Chcialam Wam serdecznie podziekowac za pomoc :) Poniewaz jak juz pisalam, instalowanie programow na laptopie niestety nie za bardzo wychodzi, to na razie skorzystalam z propozycji Kasi i wybralam opcje online... czyli Picnic, ktory nie dosc ze jest szybki to calkiem przyjemny w uzyciu. Bo ja naprawde mam juz lekko nadszarpniete nerwy, po walce ze sprzetem i szare komorki mi sie lasuja ;) W przyszlosci po zakupie nowego sprzetu chcialabym stempelek i Ilios podrzucila mi swietny pomysl na jego wyglad... zobaczymy co z tego wyjdzie :D
***
A wracajac do bardziej przyjemnych tematow, chcialam wam pokazac moje malenstwo, w zakup ktorego wlasciwie juz nie wierzylam. Bo oczywiscie zanim sie ocknelam, to poznikal ze wszelkich online szopow. Zlitowal sie nad takimi sierotami jak ja sklep MAC online i sciagnal dokladke. I tak przez przypadek udalo mi sie nabyc Mineralize Blush w kolrze Giggly, z poprzedniej kolekcji Quite Cute.
W typowym dla MACa opakowaniu mamy 4 g rozu.
***
A wracajac do bardziej przyjemnych tematow, chcialam wam pokazac moje malenstwo, w zakup ktorego wlasciwie juz nie wierzylam. Bo oczywiscie zanim sie ocknelam, to poznikal ze wszelkich online szopow. Zlitowal sie nad takimi sierotami jak ja sklep MAC online i sciagnal dokladke. I tak przez przypadek udalo mi sie nabyc Mineralize Blush w kolrze Giggly, z poprzedniej kolekcji Quite Cute.
W typowym dla MACa opakowaniu mamy 4 g rozu.
Oprocze tego, ze bardzo mi sie podoba jego kolor, to nie ukrywam... sroka poleciala glownie na serudszko ;)
Roz jest miekki i bardzo przyjemnie sie go naklada. Porownywalny do standardowych rozy mineralnych tej firmy.
Piękne ahh!
OdpowiedzUsuńteraz nikt nie kradnie Twoich zdjęć bo będzie mu głupio :) Lubie Picnik:)
OdpowiedzUsuńcudeńko :)
OdpowiedzUsuńSroczko rózyk cudny i fakt oczka cieszy dodatkowo zmyslnym dizajnem ;)
OdpowiedzUsuńNo i super , ze masz juz wodniaczek na zdjęciach ... nie będzie mozliwości Cie okradać .. tfu tfu chamstwo i tyle .
Tak jakby nie można sie było z oficjalna prośbą na maila zwrócić i zapytać czy nie udostępniłabyś jakiejś foty ... co za świat .
Jest śliczny, serduszkom oprzeć się nie umiem, też go mam:)
OdpowiedzUsuńCześć!
OdpowiedzUsuńNa youtubie jest fajna akcja "Tydzień bez makijażu". Może przenieść to na blogi kosmetyczne? Chodzi o to, żeby przez tydzień się nie malować i potem zdać relacje z tej "przygody". Co Wy na to, Kobiety?
http://cruelty-free-blog.blogspot.com/
Świetne opakowanie i kolor! :) Mmmm dzięki takim produktom cieszę się, że jestem kobietą :D :P
OdpowiedzUsuńDzięki Sroczko i Kasiu za linka do Picnika - toż to zajefajne jest ! :D
OdpowiedzUsuńCo do akcji tydzień bez makijażu sorry ja się nie odważę :P
Uwielbiam ten róż!Odkąd go kupiłam używam praktycznie codziennie.
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńDezemka, Swirrusku,
OdpowiedzUsuń:)))
Chanel,
jak komus nie glupio tak krasc, to i ze znakiem wodnym mu nie bedzie przeszkadzac... z tym, ze na pewno bedzie mniejsze zainteresowanie takim "napietnowanym" zdjeciem ;)
Mami,
o tak takie "bajery" ciesza srocze oko ;)))
Piekonscdnia,
tez nie potrafilam :D
Sorbet,
widzialam ostatnio... dla mnie taka akcja w sumie nie bylaby problemem, bo ja do pracy ani sie nie musze malowac ani tez specjalnie nie maluje :) a jak mam wolne to czesto tylko na potrzeby bloga ;D
Dziuniek,
prawda :D
Veloute,
Picnic jest swietny :D bardzo mi sie spodobal :D ... to dzieki pomocy Kasi, odkrylam cos takiego :)))
Burn-it-up,
ja uzywam ale troche mi go szkoda, bo on taki sliczny ;P
Rebellious lady,
:))
czekalam na ta recenzje i w koncu sie doczekalam:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie roz i chetnie skusze sie na niego
Agata Ma Nosa,
OdpowiedzUsuńcudny jest... to byla moja milosc od pierwszego spojrzenia ;)