Pielegnacja drogeryjna to u mnie rzadkosc ale jak zobaczylam kiedys przypadkiem nowosc L'oreala, to przystanelam... pomacalam, powachalam i doszlam do wniosku, ze moze warto to przetestowac. Skin Perfection to cala seria, mnie wpadlo w oko tylko serum, bo ja ogolnie lubie sera.
Wg producenta: Serum odżywia zmęczoną skórę. Przywraca jej elastyczność i zdrowy wygląd. Redukuje powstałe zmarszki i oznaki zmęczenia. Zmniejsza widoczne pory, poprawia teksturę i wyrównuje koloryt skóry. Serum idelanie nadaje się do stosowania na twarz, szyję oraz dekolt. Produkt zwiększa napięcie skóry w tych miejscach.
Pojemnosc to 30 ml w opakowaniu z praktyczna pompka. Cena to cos kolo 12€.
Serum jest lekkie o typowej dla tego produktow konsystencji. Ma lekki perlowy polysk i delikatny zapach. Przyjemnie rozprowadza sie po skorze i szybko sie wchlania, pozostawiajac twarz napieta i gladka a przy tym mila w dotyku. Oczywiscie serum ma w skladzie silikony ale przy dluzszym uzywaniu twarz naprawde zyskuje na wygladzie. Ja to serum stosuje rano jako baze pod podklad. Swietnie sie do tego nadaje. Lekko rozswietla i podklady dobrze z nia wspolpracuja.
Sklad wiadomo nie jest jakis porywajacy ale osoby, ktore nie przywiazuja duzej wagi do skladnikow a reczej do tego czy serum sie do skory nadaje... to moga wyprobowac. Ja je chwilowo odstawilam ale z zupelnie innego powodu, natomiast uwazam, ze wsrod drogeryjnych produktow to jest to jeden z tych, ktorym warto sie przyjrzec.
water, cyclohexasiloxane, glycerin, alcohol denat., sodium tetrahydrojasmonate, ppg-15 stearylether, dimethicone, bis-peg/ppg-16/16 dimethicone, polysilicone- 11, dipropylene glycol, polymethyl methacrylate, ammonium polyacryldimethyltauramide/ ammonium polyacryloyldimethyl taurate, hydroxyethylpiperazine ethane sulfonic acid, eperua falcata bark extract, dimethiconol, sodium hyaluronate, inulin lauryl carbamate, adenosine, poloxamer 338, disodium edta, hydroxyethylcellulose, caprylic/capric triglyceride, lens esculenta seed extract, lentil seed extract, xanthan gum, dextrin, phenoxyethanol, ci 77891/ titanium dioxide, mica, linalool, alpha-isomethyl ionone, limonene, citral, citronellol, parfum
Mnie zainteresowalo co innego. A chodzi mi dokladnie o te dwa wymienione skladniki, ktore powtarzaja sie w dwoch innych produktach. Jednym wysokopolkowym i aptecznym. Dlatego wydaje mi sie, ze warto o tym wspomniec, w ten sposob kazda z nas moze znalezc takie ktore bedzie jej odpowiadalo. Do tego jakby nie bylo wszystkie trzy firmy naleza do jednego koncernu.
Lancôme Visionnaire Correcteur Fondamental
LR 2412 4% to pierwszy kompleksowy korektor cery. Kosmetyk zawiera
innowacyjną molekułę LR2421, która potrafi przemieszczać się do
wszystkich warstw skóry, wywołując przemiany tkankowe - stymuluje tym
samym produkcję podstawowych składników skóry. Lancôme odtwarza strukturę skóry, spłyca
zmarszczki, zmniejsza widoczność porów i ujednolica cerę. Ma jedwabistą konsystencję, przyjemny, lekko różany zapach i nadaje się do każdego rodzaju cery.Może być używane jako serum na noc, na dzień, jako baza pod makijaż albo samodzielny kosmetyk pielęgnujący.
Water, Cyclohexasiloxane, Glycerin, Alcohol Denat., C12-15 Alkyl Benzoate, Sodium Tetrahydrojasmonate, Dipropylene Glycol, Polysilicone-11, Dimethicone, Bis-PEG/PPG-16/16 PEG/PPG-16/16 Dimethicone, Polymethyl Methacrylate, Ammonium Polyacryldimethyltauramide/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Titanium Dioxide, Mica, Sodium Hyaluronate, Hydroxycellulose, Phenoxyethanol, Adenosine, Argilla/Magnesium Aluminum Silicate, Dimethiconol, Caprylic/Capric Triglyceride, Disodium EDTA, Tetrahydrojasmonic Acid, Citronellol, Inulin Lauryl Carbamate, Fragrance
To bylo pierwsze serum tego typu (zawierajace molekułę LR 2421 - Sodium Tetrahydrojasmonate) oraz adenozyne, ktora utrzymuje ksztalt wlokien kolagenowych i
jest zaangazowana w tworzenie czyli
pomaga skorze zatrzymac elastycznosc, uzywana regulanie czyni czyni skore zrelaksowana i gladsza. Wszystkie zawieraja kwas hialuronowy.
Hmmm... z tym produktem mialam juz stycznosci. I wtedy bylam wdzieczna, ze posiadam miniaturke glownie dlatego, ze mi to serum robi krzywde. Pisalam o nim tutaj. Zwazywszy na to, ze serum kosztuje ca. 80€ to naprawde lepiej zaczac od miniaturki. Oba sera to od L'oreal i od Lancome sa na bazie alkoholu i maja substancje zapachowe. Co moze wysuszac i podrazniac wrazliwe i suche skory. Dlatego naprawde lepiej przetestowac, choc w przypadku drogeryjnej wersji jak nie podejdzie to nie ma az takiego bolu (finansowego).
Njanowszym produktem na rynku jest apteczna wersja od Vichy czyli dosc popularne ostatnio Idealia Life Serum. Zadania ma takie same jak dwa poprzednie. Z tym, ze nie mamy to alkoholu ani niechcianych a mogacych podrazniach substancji zapachowych. Wiadomo wersja apteczna ma sluzyc takze osobom, ktore maja problematyczne cery. Dodatkowo serum Vichy zawiera (choc z tego co widac gdzies na szarym koncu)
lipohydroksykwas (LHA) czyli pochodna kwasu salicylowego, ktory stymuluje
odnowe komorkowa skory, delikatnie zluszcza naskorek, przez co redukuje
nieregularny koloryt skory i ulatwia przenikanie skladnikow aktywnych (LHA to skladnik ktory znajduje sie min. w produktach LRP Effaclar K i Duo).
Aqua, Glycerin, Cyclohexasiloxane, Isopropy Isostearate, Octyldodecanol, Dicaprylyl Ether, Sodium Tetrahydrojasmonate, Dimethicone, Dipropylene Glycol, Polymethyl Methacrylate, CI 17200/ Red 33, CI15985/ Yellow 6, CI 77891 / Titaniumdioxide, Mica, Carbomer, Sodium Hyaloronate, Sodium Hydroxide, Silica, Phenoxyethanol, Adenosine, Poloxamer 338, Ammonium polyacryldimethyltauramide / Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Disodium EDTA, Capryloyl Salicylic Acid, Polysilicone-11, Parfum
W zwiazku z tym, ze moja skora ostatnio sprawia mi troche problemow, cos co ciagnie sie od powrotu z urlopu... stawiam chwilowo na apteczna pielegnacje, dlatego tez kupilam serum Vichy i co o nim mysle, napisze za jakis czas jak pouzywam. Wiem tylko, ze krzywdy mi nie robi... zaczelam od probek, ktore mozna dostac w aptece.