Oczywiscie futerkowe musza byc jak zawsze obecne. Nie zlicze ile razy musze je przy kazdej "sesji" usuwac z wizji, na ktora sie namietnie pchaja a interesujace jest wszystko co fotografuje i wszystko trzeba przetestowac pod katem przydatnosci do zabawy.
Pandorkowa pilka, ktora pokazywalam ostatnio, przypomniala mi, ze dawno juz nic nie kupilam do mojej kolekcji. Ciagle chodza po mnie kolczyki i pare elementow w bikolorze ale jakos ciagle odkladam to na pozniej. Ostatnio poszalalam kosmetycznie, wiec pandorkowa wishlista czeka na swoja kolej.
Kliknelam sobie za to malenstwo, element dzielacy (790206) ... mam juz pare takich na jednej z bansoletek i jakis jeszcze do kolekcji tez byl na mojej liscie. Ten mi wpadl w oko i nie pozostalo mi nic innego jak kliknac ;)
Bardzo ladnie sie prezentuje.
Bonusik ;)
Po tym jak przyszedl Wikko, zainteresowany tym co robie i moze przez przypadek mam cos do jedzenia, to natychmiast nastapila Wilbusiowa teleportacja, czasami mnie to zadziwia w jakim tempie koty potrafia sie przemieszczac, do tego kompletnie bezszelestnie. Chwile wczesniej spal jak hrabia wyciagniety na lozku ale wiadomo, nic nie moze sie dziac bez nacznego lobuza vel sprzataczki. Bo oczywiscie natychmiast zabral sie za "przywlaszczanie sobie" mojej pandorki i pewnie jakbym sie na chwile odwrocila, zaraz by ja schowal pod kanape ツ
Zakonczylam rozkrecajaca sie impreze chowajac moje skarby, ku wielkiemu niezadowoleniu futerkowego... no coz... miedzy nami srokami... w koncu to moje blyskotki :P
nie lubię bransoletek, ale ta jest bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńkociaki masz piękne! :)
Te twoje kociaki to łobuziaki są :D
OdpowiedzUsuńKupiłaś świecidełko sobie, ale Koty też mają z niego radochę - to świadczy o tym, że zakup jak najbardziej trafiony:)
OdpowiedzUsuńmusze kupić sobie łańcuszek, bo już sie boje nosic:(
OdpowiedzUsuńja sie tez zastanawiam nad lancuszkiem i chyba taki tez bedzie moj kolejny zakup, przynjamniej na razie do jednej... a potem bede musiala do drugiej tez kupic, najlepiej w bikolorze :]
Usuńtylko niestety łańcuszek nie zawsze zabezpiecza właściwie...niekeidy kończy się tragicznie....
UsuńNulka... zamilcz ;D
Usuńno no prześlicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńja też wczoraj kupiłam charmsa do Pandorki :) z tym, że moja jest na razie bardzo skromniutka (3 charmsy) i pewnie minie jeszcze dużo czasu zanim będzie mieć tyle elementów co Twoja ;)
OdpowiedzUsuńwidzę, że masz wiele zabawy z Kociakami :DD mój Miku nie rusza takich błyskotek, na szczęście :)
OdpowiedzUsuńWilbi sprzata wszystko... zaczynajac od papierkow, szminki, rozne inne male opakowania bez wzgledu na zawartosc... wiec bizu tez sie nie oprze ;D
UsuńNo proszę Wikko to ma zadatki na kocicę niedługo będzie chadzał w Twoich Pandorkach:D swoją drogą z Wikko i Wilbiego są niezłe sroki:)razem stanowicie fajne trio:)))a element dzielący ładnie wkomponowuje się w bransoletkę:)
OdpowiedzUsuńto Wikko bawi się bransoletką tak?:):D
nie :) Wilbi :D ... Wikko jest po lewej stronie i na gornym zdjeciu... stracil zainteresowanie po tym jak stwierdzil, ze to nic do jedzenia :]
UsuńNie dziwię sie...:Dale zawsze mozna sobie poturlać bransoletkę:D
Usuńa to juz dzial Wilbiego... on jest od turlania ;D
Usuńn i co się dziwić - takie przystojniaki wiedzą co w trawie piszczy i co jest ładne...
