cieniowania więc to pewnie nie Daphne? :)
OdpowiedzUsuńdokladnie wlasnie z tej :) to Vintage Grape :D
Usuńno własnie nie rozumie tego ze zdjęć nie wolno robić... przecież to promocja.. negatywna lub pozytywna, ale promowanie firmy, no nie ?
OdpowiedzUsuńtez nie rozumiem, bo w koncu co ich to boli, moze bym u nich cos kupila a tak o mi sie odechcialo ;D
Usuńo, takich lodów jeszcze nie widziałam
OdpowiedzUsuńa do tego po prostu rozplywaja sie w ustach, one sa bez zadnych sztucznych dodatkow kolorystycznych i smakowych... po prostu bajka :D
Usuńczekam na swatche cieni z Kiko:-)))
OdpowiedzUsuńmnie też dopadła śnieżna burza! nawet się nie spodziewałam, że o tej porze roku można zobaczyć pioruny ;)
OdpowiedzUsuńcudny kubek :)
no wlasnie piorunow nie widzialam ale jak grzmialo to musialy byc :D dziwnie tak w snieznej burzy sie znalezc, jakby nie bylo rzadkosc... tym bardziej w centrum wielkiego miasta :P
Usuńróż widzę że Vintage Grape, ale ciekawi mnie, który błyszczyk wpadł Ci w łapki :)
OdpowiedzUsuńjapanese spring :D
Usuń:) ja oprócz niego sięgnęłam jeszcze po Narcissuss, ponieważ nie byłam w stanie zdecydować się, który bardziej mi się podoba :P czekam na swatche różu, bo we Wrocławiu go nie było i nie byłam w stanie nawet go pomazać :)
UsuńSroka, od kiedy Ty lubisz Essie ?! Bo chyba cos przegapilam :P
OdpowiedzUsuńSuper zakupy i kolekcje wiosenne rzeczywiscie nie zachwycaja. Ja tez bylam dzis w MACU i jestem z siebie dumna - nie kupilam nic :] A przed pojsciem balam sie ze sie rzuce i wykupie pol sklepu. Ha.
a od jakiegos czasu lubie :D jak w koncu zaczelam trafiac na te co ze mna wspolpracuja ;)
UsuńJa specjalnie do tego MAC'a pojechalam :) wiec wiedzialam, ze z czyms wyjde. Wlasciwie interesowala mnie jescze ta jednak LE z tymi kwadratowymi opakowaniami, bo online jest juz dostepna ale w sklepach jeszcze nie pfff...
A widziałaś może nową kolekcję Guerlain'a? Dużo pomadek i błyszczyków w Twoim stylu :-)
OdpowiedzUsuńGuerlaina nie bylo... a szkoda bo ciekawa bylam tego rozswietlacza :) ... i tuszu z wymienianym wkladem :)
UsuńChanel i Dior też ostatnio widziałam w Douglasie i strasznie było ubogo. Za to Kiko jak widzę nigdy nie zawodzi. Wielka szkoda, że nie ma tej firmy w Polsce. Czasem coś na Allegro się trafi, ale tyle co kot napłakał.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa różu z Mac'a.
OdpowiedzUsuńteż dziś odwiedziłam starbucks, i też wpadły mi w oko kubki - tyle że termiczne, do dopijania kawki w pociągu :)
OdpowiedzUsuńRety upolowałaś TEN róż z Maca - ojj zazdroszczę :))
Udalo mi sie :D w Norymberdze byl bez problemu dostepny a juz myslalam, ze mi sie nie uda i meczyl by mnie ten roz do konca zycia hehe... w koncu po niego tam pojechalam :D
Usuń,Ale lód! świetny! słyszałam, że sensowniej jeść lody zimą- mniejsze ryzyko, że będzie bolało gardło, ze wzgl na mniejszy szok termiczny;) Dior jest niesamowity, a te tłoczone róże... bajka. też mam słabość do kubków ze starbacks'a;)
OdpowiedzUsuńPokaż bliżej co kupiłas z MAC:)
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
Pokaż w KIKO oczko Sroczko ;)
OdpowiedzUsuńwczoraj pokazalam ;) a te nowe na pewno tez sie z czasem pojawia :D
UsuńKubek świetny, lodów zazdroszczę! :D Jak się będę wybierać do Norymbergi, to podpytam, gdzie dokładniej takie dają ;)
OdpowiedzUsuńpewnie w kazdym Starbuck a jest ich troche w centrum :D
UsuńStarbucksa mam u siebie na miejscu, mnie o lody chodziło :D
UsuńMnie też dzisiaj zastała burza śnieżna. :) Przeszłam 200 m do samochodu i wyglądałam jak bałwan z rozmazanym makijażem. Chyba zacznę używać na wszelki wypadek maskary wodoodpornej mimo że zwykle mam ją zarezerwowaną na letnie dni. ^^ Pozdrawiam i serdecznie zapraszam na mój blog. :)
OdpowiedzUsuńo tak... taka burza jest wrogiem makijazu :]
UsuńJa to bym się na tego loda na 100% skusiła. A kubek rzeczywiście super.
