Wiele razy spotkalam sie z produktami tej firmy w necie... i zawsze to byly same ochy i achy... wiec w koncu stwierdzilam, ze trzeba jakis okaz nabyc i zobaczyc czy to faktycznie warte tego zamieszania :] . Porownujac do "no name" produktow cena moze zaskoczyc (zwykle w Douglasie osiagaja ceny miedzy 4 a 6 ojro) ... te Tweezermana kosztuja 24 ojro za podstawowa wersje... te z krysztalkami to juz 35 ojro. Wybralam zwykla czarna bo blink blink jest jak dla mnie zdecydowanie zbedny przy tego typu produktach ;) .
Wrazenia: dobrze lezy w rece i faktycznie dzieki porzadnemu wykonaniu peseta jest bardzo dokladna (precyzyjna) i wyrwac nia mozna najdrobniejsze wloski z tym, ze boli tak samo ;) . Zrobilam sobie test, jedno oko zwykla... drugie ta. Wyszlo na korzysc pesety Tweezerman... aczkolwiek cena jest dosc wysoka i pewnie przy odrobinie uporu znalazoby sie rownie dobra a tansza.