Kiedys juz pokazywalam blyszczyk Illamasqua, zobaczyc go mozna tutaj. On byl z serii Intense Lipgloss, czyli intensywne bezdrobinkowe kolory. Dostalam probke od Swirruska.
Ten jak juz pisalam postanwilam wyprobowac, bo bardzo zainteresowal mnie kolor. Na poczatku obawialam sie, ze bedzie dla mnie za mocny ale efekt mi sie niesamowicie podoba.
Tantrum pochodzi z serii Sheer Lipgloss. W opakowanie kolor wyglada na lekko opalizujacy, metaliczny. Choc musze przyznac u osoby, ktora lubi jasne usta... pierwsze wrazenie byl lekki szok.
Blyszczyk ma 7 ml objetosci i jest zamkniety w tubce zakonczonej plastikowym aplikatorem. Uzywa sie tego calkiem wygodnie a dziobek mozna co jakis czas przetrzec, zeby pozostal czysty.
Powycisnieciu na reke kolor w dalszym ciagu wygladal dosc intensywnie. Ma cudny owocowy ale nienachalny zapach i przyjemna konsystencje. Nie jest ani za rzadki ani za gesty.
Po roztarciu kolor mi sie natychmiast spodobal... delikatnie mowiac szalenczo. Jest ciemniejszy ale nie az tak ciemny jakby mozna sie sugerowac widzac opakowanie. Do tego ma... ja nie wiem czy to widac ale ma takie cudne holograficzne mikroskopijne drobinki, ktore fantastycznie odbijaja swiatlo.
Tak sie prezentuje na ustach. Wiadomo moje usta sa dosc blade, na ciemniejszych kolor bedzie bardziej intensywny. Cudnie podkresla usta i owszem kryje ale na taki troche inny sposob, nie wiem jak to okreslic ale widac na zdjeciu. Mimo wszystko wyglada delikatnie i naturalnie.
Jest trwaly ale nie jest klejuchem. Swietnie pielegnuje usta i nie wylewa sie poza obrys ust. Jak widac nie mam zadnej kontorowki a mimo to blyszczyk trzyma sie idealnie. Po prostu jest boski !!! Nie mam mu nic do zarzucenia i chetnie kiedys zapoznam sie z kolejnymi odcieniami.
Ja tam bym go wpie%#$%#%% :)))
OdpowiedzUsuńBebe prosto z tubki ;D
UsuńNo, "wsyssnela" :D
Usuńja tez:D! sluze koszem na smieci:>
OdpowiedzUsuńxbebe miala chyba na mysli ze by go zjadla a nie wyrzucila (wpie.. a nie wypie..) ..
Usuńnie to ze sie wtracam ... hi hi
Noo:)
Usuńwidzicie tak to jest jak człowiek spi 3h LOL co nie zmienia faktu, że bym go dziabła spod sroczych skrzydeł lol
Usuńhehe... Dimiti zaslepila rzadza posiadania ;D
Usuńoj tam....nie pierwszy raz :D
Usuńi nie ostatni ;P
UsuńPodoba mi się efekt, sama mam jasne usta :)
OdpowiedzUsuńAch, ja bym wolała żeby kolorek pozostał taki, jak w opakowaniu. :D
OdpowiedzUsuńnie spodziewała bym się, że będzie tak...jasno wyglądał na ustach,bo ja lubię intensywne kolory, chociaż ten efekt też mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńholly shiet jaki piekny! bym zlizala :D :D
OdpowiedzUsuńnie tak latwo, bo sie dobrze trzyma ;D
Usuńprzepiekny kolor, aczkolwiek po tym o co pokazalas bez roztarcia na rece myslalam ze bedzie jeszcze intensywniejszy!
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie na ustach :) gdy go zobaczyłam w opakowaniu myślałam, że będzie strasznie ciemny, a tu taka miła niespodzianka ;)
OdpowiedzUsuńja nie oceniam blyszczykow po opakowaniu, bo wlasnie mozna sie zdziwic ;) ... a juz na pewno nie jezeli chodzi o produkt Illamasqua :D
Usuńświetny ;p
OdpowiedzUsuńWow, efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńbardzo ladny kolorek na ustach wyszedl ..
OdpowiedzUsuńja mam Illamasqua intense lipgloss (chyba takie samo opakowanie) tylko ze jest w sciekle czerwonym kolorze (dostalam w GlossyBoxie) i musze komus sprezentowac bo to zupelnie nie moj kolor ...
ja chyba bardziej polubie ta serie, bo te z intense sa dla mnie za intensywne i za bardzo kryjace... ten za to, pomijajac zabojczy kolor w tubce jest po prostu rewelacyjny :D
Usuńkolor u Ciebie wygląda ekstra, chociaż ja jestem fanką intensywniejszych odcieni i już śliniłam się do tego, jak prezentował się w opakowaniu.
OdpowiedzUsuńChcę taki ciemny błyszczyk/szminkę. Nieważne, że mam już z trzy podobne:)
to musialabys popatrzec w tej drugiej serii "intense", tamte kolory sa bardziej intensynwe i kryjace :D
Usuńnie kuś, apage. Problem polega na tym, że chociaż kocham takie intensywne kolory i ciągle coś w tym typie kupuję, to jednak lepiej prezentuję się w odcieniach nude. Wąskie usta, chlip.