OdpowiedzUsuńja jak widac sie skusilam, pomimo ze temperatura na dworze byla w okolicy +2 stopni :)
Usuńsuperaśny kubek, nie dziwię się, że Ci się spodobał :)
OdpowiedzUsuńkikowe nabytki wyglądają smakowicie :)
kubek fajny, tez lubie duże. Lody cudne, ciekawe jak oni je robią, dodykaja paluszkami płatków? widze ze milosc do kiko kwitnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://braworka.blogspot.com/
nie nie... pomijajac, ze ta co je robi ma rekawiczki, to nakladaja taka specjalna szpachelka :D ... robiac platek po platku :)
UsuńZajebiste są te lody! Mają taki oryginalny kształt! To tak jak u nas dwie zwykłe gałki. Szkoda, że w Polsce nie ma czegoś takiego...
OdpowiedzUsuńStarbucks mnie do siebie konkretnie zniechęcił - razem z moim mężczyzną mieliśmy niemiłą rewolucję żołądkowo-jelitową po wizycie w ich kawiarni. I żeby nie było, każde z nas piło co innego.
uuu... to faktycznie niefajnie :/ musieli miec cos brudnego ale to porzadnie :] ... na szczescie wszystko zalezy od prowadzacego, wiec ja moje Starbucki bardzo lubie :D
UsuńFajny kubeczek :) Za mną lody wczoraj chodziły ;) No tak... Zakupy w KIKO ;) Jakby inaczej! Już jestem ciekawa tych ceni!
OdpowiedzUsuńjakbym mogla odpuscic ;) tym bardziej, ze cienie sa ciagle przecenione :D
UsuńJaaacie ale lód:D Zjadłabym rzeczywiście nawet w zimę takiego :)
OdpowiedzUsuńWciąż chorobliwie już zazdroszczę KIKO :) Świetne łupy :)
w sumie jak jest tak zimno to sie nie odczuwa tej roznicy i wcale nie bylo mi jakos specjalnie zimnej po nim :D
Usuńo joku joku .Kubek super , pekaty ..juz mi się kawuśki chce ,albo jkaiego grzańca ;)
OdpowiedzUsuńno i łupy przednie widzę .Będzie co czytać i nad czym cmokać ;P
p.s Ja wczoraj w takiej śniezycy na stoku walczyłam ...ech ... jak już sie wybralismy na narty to musiało tak sypać , że tylko dobra znajomośc stoku powodowała , ze byłam pewna gdzie zjeżdżam ;)
oooo... ja kiedys chcialam sie nauczyc jezdzic na natrach a potem mi przeszlo... potem znowu chcialam a teraz juz jest za pozno hehe ;D
Usuńa ja się miałam na piątkę Diora - mówisz że kiepska - to nieciekawie
OdpowiedzUsuńjak dobrze że masz Kiko bo nie byłoby sroczych łupów
kubeczek zarąbisty ;-)
mnie te paletki naprawde zawiodly :]
Usuńaleeeeeeeeeeeeeeeeez lody :D:D
OdpowiedzUsuńdo tego pyszneeee :D
UsuńLody i Starbuckis i czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńSroczko! no cos Ty ! na przyjemności za póxno nie jest nigdy ;) Hehehe ja na ten przykład za młodu wcale nie mialam takiej zakrętki na kosmetyki( głównie kolorówkę ) jak np teraz :D
OdpowiedzUsuńA na nartach sama nauczyłam się jeździć dopiero jak byłam dorosła więc jestem na to najlepszym przykładem , ze nie jest za późno na nic i nigdy ... no i jak pomysle jak Ty masz w Alpy juz blisko ...;)
Alpy blisko, tylko czasu brak ;D
Usuńach jak ja zazdroszczę Ci dostępu do KIKO! W stolicy też nieźle pada i biało się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się Ciebie czyta, super blog - dopiero do "odkrywam", ale już mi się podoba. Kubek - prześliczny, uwielbiam takie gadżety.
OdpowiedzUsuńCo do zamieci śnieżnych - u mnie szalała wczoraj i jak zwykle "zima zaskoczyła u nas drogowców". A mieszkamy praktycznie w górach :)
Pozdrawiam!
http://worldbyaga.blogspot.com/
Milo mi i zapraszam czesciej :) ... ja kocham kubki i co jakis czas musze jakis kupic ;D
UsuńTo chyba ogolnie tak jest... bez wzgledu na to gdzie i kiedy (nawet w styczniu) zima zawsze zaskakuje wszystkich ;]
chcę takie lody, natychmiast! :D kubek też piękny :D
OdpowiedzUsuńlód wygrywa w przedbiegach :D ahhhh mnie tez zainteresowal roz z MACa ale niestety nie po drodze mi ostatnio Warszawa...
OdpowiedzUsuńJa specajlnie po niego pojechalam a do Nbg tez mam kawalek :D
Usuńi teraz nie wiem czy mam sie cieszyc czy nie, ze te diory takie kiepskie ;) cieszy sie na pewno moj portfel :D
OdpowiedzUsuńnajwyzej poczekam na ta nowa kolekcje z tymi paletkami 5 i przygarne ktoras z nich ;)
~ilios
Iliosku o ile te rozowe jeszcze ujda, choc kolory i tak mi sie nie do konca podobaja, bo nie kazdemu w takiej swince bedzie dobrze ;) ... tak zielona jest po prostu mdla :]
OdpowiedzUsuńswatche:
http://cafemakeup.com/2012/01/03/dior-garden-pastels-5-color-eyeshadow/
http://cafemakeup.com/2012/01/03/dior-garden-roses-5-color-eyeshadow/
Kiko, Kiko :) Muszę kiedyś pomarudzić :)
OdpowiedzUsuńPiękny kubek, no i lód też. A mnie Chanelki ani Diorki nie zainteresowały.