Tydzien juz minal... jeszcze tylko pare dni do konca rozdania, wiec sobie dzis usiadlam, poczytalam wasze komentarze i zrobilam mala liste. Ilosc zgloszen mnie powalila i cale szczescie, ze wybierac bedzie za mnie maszyna, bo ja najchetniej to bym kazdej cos dala.
W kazdym razie spisalam sobie co chcialybyscie dalej/ lub jeszcze na moim blogu zobaczyc.
- tusze... malo ich owszem ale pare recenzji jest, ja mam swoje ulubience i te uzywam. Nie kupuje kolejnych, dopoki ktorys mi sie nie konczy i nie kupuje firm drogeryjnych, bo mi te tusze nie odpowiadaja :)
- wiadomo przy nowym produkcie pojawiaja sie swache, bo trudno zebym wszystko natychmiast pakowala na twarz ale kazdy z kosmetykow pojawia sie pozniej w makijazach i tam tez pisze co uzylam
- bronzery... beda sie pojawiac. Nie mam ich za wiele, bo do tej pory nie moglam trafic na odpowiednie odcienie i rzadko kiedy ich uzywalam
- i prosby o tutoriale, stepy ehhhh... ja naprawde nawet juz sprobowalam cos takiego zrobic ale po prostu mi to nie wychodzi, na poszczegolnych zdjeciach nic nie widaci roznia sie miedzy soba. Myslalam, ze szlag mnie trafii kosztowalo to kupe czasu. O wiele prosciej jak sie kreci filmik, to wtedy mozna zdjecia powycinac ma sie ladnego tutka. A co do sposobu jak sie maluje to tyle razy juz odsylalam do tutoriala Sam (Pixiwoo), wstawilam go na bloga tutaj. Bo wlasnie wg jej tutka sie maluje i uwazam, ze ona to rewelacyjnie pokazala. I ten sposob mozna dowolnie kombinowac z kolorami.
- ze strojem dnia tez nie za prosto, gdyz ja mam stroj sluzbowy, ktory potem w domu zamieniam na dres ;D
- za nowinkami ciuchowymi tez nie nadazam... te mazidlowe juz mi wystarczajaco czasu pochlaniaja ;)
Ufff... to bylo by na tyle z waszych zyczen. Wszystko zanotowane i postaram sie w miare mozliwosci wstawiac to co chcecie zobaczyc ale z drugiej strony prosze tez o wyrozumialosc. Jestem jednostka dosc chaotyczna i pracujaca, wiec z czasem tez roznie... z checiami, sila i wena tworcza tak samo. Staram sie wstawiac posty regularnie i sa one w pewien sposob odzwierciedleniem mojej osoby. To co uzywam, co lubie. Oprocz postow z produktami Make - up studio, ktore dostalam do przetestowania... wszystkie inne produkty kupuje sama, wiec nie moge tez przesadzac... i kupuje to co ma mi pasowac a co na szczescie pasuje tez potem wiekszosci z was ;). I bardzo mnie to cieszy, ze moje opisy w jakis sposob sie wam przydaja i oczywiscie jeszcze bardziej mnie cieszy, ze mnie ciagle odwiedzacie... za to duze buzi :*
- makijaze, tzn. jeszcze wiecej. Nie ma sprawy, w miare mozliwosci bede regularnie wstawiac.
