Puder ten jest czescia azjatyckiej kolekcji wiosennej Le Blanc. I
jest mlodszym bratem pudru, ktory kiedys byl w stalej sprzedazy, o
ktorym juz tyle razy pisalam, i ktory jest moim ulubionym transparentnym
pudrem od wielu lat. Niestety jakis czas temu zauwazylam, ze pudru
ubywa i zaczelam rozgladac sie za innym. Do tej pory nie rozumiem,
daczego zostal u nas wycofany ale teraz przynajmniej mam zapas.
Chanel Le Blanc Pearl Light Brightening Loose Powder
W puderniczce mamy 10g pudru, jak juz pisalam jest puder transparentny, wiec koloru nie daje ale Le Blanc ma nr 10 Cristalline. Zabezpieczony sitkiem z bialym puszkiem, ktorym bardzo dobrze mozna nalozyc puder ale tak samo dobrze chroni puder przed rozsypaniem.
Sklad tez ma bardzo zblizony do naszego krysztalka, pozmieniane sa tylko miejscami.
W sumie oba niewiele sie roznia. Oprocz nazwy i innych pokrywek.
Pudru Le Blanc'a nie otwieralam ale wyglada tak samo jak krysztalek, wiec dla milosniczek tego sypanca moze to byc wybawienie, bo dorwanie krysztalka graniczy z cudem. Wiadomo ceny azjatyckich limitowanek na ebayu nie naleza do przyjemnych ale cos z cos ;)
W kazdym razie jak kiedys mi sie Cristalline skonczy i otworze nastepce to skrobne pare slow, czy w przypadku uzytkowania tez nie ma zadnych roznic :)
ja chce ten podklad :/
OdpowiedzUsuńze zdjecia ;)
Usuńdomyslilam sie ;)
Usuńaaaaa ja też go chce!!!!
Usuńi ja!!!!!! :D
Usuńooo ja tez!! :)
Usuńwariatki :D
Usuńja też, a co mi tam:)
UsuńJA marzę o tym pudrze (LeBlanc) pytałam w SEPHORA i ma być za ok 2-3tyg. :)
OdpowiedzUsuńprawde mowiac jeszcze sie nie spotkalam z tym, zeby azjatckie limitowanki sie u nas pojawialy... tym bardziej, ze to byla wiosenna LE :)
UsuńTak, ale bazę i podkład mają. :)
Usuńbardzo ciężko dostać dobry puder transparentny, no ale cena za Chanel też będzie ciężka do przełknięcia :p
OdpowiedzUsuńfakt cena moze nie jest niska ale jak pomysle, ze uzywam go juz ponad dwa lata i jeszcze na jakis czas mi wystarczy, to sie wg mnie oplaca :)
UsuńObudziłaś mojego mola :ryczy:
OdpowiedzUsuńmozemy mu przylozyc lopatka ;) ... nie rycz... choc z drugiej strony rozumiem, bo ja patrzylam w moje opakowanie krysztalka z coraz wiekszym zaniepokojeniem :]
UsuńPrzykładamy :) bo narazie spełniłam swoje ogromne marzenie związane z sypialnią:DDD
UsuńWydaje się być bardzo podobny do kryształka:)
OdpowiedzUsuńjest praktycznie identyczny... krysztalkowy sklad wstawilam w poscie jak o nim pisalam :)
UsuńJuż zaglądam w takim razie:)
Usuńwytrzymasz z otworzeniem go dopoki nie skonczysz pierwszego? :D ja bym nie wytrzymała.
OdpowiedzUsuńmodelka z reklamy to jak nic wykapana azjatka ;-)
jasne, ze wytrzymam... po co mam odwierac drugi identyczny puder :)
Usuńoch Chanel...powiew luksusu;))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja nie jestem fanką pudrów transparentnych, ale takim bym nie pogardziła!
OdpowiedzUsuńja za to jestem... nie lubie pudrow, ktore daja kolor... bo w sumie po co ;P
UsuńChceeeeee :(
OdpowiedzUsuńWygląda na świetny, dorwałabym go ;)
OdpowiedzUsuńCristalline to cudo ale każdego odstraszal biały kolor, który znika:)
OdpowiedzUsuńLa blanc pewnie na Europę sie nigdy nie ukaże.
on jest w sumie przezroczysty, wiec nie ma sie co bac :D ... zadna z tych azjatyckich LE sie u nas nie pokazala, czego ja nie rozumiem, bo wiele jest naprawde fajnych i ciekawych... chetnie bym sie im przyjrzala z bliska...
UsuńCiekawy chociaż ja raczej do kolorowych sypańców przywykłam. One de facto też koloru nie dają tak na prawdę :-) A do poprawek w ciągu dnia i tak żaden się nie nadaje bo trudno go w torebce nosi ;-). Takim transparentnym to nie pogardziłabym w wersji prasowanej.
OdpowiedzUsuńw wersji prasowanej tez wystepuja... rozne firmy maja takie w ofercie :) ... ja mialam Shiseido i ostatnio jeszcze nad jakims dumalam ale mam mojego kochanego prasowanego Kiko i innego na razie nie potrzebuje :)
UsuńTo potwiedza moja teorie, ze jak jest cos fajnego to albo to wycofaja, albo co gorsza "ulepsza".
OdpowiedzUsuńo tak... czasami tez nie wiem co jest gorsze... ale chyba te ulepszone :/
UsuńWygląd fajnie, póki mam pudry nic nie kupuje, ale za jakiś czas będę muaiała. Trafił na moją listę do dogłębnego sprawdzenia :)
OdpowiedzUsuńdoglebnie to go trudno sprawdzic, bo w pl jest niedostepny :P ... choc slyszalam, ze w niektorych perfumieriach maja jeszcze niedobitki krysztalka :)
UsuńZ chęcią wypróbowałabym starego Cristalline nawet jeśli musiałabym molestować całe opakowanie od wewnątrz. :)
OdpowiedzUsuńNo i Guerlain. Moje dwa największe marzenia... Ah...
Czyby byłaby szansa na taką wymiankę? ^^"
UsuńMogę dokupić jakieś produkty. :)
elizabeth-harmony@wp.pl
http://elizabeth-harmony.blogspot.com/p/bazarek.html
a buuuu chce....zbyt wiele chce :/
OdpowiedzUsuń