To byl dosc szybki przelot przez DM ale pare rzeczy i tak wpadlo mi w lapki. Zel pod prysznic "Traum Geschöpf" o slicznym zapachu, peeling pod prysznic jablko - porzeczka i krem do zmeczonych stop z wyciagiem z drzewa herbacianego.
***
A w koszyczku mam cos dla Was :) ... tym razem bedzie pielegnacyjne rozdanie. Tyle Wam opowiadam o produktach Balea a poniewaz sa one w Polsce nie dostepne to bedzie pare z nich wygrac na sroczym blogu. Mam nadzieje, ze pomysl sie Wam spodoba.
peeling musi mieć piękny zapach! :)
OdpowiedzUsuńkolor cienia jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńBardzo się podoba.:D
OdpowiedzUsuńchetnie bym wypróbowała kosmetyki Balea, u nas ich nie ma :(
OdpowiedzUsuńMi sie ten pomysl bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
Czekam na makijaż z cieniem Alverde - piękny :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, te kosmetyki Balea wyglądają ciekawie, fajnie by było móc je wypróbować :))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na rozdanie ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Juz nie moge się doczekac :)
OdpowiedzUsuńpomysł się podoba! :)
OdpowiedzUsuńświetny ten peeling musi byc ;-)
mi tez sie podoba pomysl :)
OdpowiedzUsuńa nowicjuszki moga brac udzial w tym rozdaniu?
jestem na bloggerze od niedawna..
pozdrawiam :)
pomysł niesamowity!:D
OdpowiedzUsuńMuszą miec cudowne zapachy ;>!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor ma ten cień... Czemu będąc w DMie nigdy nie zwracałam uwagi na Alverde? Durna jakaś jestem.
OdpowiedzUsuńNa kosmetyki Balea ostrzę sobie zęby od dazwna... :)
Ale kusisz tymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńCudownie! :DDD
OdpowiedzUsuńCien Alverde jest przecudny! i juz wiem co skompletuje w pierwszej kolejnosci:DDD
OdpowiedzUsuńBalea ma dobre jakosciowo lakocie wiec na pewno bedzie to mega udany zestaw:)))
Kurcze,normalnie czytasz mi w myślach! Właśnie narzekałam,że szkoda że w Polsce nie mamy dostępu do kosmetyków Balea a wyglądają na bardzo fajne, a tu rach ciach sroczka daję taką szansę :D Super! A i cień ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńNie możemy się doczekać! :)
OdpowiedzUsuńPeeling musi mieć piękny zapach.
Obśliniłam się na myśl o tym, jak musi pachnieć ten peeling :) a Baleę bardzo lubię! Szkoda, że tak rzadko jestem za Odrą :(
OdpowiedzUsuńMusze wpasc do DMu poki tutaj jestem po ten peeling, aczkolwiek ostatnio go nie widzialam..
OdpowiedzUsuńpiękny kolor ma ten cień :)
OdpowiedzUsuńPomysl podoba sie bardzo! :-)
OdpowiedzUsuńKupilam sowie Ten kremik po depilacji i bede testowac,a te maselka do ciala to bardzo lubi moja mama
OdpowiedzUsuńpomysł sie podoba, ale czekam na relacje peelingu, czy ostry ??
OdpowiedzUsuńCień naprawdę śliczny. A kosmetyki Balea znalazłam na Allegro w przystępnych cenach, więc skuszę się na kilka. Widziałam co polecasz na swoim blogu, ale mnie zainteresowała głównie kokosowa linia do włosów. Peeling te mnie interesuje, ale poczekam na Twoje opinie :)
OdpowiedzUsuń