Usuńpodoba mi sie :]
OdpowiedzUsuńcudny jest :D
Usuńpięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńW opakowaniu wygląda zabójczo ^^
OdpowiedzUsuńw opakowanie zniewalajacy buraczano-śliwkowy kolor... szkoda, ze tak traci na intensywnosci po roztarciu;/
OdpowiedzUsuńcale szczescie, ze traci :P ... taki jako jest podoba mi sie w 100%
Usuńśliczny kolorek.
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetykoholizm.blogspot.com/
w opakowaniu mi sie nie podoba,ale na ustach tak.
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie wygląda na ustach, choć patrząc na kolor w opakowaniu byłam lekko zaszokowana, bo do tej pory to cię tak bardziej z nudziarskich odcieni kojarzyłam :)
OdpowiedzUsuńMniamuśne usteczka wyszły, pokaż efekt z całą twarzą plizzzz! ;) Faktycznie po tubce oceniając czegoś innego się spodziewałam ale śliczny jest, taki transparentny. Btw mogłabyś zrobić zestawienie swoich kredek na linię wodną? Jak tak sobie czytam Twego bloga to widziałam że już sporo ich się przewinęło przez Srocze łapki i ciekawam jak wypadają w porównaniu.
OdpowiedzUsuńw tej chwili uzywam jedna i jest ona moim ulubincem... jest to cielak z Illamasqua w kolorze Vow :)
UsuńAle fajne opakowanie :) Kolor faktycznie zaskakuje, ale jest ładny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek :) Sexi :D
OdpowiedzUsuńświetny kolor i jeszcze ładniejszy efekt ;)
OdpowiedzUsuńmmmm super:D
OdpowiedzUsuńNieziemsko wygląda na Twoich ustach:)
OdpowiedzUsuńAż nie chce się wierzyć, że na ustach ma tak delikatny kolor! Ładnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :) A na ręku trochę się koloru przestraszyłam :D
OdpowiedzUsuńEfekt lustra jest super:)
OdpowiedzUsuńBoski kolor.
prawda :D
UsuńŚliczny. Ładnie Ci w ciemniejszych kolorach!
OdpowiedzUsuńFantastic bombastic :) niezwykle jasno prezentuje sie na ustach porównując z tym co w tubce :) gdybym nie miała zapasów blyszczykow, do tego ich w ogóle używała, to na pewno bym sie skusila :)
OdpowiedzUsuńnie zajac... on jest w stalej sprzedazy, wiec moze kiedys ;)
UsuńO wow, myślałam, że będzie robił szał na ustach.
OdpowiedzUsuńAle bardzo ładny jest :)
dla mnie robi szal :D
UsuńJa ostatnio gustuje w intensywnych błyszczykach tzn. takich dających wyraźny kolor. Może dlatego, że wolę raczej szminki i szukam podobnego efektu w błyszczykach właśnie. Wolałabym,że zachował na ustach ten kolor co na pierwszym swatchu :)
OdpowiedzUsuńja sie ciesze, ze tak wyglada jak na zdjeciu... bo jak wiadomo ja zdecydowanie wole bardziej delikatne kolory :)
UsuńA ja proponuję zmienić tytuł bloga na 'Kuszenie Sroki'! :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie kolor jest piorunujący, no i błyszczyk, który nie skleja chyba rzadko występuje w 'naturze';)
feverki nie kleja... i wiekszosc diorow tez nie :D
UsuńŚwietny!!!! *__* Kolor po prostu bajka!
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się,że będzie tak fajnie wyglądał na ustach:-)w tubce ma taki niespotykany odcień,nie spotkałam sie jeszcze z takim:-)
OdpowiedzUsuńja tez nie... dlatego bylam ciekawa jak sie bedzie prezentowal i efekt jest wow :D
UsuńKolor jest boski! To jak wygląda w tubce jest obłędne (lubię takie kolory). Ale to nawet lepiej, że na ustach efekt jest taki delikatny. :)
OdpowiedzUsuńfajowy jest :)
OdpowiedzUsuńprześliczny kolorek - wygląda niesamowicie
OdpowiedzUsuńaaa zaje***** kolor:)!uwielbiam takie:)
OdpowiedzUsuńBaardzo apetyczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńpiękny :)
OdpowiedzUsuńTotalnie nie mój kolor, rodzaj opakowania/aplikatora ale fakt faktem- na atwoich ustach wygląda super :) myślałam, że da mega mocny kolor a tu proszę :)
OdpowiedzUsuńta koncowka jest plastikowa ale mozna ja utrzymac w czystosci, ja ogolnie tez nie przepadam za tubkami ale w tym przypadku przymkne oko ;)
Usuńnie mój kolor, al eu Ciebie na ustach n aprawdę ładnie wygląda!!!
OdpowiedzUsuńmoj tez on w sumie nie jest ale niesamowicie mi sie na ustach podoba :D
Usuńw paru stacjonarynch sklepach, wiekszosc z nich jest w uk a gdzie jeszcze sa, mozna sprawdzic na ich stronie :)
OdpowiedzUsuńNo ja nie mogę, oglądam Twojego bloga i nie mogę się napatrzeć i naczytać, no skąd Ty bierzesz takie cudeńka, w moim mieście są tylko dwie skromne drogerie, w których nic ciekawego nie można znaleźć:( Świetny blog:) Chyba najlepszy jaki do tej pory widziałam:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńa od czego jest internet i sklepy online ;D
Usuń