Dzieki Pieknoscidnia mam mozliwosc przetestowania dwoch produktow, ktore bardzo mnie zainteresowaly, zreszta po wpisie na jej blogu. Oczywiscie dostepnosc u mnie zerowa, co prawda jest jeden sklep online majacy w ofercie Ziaja i AA ale niestety nic z serii Eco.
Wg producenta: AA eco to wyjątkowa seria kosmetyków do pielęgnacji cery wrażliwej i skłonnej do alergii, czerpiąca z bogactwa natury i najnowszych osiągnięć w dziedzinie dermatologii.
0%
Ja dosc ostroznie podchodze do "naturalnych" kosmetykow, bo jak na razie wiecej krzywdy mi zrobily jak pomogly ale te mnie na tyle zaintrygowaly, ze potanowilam sprobowac, tym bardziej ze sa przeznaczone min dla alergikow, wiec mam nadzieje, ze wszystko skonczy sie dobrze :)
Wiadomo musze troche pouzywac oba produkty, zanim bede mogla cos na ich temat powiedziec. Jakby nie bylo otworzylam je pare dni temu i jak na razie jest wszystko w porzadku i wrazenia z pierwszego kontaktu jak najbardziej pozytywne i oby tak zostalo. W kremie obawialam sie troche Caprylic/Capric Triglyceride ale wychodzi na to, ze przestal mi szkodzic albo moze zalezy to od tego skladnika w polaczeniu z reszta skladu. W kazdym razie nie musze go juz az tak unikac.
Krem wzmacniający 50ml
Wg producenta: AA eco to wyjątkowa seria kosmetyków do pielęgnacji cery wrażliwej i skłonnej do alergii, czerpiąca z bogactwa natury i najnowszych osiągnięć w dziedzinie dermatologii.
0%
- olejków eterycznych
- parabenów i innych konserwantów
- oleju mineralnego i pochodnych ropy naftowej
- silikonów
- alkoholu
- glikolu propylenowego
- etanoloaminy
- ftalanów
- karminu
- glutenu
- syntetycznej kompozycji zapachowej
- substancji modyfikowanych genetycznie
- PEG
- SLES
- barwników syntetycznych
Ja dosc ostroznie podchodze do "naturalnych" kosmetykow, bo jak na razie wiecej krzywdy mi zrobily jak pomogly ale te mnie na tyle zaintrygowaly, ze potanowilam sprobowac, tym bardziej ze sa przeznaczone min dla alergikow, wiec mam nadzieje, ze wszystko skonczy sie dobrze :)
Wiadomo musze troche pouzywac oba produkty, zanim bede mogla cos na ich temat powiedziec. Jakby nie bylo otworzylam je pare dni temu i jak na razie jest wszystko w porzadku i wrazenia z pierwszego kontaktu jak najbardziej pozytywne i oby tak zostalo. W kremie obawialam sie troche Caprylic/Capric Triglyceride ale wychodzi na to, ze przestal mi szkodzic albo moze zalezy to od tego skladnika w polaczeniu z reszta skladu. W kazdym razie nie musze go juz az tak unikac.
Krem wzmacniający 50ml
- Krem wzmacniający zawiera organiczny ekstrakt z pomidora, który skutecznie chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV oraz zanieczyszczonego środowiska.
- Witamina C wpływa na poprawę szczelności naczyń krwionośnych.
- Olej jojoba przyspiesza regenerację komórek skóry oraz łagodzi podrażnienia.
- Do skóry naczynkowej, wymagającej ochrony.
Sklad: Aqua, Dicaprylyl Ether, Parfum, Caprylic/Capric Triglyceride, Diisostearoyl Polyglyceryl-3 Dimer Dilinoleate, Coco-Caprylate/Caprate, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Glycerin, Hydrogenated Castor Oil, Helianthus Annuus Seed Oil Unsaponifiables, Solanum Lycopersicum Fruit Extract, Magnesium Sulfate, Glyceryl Caprylate, Citric Acid.
Płyn micelarny do demakijażu oczu i twarzy 150ml
- Płyn micelarny z organicznym wyciągiem z pestek dyni tonizuje i delikatnie, lecz skutecznie usuwa makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia skóry.
- Organiczny olej z pestek winogron chroni skórę przed działaniem wolnych rodników, skutecznie wygładza i uelastycznia naskórek.
- Bisabolol redukuje podrażnienia i zaczerwienienia, zaś betaina cukrowa zapewnia intensywne nawilżenie.
- Do skóry suchej, wymagającej regeneracji.
Sklad: Aqua, Glycerin, Betaine, Parfum, Polyglyceryl-4 Caprate, Vitis Vinifera Seed Oil, Xylitylglucoside, Anhydroxylitol, Xylitol, Cucurbita Pepo Seed Extract, Citric Acid.
***
Znacie moze ta serie ?? Macie jakies ulubione produkty ??
Testuj, testuj i zdaj relację! Chodzę wokół tej serii od miesiąca i ciągle nie mogę się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńwlasnie ja tez czekam na relacje :) http://cosmetysia.blogspot.com/ dodasz sie do obserwatorów?:D
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego płynu micelarnego, daj znać jak się będzie spisywał :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się Ci spodobają, ja mam również do nich dość przychylne oko :)
OdpowiedzUsuńA ciekawe jakie kosmetyki naturalne zrobiły Ci krzywdę? Może przestrzeżesz przed nimi, bo ja akurat bardzo lubię naturalne.
