Tego pedzla nie trzeba przedstawiac, pomijajac ze nazwe podalam w tytule ;) ... pouzywalam go sobie ostatnio i prawde mowiac wcale nie uzywam do rozu, bo ja sobie wymyslilam, ze bedzie mi pasowal do czego innego. I faktycznie sprawdza sie bardzo dobrze.
Jak widac na zdjeciach uzywam go do moich sypkich transparentnych pudrow. Jest swietny bez wzgledu na to czy "omiatam" czy "wklepuje". Ten pedzel jest bardzo miekki i delikatny... jak dla mnie to idealna pudrowa wielkosc i tak sobie myslalam, ze do rozu to on troche duzy ale jak przyjdzie moj drugi to wtedy sie okaze, przetestuje go pod katem rozu/bronzera/rozswietlacza. Ale ten pierwszy pozostanie pudrowy.
Uwielbiam go za ta puszystosc, choc wiem ze pewnie z tego samego powodu do niektorych produktow nie bedzie sie nadawal. Jakby nie bylo z sypancami radzi sobie dobrze i jestem bardzo zadowolona z zakupu ale tez potrafie zrozumiec, ze nie wszystkie osoby beda z niego zadowolone. Pedzel na zdjeciach wyglada na dosc zbity i choc faktycznie wlosia ma duzo to jest jak piorko... przy bardziej twardych produktach jak np. niektore roze MAC, ten pedzel sobie nie poradzi ale za to do rozy Sleek'a moze byc swietny, szczegolnie w przypadku tych intensywnych kolorow.
Czyszczenie tez jest proste, tym bardziej gdy uzywa sie go do produktow, ktore praktycznie nie daja koloru. Na codzien wystarcza jak go wyczyszcze plynem do pedzli z MAC.
piękny!
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej ciekawią mnie pędzle z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńMusi być mega milusi:)widzę że ładnie nabiera sypańca z Givenchy:)
OdpowiedzUsuńjest szalenczo milusi ;D
UsuńJa tez go używam do pudru bo jest bardzo duży i róż bym miała na pół twarzy.
OdpowiedzUsuńno wlasnie on taki bardziej pudrowy, do rozu moglaby Sam troszke mniejszy zrobic :P
UsuńDo różu to ja używam ten do konturowania te małe jajko :D
Usuńooo... bede musiala popatrzec jak on wyglada :) tez taki miekki ?? mozna go kupic samodzielnie, czy jest tylko w zestawie ??
UsuńPisze na nim contour brash on był chyba w tym zestawie CORE ( pomarańczowe rączki)
Usuńtylko w zestawie jest... szkoda, bo bylby idealny...
Usuńbardzo podoba mi sie juz sam jego ksztalt! :)
OdpowiedzUsuńmi tez :D
UsuńTen puder/róż na ostatnim zdjęciu mnie urzekł :) pędzel niczego sobie
OdpowiedzUsuńpuder :)
UsuńJA też chcę taki. :]
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię, mięciutki jak ogonek króliczka:)
OdpowiedzUsuńdokladnie :D taki kroliczy ogonek...
UsuńPomiziałabym go. Jeszcze nie mam takiego mięciutkiego pędzla, ale chyba muszę to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńon jest niesamowicie miekki ale jak pisalam, nie kazdemu moze to pasowac... bo podobac sie moze ale w koncu on nie od patrzenia albo glaskania ;D
UsuńWyglada na mieciusi :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się :D
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! :) Właśnie takie puchate maleństwo przydałoby mi się do kilku róży.. :D
OdpowiedzUsuńtez tak sobie pomyslalam :D ... to tego masz w uk latwiejszy dostep do nich :)
Usuńdumam nad tymi pędzlami cały czas, z tym, że ja mam pędzli takie tony, że naprawdę nie wiem czy kolejne są mi do życia niezbędne :)
OdpowiedzUsuńja na brak pedzli tez w sumie nie nakrzekam :P
UsuńPosiadam i nie narzekam:-) Jest faktycznie bardzo mięciutki:-)
OdpowiedzUsuńDo mnie wczoraj dotarły 2 pędzle RT - powder i stippling brush :) Dziś testowałam je po raz pierwszy i jestem zachwycona, szczególnie tym do pudru! Jest niesamowicie puszysty i miękki. Może kiedyś uda mi się skolekcjonować wszystkie te pędzle, bo pozostałe też kuszą ;)
OdpowiedzUsuństippling brush jeszcze nie testowalam ale jak bede miala okazje, na razie czeka na swoja kolej :P ale tez narobily mi ochoty na wiecej :D
UsuńNie byłabym zła, gdyby któregoś dnia znalazł się w moim przyborniku. Wygląda sensownie.
OdpowiedzUsuńja bym sie mogla nim myziac dla samej przyjemnosci myziana ;)
Usuńmarzy mi sie wlasnie ten pedzelek, z racji tego, ze jestem milosniczka rozy i wszystko, co ma mi pomagac w ich nakladaniu jest dla mnie mistrzostwem i marzeniem :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten pędzel <3
OdpowiedzUsuńMam na niego coraz większą ochotę:)
OdpowiedzUsuńchcę.
OdpowiedzUsuńwcale sie nie dziwie ;D
UsuńZ każdym dniem mam na niego większą ochotę...
OdpowiedzUsuńAaaaa takie laczki
OdpowiedzUsuńachaaaa... ;)
Usuńkurczę wygląda jak końcówka kociego ogona :D
OdpowiedzUsuńcudny puchatek :)
OdpowiedzUsuńo tak :D
Usuńwiesz co pod kątem sypańca go nie próbowłam - namietnie uzywam go do brązera - ale musze w takim razie przetestować na pryzmach
OdpowiedzUsuńno wlasnie ja czekam na drugi i bedzie do bronzera, bo zwyklymi to sobie czasami kuku robie jak naloze ;D
Usuńświetny jest;]
OdpowiedzUsuńJa mój pędzel do różu z RT otrzymałam dzisiaj. Zamówiłam na iherb i bardzo polecam ten sklep. Zamówiłam też między innymi pędzle z eco tools i dostałam dwa pędzle skośne mimo, że zamówiłam jeden. Były dwa opakowania sklejone :)
OdpowiedzUsuńja na tej stornie patrzylam, ile tam kosztuje przesylka ??
UsuńUwielbiam go! Idealnie się sprawdza z różami które są ciemne i bardzo napigmentowane. Po tej notce chyba kupię drugi do pudrów (nie mam nic do nowych meteorytów więc zakup uzasadniony)
OdpowiedzUsuńdo kulek meteorytow bedzie za miekki :) one jednak potrzebuja czegos mocniejszego ;)
UsuńMarzenie
OdpowiedzUsuńTen pędzel kusi mnie od tak dawna, że już nawet nie pamiętam, kiedy pierwszy raz go zapragnęłam:) Chyba najwyższa pora go zakupić;) dodaje do obserwowanych!
OdpowiedzUsuńmnie kusil dosc dlugo az w koncu kupilam :)
Usuńja tez kupilam dzis:P mam nadzieje ze bedzie mi sie sprawdzal:)
OdpowiedzUsuń