OdpowiedzUsuńJestem wielka fanka Twoich futer, sa cuuuudne:)
OdpowiedzUsuńMoje futro też kocha biżuterię, im bardziej błyszcząca tym lepiej :D A już jak miałam taką mini smycz z cyrkoniami to był szał ^^
OdpowiedzUsuńTwoja pandorkowa kolekcja wraz z każdym nowym elementem staje się coraz piękniejsza :) o futrach nie będę pisać, bo myślę że wiesz iż je uwielbiam :)) zazdroszczę, że są takie śmiałe względem aparatu, bo moje bardzo nie lubią być obiektem fotografowania.
OdpowiedzUsuńja robilam im zdjecia od pierwszego dnia jak je kupilam i czasami sie na mnie spojrza jak na intruza ale ogolnie to sa przyzwyczajone, ze personel lata w kolko i przeszkadza ;D
UsuńUwielbiam Twoje koty! Oczyma wyobraźni widzę jak tarmoszę te mięciuchne futerka.. mrr!
OdpowiedzUsuńIdę wytargać moją kociznę :-)
A, Mruśka namiętnie kula moje lakiery, najlepiej jak mają okrągłe buteleczki i wirują jak bączki ;-)
Twoje Kociaki zdobyly moje serce juz dawno temu,slodziachne sa !
OdpowiedzUsuńhahaha niesamowite są te Twoje kociaki :) moja ruda na szczęście Pandorą się nie interesuje :D
OdpowiedzUsuńWilbi niestety interesuje sie wszystkim, Wikko za to glownie rzeczami jadalnymi ;D
UsuńCóż z Nich za słodziaki. :]
OdpowiedzUsuńA pandorkowa kolekcja piękna. :D
Twoje kociaki "przejely" pandorkowa notke :)
OdpowiedzUsuńDobre ;) Nie dość, że interesują je kosmetyki, to jeszcze biżuteria! W pełni upodobniły się do swojej Pani :)))
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę tych kotów!! Musi być super mieć takie futrzaki :D
OdpowiedzUsuńkoty mają parcie na szkło :) no co się dziwić :D jak takie piękne!
OdpowiedzUsuńhaha dokładnie:D
Usuńnie wiem czego Ci bardziej zazdroszcze kotow czy bransoletki:D
OdpowiedzUsuńMoje kociaki też do wszystkiego się dorwią ;) Z siatki z zakupami są w stanie wytargać nawet papier toaletowy w foli, wydrapać dziurkę i wyciągnąć papier i rozpocząć zabawę ;) Oczywiście tyczy się to młodszej kotki, która sama sobie nawet drzwi otwiera, starsza natomiast ruszy się tylko, gdy w grę wchodzi jedzenie ;)
OdpowiedzUsuńo tak :) torby z zakupami sa bardzo interesujace :)
UsuńPandorka okazale sie prezentuje !
OdpowiedzUsuńWidzę , że kociska też sa tego zdania .Znające się -widać ! jaka pani -takie koty :P
U mnie remont był w ubiegłym tygodniu i spod biurka pan malarz wyjął : 3 piłeczki , 4 gumki do włosów, 2 kurczaki wielkanocne i korek od wina ... tadam ... wszystko tam zachmikowała :P
ja co jakis czas wyciagam calkiem sporo zabawek spod kanapy a do tego rozne zakretki i papierki :D
Usuńale bym je wytarmosila .... sa takie piekne ...
OdpowiedzUsuńbedziesz musiala chyba zaczac skladac nowa pandorke dla kociakow ...
jasne... z kociej karmy ;D
UsuńNa mojej na razie nie potrzeba separatorów - poczekam aż kolekcja charmsów mi się powiększy :)
OdpowiedzUsuńTen Twój nowy podoba mi się - delikatny, ponadczasowy.
One działają na moje zlecenie. Następnym razem się uda!!!
OdpowiedzUsuńnic z tego, personel czuwa :P
UsuńBedziemy walczyc do skutku.