OdpowiedzUsuńZraziłam się lata temu do jednego produktu AA i chyba już nigdy nie przekonam się do innych :(
OdpowiedzUsuńLubię tą serię, te kosmetyki są coraz lepsze. Pozdrawiam i ujawniam się podczytując od dawna :))
OdpowiedzUsuń"znamy sie tylko z widzenia ..." ;) nie próbowałam ,ale jak sie okaże , ze warto to nie wzbraniam się
OdpowiedzUsuńU Agaty na blogu (Agata ma nosa)wpadłam po uszy w Organique Eternal Gold i juz kończę kolejne opakowania tych samych kremów .Normalnie się uzalezniłam od zapachu i od działania ;)
Moja mama testowała krem do twarzy (niestety nie pamiętam który) i balsam do ciała i była bardzo zadowolona. Odpowiadała jej bardzo konsystencja kosmetyków.
OdpowiedzUsuńpłyn micelarny nie jest najlepszy :/ nie oczyszcza dobrze
OdpowiedzUsuńMiłego użytkowania :) Nie znam tych kosmetyków, ale ogólnie AA jest chwalone... Chociaż wiadomo, wszędzie może trafić się bubel!
OdpowiedzUsuńznam tą serię tylko z widzenia. Opakowania przykuwają oko. Krem jest zupełnie nie dla mnie, ale o płynie do demakijażu bardzo chętnie poczytam.
OdpowiedzUsuńPS, ciekawe czy ten krem trochę rozjaśni skórę, bo widzę że ma wit. C.. tylko też pytanie czy każdy produkt z tą witaminą ma takie właściwości ;)
W ogóle nie kojarzę tej serii :) w ogóle AA jakoś nigdy nie krolowało w moich kosmetykach, kiedyś tylko miałam podkład, przez który byłam marchewką i zraziłam się na całej linii :D
OdpowiedzUsuńa ten wyciąg z pomidora mnie zaintrygował, pierwszy raz chyba widzę pomidor w kremie :P
PS
Spieszę poinformować, że 3 godziny temu odebrałam paczkę z poczty :) DZIĘKUJĘ :D jest prześliczna, późna godzina, a ja sobie makijaż MUSIAŁAM zrobić :D
krzykla,
OdpowiedzUsuńOrigins... to byla masakra... z Nuxe tez sie nie polubilam. Kiehls tez mi nie podchodzi... Korres takze a do tego pare innych firm :]
LittleLinkinQuar,
tez tak mam, ze jak sie do czegos bardzo zraze to otem omijam szerokm lukiem i nie daje drugiej sznasy.
Kachna,
:)
Mami,
ja pewnie pozniej wroce do EL ale te przetestuje i moze od czasu do czasu... jak dostane paczke z pl hehe...
Fraise26,
ja jak na razie tez jestem bardzo zadowolona :)
Less,
jak dla mnie oczyszcza bardzo dobrze, a demakijaz oka i tak robie dwufazowka, wiec tu nawet nie wiem jakby sobie poradzil... ale ogolnie jest super :)
Abscysynka,
watpie... musiaby miec pewnie wieksze stezenie :) ... uzywalam serum z 10% wit. C i w sumie jakos nie zjasnialam ;)
wizażownia,
OdpowiedzUsuńoooo... super, ze doszla :) ... i owocnej wspolpracy zycze ;) ... ja ja bardzo lubie...
pomidor jest czesto w azjatyckich kosmetykach i dlatego tez mnie to wlasnie zainteresowalo jak sie pojawil w polskim kremie :)
czekam na recenzję, pomidor też występuje w kosmetykach Avy :)
OdpowiedzUsuńsauria80,
OdpowiedzUsuńz Avy Bio mam maseczke zelowa z rokitnikiem :D ... tez jestem ciekawa jaka bedzie :)
Mam na nie oko, więc ciekawa jestem testów. ;)
OdpowiedzUsuńPłyn do demakijażu jest fajny, zużyłam całą butelkę :)
OdpowiedzUsuńWidziałam te produkty już jakiś czas temu w drogeriach i byłam bardzo ciekawa, bo obietnice producenta... Ale skład kremu nie powala. Producent pisze o witaminie C, a nie ma jej, no chyba, że ukryta w ekstrakcie, bardzo jej mało w tym kremie...
OdpowiedzUsuńNie skusiłam się/nie za taką cenę ;)
Kochana nawet nie zdajesz sobie sprawy z jak wielkim bananem na twarzy szłam z poczty :D oj tak współpraca będzie owocna. Powitałam ją w jej nowym domu,przyjęłam jak swoją, mamusia na nią czekała :D
OdpowiedzUsuńPowiem tak... Widziałam opisy w internecie, produkty oglądałam w drogeriach, ale... jak napisała Darkness - cena... Jelsi jednak np. płyn będzie ok (skuteczny, nie podraznia itd) to może warto się zastanowić?
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa wyników bo byłam żywo zainteresowana tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nia miałam okazji przetestować tych produktów. Wyglądają obiecująco
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
Testowałam płyn minceralny - dobrze zmywa, przyjemny w użyciu ale koszmarnie nie wydajny, ubywa go ekspresowo.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ma calkiem dobra wydajnosc :)
UsuńBardzo lubię żel do mycia twarzy z marchwią :))
OdpowiedzUsuńfarfaraway,
OdpowiedzUsuńno wlasnie tez mi sie spodobal, bo tak sobie przy okazji przegladalam ich strone :)
odgrzebalam ten watek w histori szukajac recenzji tej serii, obecnie testuje serum detox i baardzo ale to bardzo polecam:)
OdpowiedzUsuń