Liquid Colour Eyeshadow dostepne byly w letniej, czyli w sumie aktualnej kolekcji "City Summer". Wlasciwie wzielam je z czystej ciekawosci i nie do konca bylam przekonana, czy w ogole beda mi sie podobac. Nie chodzi oczywiscie o kolory, bo te podobaja mi sie bardzo ale z takimi cieniami to roznie bywa.
Wzielam takie dosc bezpieczne kolory, czyli jasny bez (01 Silk) i ciemna czekolade (07 Moka).
Ogolnie dostepnych jest 8 kolorow.
Ogolnie dostepnych jest 8 kolorow.
Proste opakowanie. W tubce mamy 6,5 ml w cienie 6,90 €.
Cienie te nie zawieraja parabenow.
Prawde mowiac nie spodziewalam sie po nich takiej pigmentacji. Cienie sa trwale, wcale nie bylo tak latwo zmyc je z reki po tym jak wyschly. Ale najbardziej to zaskoczyla mnie intensywnosc koloru. Czesto tego typu cienie na skorze po prostu gina. Bardzo jestem ciekawa jak sie zachowaja na oku i przy najblizszej okazji postaram sie cos zmalowac z tymi cieniami. Moze nie oba na raz, bo bardziej myslalam, zeby uzywac je jako cienia bazowego. Mam nadzieje, ze zwykle cienie beda z nimi dobrze wspolpracowac.
:)
oba takie moje:D! wyglądają fajnie:) faktycznie pigmentacja powala!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona brązem, czekam na makijaż z użyciem obu cieni.
OdpowiedzUsuńpigmentacja faktycznie powalająca - ten brąz opalizuje, czy mi się wydaje?
OdpowiedzUsuńtak troszke... jak jest mokry :)
Usuńefekt jest piękny, naprawdę
UsuńKolory świetne, czekam na makijaż nimi wykonany :D
OdpowiedzUsuń'01 silk' wygląda nieziemnsko! Pigment rzeczywiście bardzo intensywny. :) Z pewnością nie są to cienie dla amatorów.
OdpowiedzUsuńSilk <3 chyba nie muszę nic wiecej mówić
OdpowiedzUsuńwow, pigmentacja powala na kolana.
OdpowiedzUsuńMoka jest pięknym głębokim kolorem, którego bardzo mi brakuje w mojej kosmetyczce, bo wiem jak pięknie podkreślałby pewien odcień zieleni, który moja tęczówka raz na jakiś czas lubi sobie przybrać.
ooo... ten kolor na pewno ladnie by podkreslil zielone oko :)
UsuńWyglądają super ;)
OdpowiedzUsuńwiesz, że sprzedajesz nam magię? z kremu cóś takiego by powstało? o.O
OdpowiedzUsuńno nie dowierzam o.O
tez nie dowierzalam :) ... jakbym wiedziala, ze tak beda wygladac to wzielabym jeszcze fiolet i grafit hehe...
Usuńale jak znam Ciebie pokierujesz tam niebawem swe kroki :D
Usuńto tego fioletu nawet nie pokazuj, bo się znowu udławię ;P
UsuńŚwietnie wyglądają, super pigmentacja i krycie :)
OdpowiedzUsuńJakie świetne cienie !! ;) Czekam na jakiś makijaż z nimi :D
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :)
Oba są śliczne :)
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNE! :)
OdpowiedzUsuńWow,ale superowe,kurcze nigdy nie mialam takich cieni,a firma KIKO coraz bardziej mnie interesuje;-)
OdpowiedzUsuńa czy w ogóle Kiko jest w DM? :>
OdpowiedzUsuńa skad... Kiko ma swoje sklepy :)
Usuńno to będę płakać normalnie...
Usuńchociaż nie... w lipcu otwierają koło mnie nowe lotnisko, chyba będę polować na tanie bilety do Niemiec i się przelecę po samo Kiko :D
Nie no po samo Kiko to się nie opłaca ale brzmi nieźle :P
to zalezy dokad bys leciala... w Berlinie jest pare sklepow Kiko... i wiele innych ciekawych, tez wartych przelotu :D
UsuńOMG jaka pigmentacja,musze je sobie oblukac;)
OdpowiedzUsuńTeż zamówiłam u jednej dobrej duszyczki blogowej :-)
OdpowiedzUsuńbez komentarza :D
Usuńwow, napigmentowanie faktycznie świetne. Ja jakoś nie mam przekonania do cieni o konsystencji innej niż stała ;) ale te wyglądają zachęcającoz ciekawe jak się sprawdzą "w akcji" :)
OdpowiedzUsuńKolory i pigmentacja świetne, ale nie wiem jak bym się dogadywała z taka formula cieni..
