Poniewaz Chanel latem ma zamiar znowu wypuscic pasiaczka, przypomnialo mi sie, ze mialam jedna z odmian tego brazera. To byla LE Soleil Tan de Chanel na lato 2009. Te z letniej 2011 sa delikatnie mowiac dziwne na pierwszy rzut oka i trudno mi uwierzyc, zeby komukolwiek pasowaly te szalone (mocne) kolory ale nic... pomacamy, zobaczymy... a wracajac do mojego pasiaczka.
Moje przejscia z nim mozna zaliczyc do kategorii "poszukiwanie brazera idealnego... czyli mission impossible " ... bo produkt sam w sobie cudny. Na cala twarz i do modelowania. 4 paseczki o roznych kolorach dawaly naprawde duze mozliwosci. Tylko u mnie to jak zwykle wygladalo jak obraz nedzy i rozpaczy :/
Moje przejscia z nim mozna zaliczyc do kategorii "poszukiwanie brazera idealnego... czyli mission impossible " ... bo produkt sam w sobie cudny. Na cala twarz i do modelowania. 4 paseczki o roznych kolorach dawaly naprawde duze mozliwosci. Tylko u mnie to jak zwykle wygladalo jak obraz nedzy i rozpaczy :/
Puder praktycznie bezdrobinkowy, wpadajacy w zlociste odcienie.
Wszystkie kolory pojednyczo.
Na zdjeciu ponizej kolory sa wymieszane.
Pouzywalam troche i ogolnie fajny produkt, gdyby nie to ze za nic nie chcial mi pasowac ;) ... wiec poszedl w swiat i znalazl nowy domek... i mam nadzieje, ze mu tam dobrze :)
Bardzo podobają mi się kolory tych paseczków. A co kolory Ci nie odpowidały?
OdpowiedzUsuńMaus, uwierzysz, że nie mam ani jednego bronzera? :DDD
OdpowiedzUsuńKobiecewariacje,
OdpowiedzUsuńjak widac uzywac moglam tylko tych dwoch jasnych... choc wcale nie jestem jakis straszny bladzioch... niefajnie to u mnie wygladalo jak wymieszalam... po prostu nie moj odcien sie wtedy robil... nie wiem na czym to polega ale wiekszosc brazerow mi nie pasuje :/ ...
Mnie właśnie też nic nie pasuje ... Choć zastanawiam się, czy ten zupełnie matowy cool bronzer z elfa nie dałby rady :D
OdpowiedzUsuńKiedyś sobie taki kupię. =D Ale to pewnie będzie w odległej przyszłości...
OdpowiedzUsuńCammie,
OdpowiedzUsuńwierze, ze nie masz :) ... bo u mnie aktualnie placze sie gdzies jeden z Clinique ale tez mi nie pasuje za bardzo :] ...
Forever,
i oby Ci pasowal :D ...
Hejka :) dalej polecasz Liese Smooth Hair Cocktail?? bo chce zamowic i nie wiem
OdpowiedzUsuńAsdoska,
OdpowiedzUsuńtak :) ... caly czas uzywam i nawet jest dosc wydajny, tylko trzeba uwazac i nie psikac przy okazji na kafle podlogowe bo sie robi slisko ;)) ... przestalam nawet ostatnio uzywac jedwabiu bo Liese mi wystarcza. Na lekko podsuszone wlosy psikam... daje temu pare minut i rozczesuje :)