Seiten

piątek, 26 sierpnia 2011

Catrice Definition Bronzer (LE Bohemia)

Wlasciwie to nie chcialam brac bronzera, bo mam ich wystarczajaco na stanie ale jako sroka nie potrafilam sie oprzec temu wzorkowi na pudrze i opakowaniu.



Dostepny jak zawsze w limitowankach w jednym kolorze, o nazwie Definition Bronzer.



Ma ciekawy kolor, nie jest za ciemny ale tez nie jest jasny. Patrzac na puder w opakowaniu nie widze czerwonych tonow. Wydaje mi sie byc dobry do konturowania i jest to zdecydowanie puder idacy w mat, bo drobinek w nim nie potrafie dojrzec.



Odcien moglabym okreslic jako cieply bez z brazem. Ma delikatny zapach. Wyprodukowany we Wloszech, w opakowaniu mamy 9 g produktu. Wg producenta mozna go uzyc do twarzy i do ciala.



Swatcha nie zrobilam, bo jeszcze nie wiem do konca co zrobie z tym bronzerem :) ... ale na pewno jest warty zainteresowania. Przetestowac i tak kazda musi na sobie.

18 komentarzy:

  1. wygląda ciekawie, ale nie używam bronzerów ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chochlik,
    ja tez bardzo dlugo nie uzywalam ale glownie z tego powodu, ze nie potrafilam trafic na odpowiedni :] i uzywam glownie do konturowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ladnie sie prezentuje:-) jednak chwilowo jestem zaspokojona w tej materii.A kto by pomyslal:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Hexx,
    no wlasnie ja w sumie tez ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na Wizażu wydawał mi się różowy, tu widzę wyraźnie, ze jest brązowy. Wzorek jest śliczny, aż żal go ścierać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda ciekawie :) Jeśli trafi do polskich Natur to mu się przyjrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wzorek na tym bronzerze jest cudowny ^^ Aż szkoda by mi było go dotykać, żeby nie popsuć =]

    OdpowiedzUsuń
  8. ja sie kusze na tą firmę ale to w przyszłym miesiącu dopiero jak to się mówi po wyplacie

    OdpowiedzUsuń
  9. wygląda cudownie;) ostatnio zaczynam się przekonywać do kosmetyków Catrice:)

    OdpowiedzUsuń
  10. No właśnie tsrasznie chciałabym trafic tez na cos dla siebie, a to jak wiemy nie takie proste. Często cos nam sie podoba ,a później wychodzi , ze niestety albo odcień nie ten ,albo za bardzo rozświetla , albo inne albo ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny, wygląda na chłodny odcień faktycznie dobry do konturowania. Mam nadzieję, że ta limitowanka pojawi się w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  12. no wlasnie dlatego na razie go nie ruszam, coby wzorku nie zepsuc ;)

    Mami,
    ja w koncu trafilam... oba MACowe z LE Surf Baby, sa po prostu idealne :D ... a i te z PF lubie :)

    Atqa,
    w sumie powinna :)

    OdpowiedzUsuń