UsuńNur über meine Leiche ;P
UsuńKociaki są przecudowne. Mój ukochany pies niestety/stety nie posiada takich zwinnych łapek i nie może mi nimi nic podkradać.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje futra! :D Tylko nie wiem, czy to dobrze, że jak tylko widzę kocura na zdjęciu, to od razu tracę zainteresowanie resztą treści zawartej w poście, tylko zaczynam się zachwycać tym, jaki to one słodkie i sprytne :D
OdpowiedzUsuńMoja kocurzyca jakoś nie ma specjalnie parcia na szkło, zresztą jak próbuję zrobić jej zdjęcie, to zazwyczaj krzywo na mnie patrzy i miauczy, żebym dała sobie spokój albo sama się odwraca. Taka jest wstydliwa ;) A bawić, to już dawno jej się odechciało :P
Element bardzo ładny, dobrze komponuje się z tym ażurkiem obok :)
mnie te świecidełka nie tykają, ale koty w pełni rozumiem :]
OdpowiedzUsuńte Twoje koty są nieziemskie :) taki dwa pluszaki :)
OdpowiedzUsuńa element ladny, taki delikatny, fajnie się komponuje z resztą :)
Wspaniałe masz te pusiaki!!! Uwielbiam koty ;)
OdpowiedzUsuńale piękne koty;)
OdpowiedzUsuńAle jesteś okropna bo nie chcesz się dzielić swoimi cackami! Powinnaś pozwolić kociakom ponosić trochę Twojej biżu, w końcu makijażu nie chcą;)
OdpowiedzUsuńdziele sie... ale wszystko ma swoje granice ;D
UsuńBransoletka piękna, a kotki przesłodkie. Szczególnie ostatnie zdjęcie, śmiem mniemać, że bardzo pragnął/ęła mieć ją na swojej łapce :D
OdpowiedzUsuńjak go znam to chetnie by ja poobgryzal a potem schowal pod kanape ;D
UsuńFajna bransoletka, ale koty lepsze! przepiękne grubaski!
OdpowiedzUsuńMoja kotka też się interesuje wszystkim, można zobaczyć u mnie w notce nt.lakieru Avon ;)
chyba wiekszosc kotow jest ciekawska i pchaja noski gdzie sie da :)
Usuńśliczne koty :) pewnie powielam pytanie - jaka to rasa?
OdpowiedzUsuńbrytyjskie krotkowlose w kolorze niebieskim :)
Usuńcudowne kotki! to niebieskie brytyjczyki? ja mam niebieską ruską i też niezła z niej tłuścioszka... :)
OdpowiedzUsuńtak to sa brytki i one sa duze same w sobie ale tluscioszkami nie sa :]
Usuńheheh fajne te kociaki :D a pandorka b.ładna..chociaż im więcej się nią opatrzę tym coraz mniej mam na nią ochotę...
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje futra :) Nie próbują wykradać Ci świecidełek i roznosić po mieszkaniu? ;]
OdpowiedzUsuńwszystko pochowane :D
UsuńWspaniałe kociaki, piękne mają futerka:)
OdpowiedzUsuńŚliczna Pandorka (moja też się ostatnio rozrosła i zostało mi już tylko odrobinę wolnego miejsca) no i brytki. Po raz tysięczny powiem, że są przekochane i zawsze jak tylko je u Ciebie widzę to natychmiast lecę uściskać swojego brytiego :)
OdpowiedzUsuńbo one sa takie pluuuszoooweeee ;D
UsuńJakie ciekawskie.. :)
OdpowiedzUsuńpandorka jak pandorka, ale Twoje kociaki są bezcenne :D
OdpowiedzUsuńnie zaprzecze ;D
UsuńTwoje kocury idealnie kompletuja sie z pandorą... słucha a moze obroża taka dla nich..:));P
OdpowiedzUsuńjak to rasa? to te syberyjskie kocurki?
watpie zeby sie im spodobalo jakbym im cokolwiek na szyje zawiesila ;)
Usuńto brytyjczyki krotkowlose :)
Przez Twoje wspaniałe koty nie mogłam się skupić na czytaniu!
OdpowiedzUsuńCzy to są brytyjczyki? O takich marzę :)
tak to brytyjczyki :D
UsuńTwoje kociaki sa cudowne, prosze o wieciej ich zdjec! :)
OdpowiedzUsuńfutra maja swojego bloga i tam sa glownym punktem programu ;D
UsuńSliczne:) maus czy Ci czasem nie ciemnieją niektore egzemplarze?
OdpowiedzUsuńto juz omowilysmy na twitcie ;D ... a swoja droga jak sie w niej kapie, bo ostatnio w ogole mojej nie sciagam, to tez dluzej pozostaje "czysta" :)
UsuńTwoje koty są bardzo ładne,a wszystkie bransoletki kocham miłością bezgraniczną:)
OdpowiedzUsuń