O tym kremie pisalam juz pare razy. Dzis w sumie moge tylko podsumowac... wykonczylam BRTC Medi Stem Collagen Cream. Skonczyl sie wlasciwie dosc szybko jak na te 50 ml, co tez bylo dosc trudno przewidziec, gdyz opakowanie samo w sobie jest dosc ciezkie i nic przez nie nie widac... ale tez uzywalam go dosc intensywnie.
Podsumowujac: krem przyjemny, dosc lekki i dobrze sie wchlania. Stostowalam go zarowno na noc jak i pozniej na dzien. Calkiem dobrze wspolpracowal z bb kremami. Pozostawia skore nawilzona i nie tyle napieta... co moze "wypoczeta". Czyli moge potwierdzic to co o nim jakis czas temu pisalam. Trudno mi powiedzec, czy w jakis sposob rozjasnia, bo przy tym wszystkim co uzywam to raczej efekt zbiorowy a nie dzialanie pojedynczego produktu. Krem bardzo dobrze sprawdzal sie przy niskich temperaturach, choc teraz wiosna tez nie mialam mu nic do zarzucenia.
Czy bym go ponownie kupila. Hmmm... pewnie tak gdyby nie te wszystkie inne ciekawe produkty, ktore chce wyprobowac. Moze kiedys do niego wroce, bo dobrze robil mojej skorze, lagodzil i pielegnowal. Uwazam, ze byl to calkiem dobry zakup.
Podsumowujac: krem przyjemny, dosc lekki i dobrze sie wchlania. Stostowalam go zarowno na noc jak i pozniej na dzien. Calkiem dobrze wspolpracowal z bb kremami. Pozostawia skore nawilzona i nie tyle napieta... co moze "wypoczeta". Czyli moge potwierdzic to co o nim jakis czas temu pisalam. Trudno mi powiedzec, czy w jakis sposob rozjasnia, bo przy tym wszystkim co uzywam to raczej efekt zbiorowy a nie dzialanie pojedynczego produktu. Krem bardzo dobrze sprawdzal sie przy niskich temperaturach, choc teraz wiosna tez nie mialam mu nic do zarzucenia.
Czy bym go ponownie kupila. Hmmm... pewnie tak gdyby nie te wszystkie inne ciekawe produkty, ktore chce wyprobowac. Moze kiedys do niego wroce, bo dobrze robil mojej skorze, lagodzil i pielegnowal. Uwazam, ze byl to calkiem dobry zakup.
ja tak trochę od czapki - ale pięknie mu w sroczym podpisie :D
OdpowiedzUsuńJa nie wiem Srokuś, Ty tyle tego nakładasz na siebie, że Ci chyba życia nie starcza :D co? W swojej codziennej pielęgnacji to chyba co najmniej kilkanaście pozycji? Ja ostatnio popadłam w pomaturalny minimalizm... Zwlekam się z łóżka i myję i tyle :D Nic mi się nie chce... muszę się za siebie wziąć!
OdpowiedzUsuńtyle ciekawych rzeczy kusi :)
OdpowiedzUsuńVeloute,
OdpowiedzUsuńja srednio lubie znaki wodne na zdjeciach ale jak nie ma innego wyjscia :]
Siulka,
wlasnie, ze nie ;) uzywam krem na dzien do twarzy i pod oczy... krem na noc do twarzy i pod oczy :D czasami zamiast kremu na dzien serum Skinfood... i teraz pewnie dojda filtry ale tez zamias kremu na dzien :D
Naprawde staram sie nie przesadzac ;)
Chanel,
to fakt ;D
Smieti,
OdpowiedzUsuńdziekuje :)