OdpowiedzUsuńTakie niepozorne, a ich pigmentacja powala na kolana... Ciekawe czy kiedyś Kiko pojawi się w Polsce:)
OdpowiedzUsuńfajne kolory :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze się boję, że tego typu cienie będą się ekspresowo rolować...
OdpowiedzUsuńja tez sie boje ale ciekawosc przy tym wieksza i jak nie wyprobuje to nie bede wiedziec ;)
Usuńjaka pigmentacja O.o !
OdpowiedzUsuńJakie sliczne!!!! Dlaczego Kiko nie ma w Polsce??! :(
OdpowiedzUsuńtego to nie wiem...
Usuń:)
A tak z zupelnie innej parafii. Czy moglabys napisac pare slow o kremie BB na noc HANSKIN Magic BB Night Cream?? Jakis czas temu mignelo mi to u Ciebie na blogu.
OdpowiedzUsuńpisalam o nim i na pewno wszystkie informacje, ktore podalam sa w poscie... w zakladce Hanskin :)
UsuńWow, wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńwow! nie spodziewałam się takiego efektu, świetna pigmentacja!
OdpowiedzUsuńLecę ich szukać na eBay'u :)
OdpowiedzUsuńnałożone na dłoń, prosto po wyciśnięciu, przed roztarciem, kojarzą mi się z ptasią kupą ;)
OdpowiedzUsuńAle pigmentacja, łał :)
OdpowiedzUsuńPigmentacja powala! Super! A myślalam, że będą takie półprzezroczyste :)
OdpowiedzUsuńjak sie nalozy palcem i nieduzo, to beda bardziej "przejrzyste" :)
UsuńDobrze wyglądają, ale cena chyba też "dobra"?
OdpowiedzUsuńcene podalam... jak dla mnie jest w porzadku :D
Usuńwow, ta pigmentacja aż bije po oczach ;) chętnie zobaczyłam je na oku ;D:D
OdpowiedzUsuńna pewno beda... w koncu musze je w jakims makijazu wyprobowac :)
UsuńWOOOWWW... naprawdę wyglądają niesamowicie...
OdpowiedzUsuńKIKO ma też z tego co zauważyłam coraz lepszą trwałość... :)
wyglądają super, jak wszystko zresztą z kiko:)
OdpowiedzUsuńjaka swietna pigmentacja!no po prostu cudowne:)
OdpowiedzUsuńPiękna pigmentacja!:)kolorki mają cudne w sam raz na szybki makijaż:)
OdpowiedzUsuńkurcze , naprawde pigmentacja super ..
OdpowiedzUsuńnie moge doczekac sie prezentacji na oku (no i oczywiscie testu trwalosci )..
wszystko zalezy od tego jak i ile cienia sie nalozy na powieke :]
Usuńprzepiękne kolory! pigmentacja faktycznie powala!
OdpowiedzUsuńcienie r e w e l a c y j n e :))
OdpowiedzUsuńalez pigmentacja!! silk jest cudowny
OdpowiedzUsuńlatem zawsze przesiadam sie na cienie w kremie lub plynie, do tej poey ulubiencami byly wodne cienie Chanel, ale widze, ze to tansza alternatywa:)
OdpowiedzUsuńswietne sa te w sloiczkach z Maybelline ale te kikowe tez niczego sobie :)
Usuńpigmentacja bardzo dobra, na twej dłoni wyglądają zachęcająco, ale już wyobrażam sobie jak próbuje je zaaplikować na powiekę - wyszłoby coś w rodzaju roztopione czekoladowo waniliowe lody na połowie twarzy:)
OdpowiedzUsuńjak bym nalozyla taki cien palcem, to mialabym go wszedzie dookola, tylko nie tam gdzie powinnam a do tego cienie wtedy mizernie wygladaja, bo polowa zostaje na palcach ;)
UsuńNiezłe, jeszcze tak intensywnych i kremowych nie widziałam Oo
OdpowiedzUsuńNiezła pigmentacja. I same kolory niczego sobie:-)
OdpowiedzUsuńZawsze zadziwia mnie jak takimi kremami czaruje się piekny efekt . Czekam na niego ;)
OdpowiedzUsuńpyndzelkiem ;)
Usuńeee... godocie ! :D
Usuńja tez sie obawiam, bo one dosc kaprysne ;D
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajna pigmentacja jak na taką konsystencję :-)
OdpowiedzUsuń