Seiten

czwartek, 20 października 2011

z pamietnika testera... podklad Diorskin Forever Fluid

Jak juz wam ostatnio pisalam w pazdziernikowej Elle mialam probke podkladu Diorskin Forever. Podklad sam w sobie nie jest nowoscia ale ostatnio produkty tej serii przeszly lifting i ponownie pojawily sie w tym miesiacu na rynku. Dostepny jest u mnie w 9 odcieniach.

Wg producenta: Linię wzbogacono o osiągnięcia nowoczesnej, ekskluzywnej nanotechnologii, będącej gwarancją efektu “drugiej skóry” oraz nieskazitelnej cery, pozbawionej jakichkolwiek niedoskonałości. Makijaż idealnie dostosowuje się do koloru skóry.



Hmmm... ta nieskazitelnosc mozna uzysklac chyba tylko w fotoszopie. Niestety po raz kolejny utwierdzilam sie w tym, ze nie lubie sie z podkladami tej firmy. Pomijajac kolor, ktory mialam. Dla mnie byl on za ciemny (030 Medium beige). Co zreszta widac na zdjeciu. I niestety nie chcial za bardzo zlac sie z kolorem skory. A znam podklad, ktory mimo, ze jest ciemniejszy to na twarzy potem sie potrafi dopasowac. Temu sie nie udalo.



W ogole nie podoba mi sie jak wyglada na twarzy. Rozbestwiona bb kremami i podkladem Guerlain, ten po prostu widze na twarzy. Wlazi mi w zmarszczki i je podkresla. Do tego ma dosc mizerne krycie. I nie moglam go za bardzo rowno rozprowadzic, ciagle mi sie wydawalo, ze cos jest nie tak. Dlugotrwaloscia tez mnie nie powalil, tu tez okazal sie przecietny.



Chcialabym tylko zaznaczyc, ze jest to moje wrazenie i wiadomo jak to jest z podkladami, kazdej sluzy cos innego w zaleznosci od zapotrzebowan skory i naszych oczekiwan. Ja mam podklady, ktore lubie i ktore mi dobrze sluza. Te z Diora nigdy sie do nich nie zaliczaly.

13 komentarzy:

  1. rzeczywiście nieciekawie wygląda.. dobrze, że to tylko próbka była :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po kremach BB to już mało co jest tak miłe w użyciu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a to jest chyba jedyny podkład, który bardzo lubie z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyfotoszopowana Natalie Portman i mnie by skusiła. Nie lubię kiepsko kryjących podkładów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm ..ostatnio przeszłam golgote z wyborem nowego podkładu . moj ulubiony Estee DW Light jest juz na wykończeniu , BB kremy fajne były latem ..chcialam cos nowego ot kaprysze ... i masakra z doborem koloru .. chyba z 5 interesujacych mnie podkladów odpadło ze względu na niemożliwośc dobrania koloru ...albo za różowy ,albo za brzoskwiniowy ,albo zwyczajnie za ciemny ... i kliknęłam sobie Revlona Colorstay po przetestowaniu dówch odcieni w Douglasie . Obaczymy .. pewnie z podkulonym ogonem wróce do Estee hehehe ..

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha ja pamiętam próbkę hmm chyba Dax Cashmere, kolor jeden z najciemniejszych a na twarzy dopasował się idealnie i faktycznie spełniał obietnice producenta.

    Ja też się rozbestwiłam z BB creamami i dobrze mi z tym, choć i tu nie każdy ma moje tony.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja lubiłam starą wersję tego podkładu, wyglądał dobrze, jeśli twarz odpowiednio wcześniej nawilżyłam. Niestety odcienie jakie posiada Dior są beznadziejne, 010 jest obecnie dla mnie za jasny, a z kolei 020 za ciemny. Rozmawiałam z Panią obsługującą stoisko Dior i powiedziała mi, że nowa wersja jest trwalsza i lepiej się dopasowuje do twarzy, ale właśnie - powiedziała mi (bo sama ją o to zapytałam), że podkład wcale nie dopasowuje się do odcienia skóry tylko ogólnie do skóry - lepiej się trzyma i go nie czuć na twarzy :)

    Myślę, że wiele osób uważało tak jak ja czy Ty, że podkład dopasuje się do odcienia skóry, jednak nie o to chodzi, a w reklamie ta informacja jest niejasna.

    Aha, dostałam próbkę 020, nie jest ona co prawda dużo ciemniejsza od koloru mojej skóry twarzy, ale przy nawet tak niewielkiej różnicy podkład się odznacza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie najbardziej denerwuje ,ze nie wszystkie odcienie są w sprzedaży w PL . Ogólnie tu o podkładach myslę . Sama konsultantka w Sephorze mi powiedziala ,ze mają tylko te najlepiej się sprzedające ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio skończyłam ten podkład (starszą wersję) i jestem nim zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  10. też go nie lubię, ani na Twojej ani na mojej skórze nie widać tego ideału o którym Dior pisze, totalna porażka.. Czyżby najgorszy podkład roku?

    OdpowiedzUsuń
  11. ja też nie przepadam za podkładami Diora.. myślałam, żem jedyna w tej niechęci.. widzę, że jednak nie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Summerxoxo, Wszystko co mnie zachwyca,
    no wlasnie...

    Silverose,
    dlatego kocham bb kremy miloscia dozgonna :)

    Swirrusku,
    to dobrze, bo w koncu nie tak latwo znalezc podklad ktory sie lubi :)

    zoila,
    dlatego nie wolno wierzyc reklamie ;)

    Mami,
    a mnie revlon kompletnie nie przekonuje, one sa dla mnie za ciezkie... tak samo jak i zreszta EL DW :) ... jak sie takim wysmaruje to wygladam jak wlasna posmertna maska ;P

    Natasza,
    ale bb kremy i tak sa lepsze ;)

    Ewa,
    jak dla mnie jest to jasno napisane, tylko niestety wprowadza w blad, bo autor nie to mial na mysli.

    hoshi777,
    jast wiele osob, ktorym ten podklad sluzy :)

    white praline,
    niekoniecznie... albo tylko dla nas ;) ... jakis czas temu testowalam jakis nowy Chanel i cos jeszcze i tez byl efekt podoby jak w tym przypadku, wiec wiecej jest takich co mi aktualnie nie podchodzi :)

    Marti,
    pewnie by sie nas wiecej znalazlo :)

    OdpowiedzUsuń