Seiten

piątek, 5 sierpnia 2011

little tutu... czyli blyszczyk Essence z LE Ballerina backstage

Ten blyszczyk od razu przyciagnal moja uwage, przede wszystkim ze wzgledu na ten mleczny roz, ktory w opakowaniu wyglada rownie zachecajaco jak na ustach.



Pelna nazwa to 01 wear your little tutu



Blyszczyk ma bardzo fajny pedzelek, gesty i twardy ale nie za bardzo... swietnie sie nim aplikuje gloss na usta, to chyba najfajniejszy pedzelek ze wszystkich tego typu aplikatorow jakie bylo mi dane do tej pory uzywac.

Kolor na ustach jak juz pisalam jasny melczny roz. Blyszczyk niby ma srebrne mikro drobinki ale na ustach daje bardziej efekt tafli. Jest dosc trwaly i dobrze pielegnuje usta. Niestety jak dla mnie na jeden minus, ktory przewaznie potrafi blyszczydlo zdyskwalifikowac... mianowicie jest jak dla mnie klejuchem. Prawde mowiac szkoda, wielka szkoda bo kolor podoba mi sie niesamowicie, jest taki dokladnie moj. Choc wiadomo najlepiej sprawdzic na sobie, bo z klejeniem sie tez roznie bywa i co jednej przeszkadza dla innej moze byc calkiem w porzadku.



Kosztowal okolo 1,80 € ...
z tego co widzialam to ta LE ma sie dopiero pojawic w pl.

20 komentarzy:

  1. śliczny kolorek, niestety nie lubię jak błuszczyk skleja mi ust ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor super, ale widzę, że "trochę" go trzeba na usta nałożyć, żeby był taki efekt ...

    ale jeżeli kiedyś kiedyś dorwę tą LE to właśnie ten błyszczyk wpadnie w moje łapki :P

    OdpowiedzUsuń
  3. jej, sliczny jest <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię ten blyszczyk, może mi nie skleja, ale zbiera się w "zmarszczkach". :( Kolor prześwietny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię klejuchów, bo zwykle w rozpuszczonych włosach chodzę i nie dość, że usta się kleją to jeszcze zawsze włosy mi się przykleją =[

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubię klejących błyszczyków, ble

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny kolorek! Ale skoro klejący to raczej nie dla mnie... nie lubię czuć, ze mam coś na ustach.

    OdpowiedzUsuń
  8. przesliczny zakochalam sie od pierwszego wejrzenia :)
    tak sie napalilam ze poprosilam panie z Natury zeby zadzwonily do mnie jak ta limitowanka sie pojawi ;D
    i na pewno kupie ten blyszczyk :)
    bo jest sliczny
    a nad rozem zastanowie sie jeszcze ;p
    bo jeszcze chce zobaczec ta Bondi Beach :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiście kolor ładny i opakowanie mi się podoba. Pewnie wypróbuję jak będzie w PL. Tylko, że też nie lubię klejuchów, no, ale się zobaczy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Już gdzieś przeczytałam opinię że klei się i tylko dlatego go nie kupiłam bo kolor ma przecudny :)

    Dzisiaj kupiłam ten eyeliner co Ci wczoraj wspomniałam, jeszcze nie używałam, ale po testerze wiem, że jest trwały ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ładnie wygląda na Twoich ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny chłodny róż :)Pędzelek bardzo mi się podoba, jest całkiem inny niż widziałam do tej pory w błyszczykach.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kompletnie nie mój odcień. Ale u Ciebie wygląda świetnie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jamapi,
    w sumie nie, on sam w sobie taki dosc gesty jest :)

    Kosmetyczne przyjemności,
    mi sie nie zdazy nigdzie zebrac bo tak mnie irytuje jak sie klei, ze ciegla mlaskam ;)

    Natasza,
    dokladnie :)

    Lady In Purplee,
    pokaz go koniecznie :)

    Simply_a_woman,
    dziekuje :) zeby sie jeszcze nie kleil, bo wyglad tez mi sie podoba...

    Idalia,
    pedzelek jest swietny :)

    FasOla,
    dostepne w tej LE byly jeszcze dwa inne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja mam dwa pozostałe z tej kolekcji i trochę żałuję, że nie kupiłam także tego koloru. może jeszcze gdzieś go dorwę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sia,
    skoro w pl ma sie ona dopiero pokazac, to calkiem mozliwe, ze Ci sie uda :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wzięłam z tej limitki róż w kremie i cień do powiek w kremie-trzymał się na powiekach cały dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja pisałam o tej kolekcji tutaj:
    http://lady-flower123.blogspot.com/2011/08/316-essence-ballerina-backstage-kiedy.html
    W komentarzach kiedy i jak w Polsce.
    Co do błyszczyka to śliczny kolor <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Magda60005,
    no wlasnie tych cieni jeszcze nie probowalam, bede w koncu musiala przetestowac :)

    Lady_flower123,
    to fakt kolor ma sliczny ale chyba sie do niego nie przekonam :]

    OdpowiedzUsuń
  20. Zakupiłam sobie dziś ten błyszczyk (fakt, że w innym kolorze). Zakochałam się w aplikatorze, aczkolwiek u mnie błyszczyk utrzymuje się krótko... poza uczuciem sklejonych ust... grr

    OdpowiedzUsuń