- tusze... malo ich owszem ale pare recenzji jest, ja mam swoje ulubience i te uzywam. Nie kupuje kolejnych, dopoki ktorys mi sie nie konczy i nie kupuje firm drogeryjnych, bo mi te tusze nie odpowiadaja :)
- wiadomo przy nowym produkcie pojawiaja sie swache, bo trudno zebym wszystko natychmiast pakowala na twarz ale kazdy z kosmetykow pojawia sie pozniej w makijazach i tam tez pisze co uzylam
- bronzery... beda sie pojawiac. Nie mam ich za wiele, bo do tej pory nie moglam trafic na odpowiednie odcienie i rzadko kiedy ich uzywalam
- i prosby o tutoriale, stepy ehhhh... ja naprawde nawet juz sprobowalam cos takiego zrobic ale po prostu mi to nie wychodzi, na poszczegolnych zdjeciach nic nie widaci roznia sie miedzy soba. Myslalam, ze szlag mnie trafii kosztowalo to kupe czasu. O wiele prosciej jak sie kreci filmik, to wtedy mozna zdjecia powycinac ma sie ladnego tutka. A co do sposobu jak sie maluje to tyle razy juz odsylalam do tutoriala Sam (Pixiwoo), wstawilam go na bloga tutaj. Bo wlasnie wg jej tutka sie maluje i uwazam, ze ona to rewelacyjnie pokazala. I ten sposob mozna dowolnie kombinowac z kolorami.
- akcesoria wszelkiego rodzaju mozna znalezc na blogu tutaj, i pare postow juz tam jest ale zapisalam sobie i postaram sie czesciej cos wstawiac :)
- eksperymenty kuchenne... tu sprawa wyglada tak, ze ja ogolnie gotuje bo musze a nie dlatego, ze lubie ;) aczkolwiek ciagle szukam nowych inspiracji, szczegolnie odkad zaczelam akcje "mniej zrec" i takie posty dalej sie beda pojawiac w polaczeniu z akcja. Przepisy lub opisy potraw, bede dalej wrzucac do zakladki, ktora mozna znalezc na gorze strony, o tutaj. Mialam pare przygotowanych zdjec, niestety siedza uwiezione na dysku komputera.
- azjatyckie kosmetyki :) tego na pewno nie zabraknie
- lakiery hmmm... ja wiem, ze wiele z was to milosniczki lakierow. Ja jak wiekszosc z was wie, rzadko kiedy maluje paznokcie i nie za czesto kupuje nowe lakiery, bo co ja mam potem z nimi zrobic, zanim zuzyje to sie popsuja. LE Cartice lub Essence beda sie pojawiac, bo te na szczescie tanie, wiec plakac po nich nie bede ;) ale zapisalam i postaram sie co jakis czas cos wstawic :)
- wiecej o mnie... bedzie i to juz wiecie wiec nie ma sie co rozpisywac :)
- ciuchy heh...
- ze strojem dnia tez nie za prosto, gdyz ja mam stroj sluzbowy, ktory potem w domu zamieniam na dres ;D
- za nowinkami ciuchowymi tez nie nadazam... te mazidlowe juz mi wystarczajaco czasu pochlaniaja ;)
- wlosy. W tym przypadku tez jestem dosc monotematyczna, pielegnacje jaka uzywam opisywalam juz w wielu postach, poczytac mozna tutaj. Uzywam glownie jednej firmy pielegnacyjnej i eksperymentowac nie bede, poniewaz moja skora glowy jest bardzo fanaberyjna i musze niezle uwazac, Kerastase mi sluzy i przy tych produktach pozostane. Ale w zakladce wlosy mozna tez poczytac o tym czym farbuje wlosy i jakie jeszcze kosmetyki uzywam. I jak kupuje cos nowego to oczywiscie post o danym produkcje sie pojawia :)
- depilacja uuuu... w tej dziedzinie jestem dinosaur i ciagle uzywam maszynki do golenia, ktora zabralam kiedys slubnemu. Chcialam sprobowac (profesionalnego) odklaczania woskiem ale ciagle brak mi na to czasu i odwagi :]
- perfumy... kiedys tutaj pokazalam te pare sztuk co posiadam. I od tej pory w sumie nic sie nie zmienilo. Tu tez jestem dosc nudna, bo zapach przede wszystkim musi dobrze na mnie pachniec a po drugie nie moze byc migrenogenny, wiec dlatego tez nie mam za duzo zapachow. Koncze jakis to wtedy szukam sobie nastepnego.
