NYX Lip Smacking Fun Colors
Cztery pomadki przylecialy do mnie w Urbankowej paczce. Nie mialam specjalnego wyboru, bo to byly cztery w zestawie ale kolory maja rozne, wiec co nieco moge na ich temat powiedziec. Ja mimo tego, ze w ostatnim czasie kupilam pare pomadek, to ciagle jestem bardziej blyszczykowa ale wiadomo, potestowac zawsze mozna.
Opakowania proste, czarne... spody sa przezroczyste, wiec dobrze widac jaki kolor ma dana pomadka, co jest dosc praktyczne. W opakowaniu mamy 4 g. NYX ma bardzo duzy wybor kolorow, ktore w opakowaniu wygladaja bardzo ladnie. Niestety dla mnie sa za miekkie, niby kremowe ale mi ta konsystencja nie za bardzo podchodzi. Zapachu praktycznie nie maja.
Na swatchach prezentuja sie calkiem przyjemnie.
Ale krycie na ustach maja takie sobie. Ja dosc szybko zajadam pomadki i te znikaja z moich ust bardzo szybko. 612 i 617 najbardziej mi sie podobaja na ustach... 556 ma perlowy polysk. 510 wyglada najslabiej zarowno pod wzgledem koloru jak i krycia.
Pomadki te kosztuja 4,95€ wiec nie ma tez co od nich wymagac wysokiej klasy ale prawde mowiac nawet za taka kwote mozna znalezc fajne i lepsze jakosciowo, chocby te z Catrice, ktore wedlug mnie sa o wiele lepsze.
Dla mnie są za bardzo kremowe, wręcz rozpływające się - juz nie wspomnę o obecnych tempertaturach u mnie. I moze je wsadzę do lodówki :)
OdpowiedzUsuńA tak na powaznie, w tej cenie niewiele sie spodziewałam, są niby porównywane do MAC'owych - ale to tylko chyba kolorami!
no wlasnie one sa za bardzo kremowe, moze dlatego nie za dobrze kryja :]
Usuńi ja się zgadzam dziewczyny .Istna pływania i nie ma to nic wspólnego z błyszczykiem . Miałam i juz nie chce mieć .
Usuńlala bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie...zbyt blade, ja lubię mieć porządny kolor na ustach, rzadko kiedy wybieram te delikatne
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńPierwsza nawet całkiem ładna.
OdpowiedzUsuńŁadne te pomadki :). Ja lubię Nyxowe Round Lipstick - są całkiem tanie (na Allegro niektóre kolorki można dorwać nawet za 10 zł.) i należą do moich ulubieńców. Z odcieniem FIG prawie w ogóle się nie rozstaję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki!
OdpowiedzUsuńDają delikatne kolory, ale mi się podobają.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad zakupem kilku kolorów. Takie szmineczki ^^" bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńJa je bardzo lubię :) Summer love mam :)
OdpowiedzUsuńZjadczka pozdrawia zjadaczkę.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie 617 najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńwidze, ze zjadaczek jest sporo :)
OdpowiedzUsuńMiałam trzy i posłałam je w świat.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że ja to nawet lubię takie delikatne krycie, bo jak potem w miejscu publicznym mam zrobić poprawki (a muszę, bo zżeram), to mogę to zrobić na ślepo, bez obawy o niechciane szlaczki.
OdpowiedzUsuńUmówmy się na wspólną konsumpcję pomadek.
OdpowiedzUsuńja się z NYXowymi pomadkami nie polubiłam i już dawno posłałam w świat.. powód podobny jak u Ciebie - są za miękkie, do tego dziwnie się nakładały i tak jakby topiły na ustach..
OdpowiedzUsuńa masz racje- wyobraz sobie,ze po 4 dniach "wcielo" mi 1/3 szminki. Sa tanie i w tym przypadku traca na jakosci o jakies 99%.
Usuń5 ojro za sztuke? ja kupowalam za $2 i wszystkie oddalam :)
Marti,
Usuńu mnie tez milosci nie bedzie ale potestowac mozna bylo ;D
Bebe,
w de tyle kosztuja ale Urbi je wtedy kupila na jakiejs akcji, tak wiec mniej kosztowaly... 5€ za sztuke to i tak bym nie dala :P
Ja widzialam te Wasze ceny w de- za puder chcieli chyba 24 euro,a u nas za $6 :D
Usuńale kredki maja fajne :D
Usuńnajlepiej w jakims sklepie, coby wlasnych nie konsumowac ;D
OdpowiedzUsuńmam wie nyxowe i nie lubie ich nie iwem ta konsystencja jest jakaś dziwna i kolory mało twarzowe.....
OdpowiedzUsuńwedług mnie ładnie wyglądają na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuń612 wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńCalkiem ładne kolory:)mam jedną taką szminkę ale nie pamiętam koloru i srednio mi pasuje jakoś:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam pomadki z nyxa... te pierwsze prezentuja sie swietnie...a jak mam byc szczera to kazda ''mokra'' pomadka sie sszybko zjada... najlepsze sa te ''tepe'' ale z kolei te wysuszaja usta :) tak wiec woz albo przewoz :D
OdpowiedzUsuńja też pomaki po prostu pozeram... kolorki prezentują sie ciekawie
OdpowiedzUsuńJa mam dwa odcienie - Pumpkin Pie i Mars - i mają świetne krycie. Może to zależy od koloru.
OdpowiedzUsuń612 jest najpiekniejsza, niesamowicie mi sie spodobała!
OdpowiedzUsuńSummer love jest śliczna ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza i druga mi się najbardziej podoba :D Chciałam je kiedyś przetestować, ale mi przeszło :P
OdpowiedzUsuńPierwsze dwie wyglądają obłędnie ! Kusisz, oj kusisz :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ;) Ta druga jest boskaa ;)
OdpowiedzUsuńJa je lubię, choć faktycznie zjadają się szybciorem :P
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie sie prezentuja;)
OdpowiedzUsuńkadik dostała je za 3 PLN - http://kadik-babik.blogspot.com/2012/06/zakupowo.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.♥
świetne te kolorki
OdpowiedzUsuńkolorki są bardzo ładne
OdpowiedzUsuń