- filmiki... droga Dimiti, szalona kobieto ja moge robic zdjecia i pisac pare postow dziennie ale robienie filmow raczej odpada. To nie jest moja forma przekazu ;)
Ufff... to bylo by na tyle z waszych zyczen. Wszystko zanotowane i postaram sie w miare mozliwosci wstawiac to co chcecie zobaczyc ale z drugiej strony prosze tez o wyrozumialosc. Jestem jednostka dosc chaotyczna i pracujaca, wiec z czasem tez roznie... z checiami, sila i wena tworcza tak samo. Staram sie wstawiac posty regularnie i sa one w pewien sposob odzwierciedleniem mojej osoby. To co uzywam, co lubie. Oprocz postow z produktami Make - up studio, ktore dostalam do przetestowania... wszystkie inne produkty kupuje sama, wiec nie moge tez przesadzac... i kupuje to co ma mi pasowac a co na szczescie pasuje tez potem wiekszosci z was ;). I bardzo mnie to cieszy, ze moje opisy w jakis sposob sie wam przydaja i oczywiscie jeszcze bardziej mnie cieszy, ze mnie ciagle odwiedzacie... za to duze buzi :*
ah...sroczko....ja i tak Cie podziwiam, bo w sumie jak na pracujaca zone to masz wiele czasu na testowanie i recenzjowanie. I tu duzy plus za to, bo dzieki Tobie chetnie jestem tu i chetnie kupuje nowe rzeczy. Moze moj portfel sie mniej cieszy....ale ja bardzo. Dziekuj Ci :D
OdpowiedzUsuńPs.....ja w sumie trafilam na Ciebie dzieki wpisie o pedzlach Hakuro:)
Neomedia,
OdpowiedzUsuńtroche wolnego czasu tez posiadam ;) szczegolnie jak w tv leci sport hehe...
a moje testowanie to tak przy okazji sie odbywa, bo wiele z tych produktow uzywam codziennie, tylko makijaze zajmuja troche wiecej czasu i wymagaja checi ;D
Ja właśnie kocham Twoje makijaże za stonowane cienie :D Nie jestem na tyle odważna, żeby używać intensywnych, krzykliwych - a niestety bez takich nie sposób się obejść według niektórych blogów :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHej,mogłabyś napisać notkę na temat organizacji i przechowywania kosmetyków???Prooszę;)
OdpowiedzUsuńChouyuka,
OdpowiedzUsuńno wlasnie ja zdaje sobie sprawe, ze nie uszczesliwie wszystkich a kolory, ktorych uzywam pochodza z moich zbiorow... ja tez sie zle czuje w kolorowych makijazach :)
Instyle,
takie dwa posty kiedys juz byly, sa pewnie w zakladce kuferek z mazidlami :)
To mi się podoba ;) Nie mogę się doczekać notki o azjatyckich kosmetykach
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś już czasu śledzę Twojego bloga i muszę przyznać, że przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
/ www.nastoletniazakupoholiczka.blogspot.com
Krash,
OdpowiedzUsuńtych na pewno nie zabraknie, mam pare produktow, o ktorych musze napisac i z czasem ciegle bedzie cos przybywalo, bo uwielbiam ich pielegnacje :)
Nastoletnia Zakupoholiczka,
bardzo sie ciesze i zapraszam :)
;))) miły post!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam twoje makijaże w szczególności we fioletach :)
OdpowiedzUsuńi na pewno chcemy jeszcze zdjęcia tego pięknego miejsca gdzie żyjesz:D
i muszę jeszcze powiedzieć że kocham bloga twoich kotów co go oglądam to jestem roześmiana i zachwycona aż myśle czy mojej ancymonce takiego nie zrobić :D
Marta,
OdpowiedzUsuń:))
Sara,
bo ja sie w fioletach wyjatkowo dobrze czuje :) ... a o okolicy tez bedzie :D