Dwa tygodnie minely a ja dalej chetnie siegam po ten produkt a slubny za kazdym razem melduje sie po swoja dzialke. Wiadomo w ciagu tych paru dnie miedzy tym a ostatnim postem za wiele sie nie zmienilo ale nie zmienilam tez zdania o Matricium. W dlaszym ciagu uwazam, ze jest to swietny produkt i moja (ehhh...) 36-letnia skora bardzo go lubi. W ciagu tych dwoch tygodni bardzo sie uspokoila, jest bardziej napieta i cudownie miekka... hmmm... gladka w dotyku. Oczywiscie nie ominely mnie niespodzianki z okazji wscieklizny jajnikow ale bardzo szybko i bezproblemowo zniknely. Poprawil sie ogolnie caloksztlat i dawno nie bylam tak zadowolona z wygladu mojej skory.
Wiadomo Matricium to same skladniki pielegnacyjne ale oprocz tego uzywalam inne produkty. I wydaje mi sie, ze efekt ktory osiagnelam to suma tych wszystkich kosmetykow. A uzywam dosc aktywne kremy, ktore sie swietnie uzupelniaja. I wszystkie zaliczaja sie do anti-aging produktow.
A tak sie dzis prezentowala moja skora... bez makijazu. Rano jak zawsze nalozylam Clinique Repairwear Laser Focus. Tylko na oku mam tusz i blyszczyk na ustach, zeby nie straszyc ta nagoscia ;)
Teraz radosnie zabieram sie za 30 dniowa kuracje. I nastepny raz siegne po ten produkt pod koniec zimy, bo tak jak pisalam... mam zamiar moze nie 4 razy w roku ale przynajmniej 2 razy taka kuracje... po lecie i po zimie.
***
Mam tez dla was Matricium do przetestowania albo moze wlasciwie do zapozniania sie z produktem. Opakowania zawierajace piec ampulek, dla pieciu moich czytelniczek.
Jezeli jestes zainteresowana, pozostaw komentarz pod tym postem.
Pod uwage bede brala komentarze, ktore pojawia sie do poniedzialku 26.11.2012 do godziny 12.00 w poludnie a maszyna losujaca (tym razem moze zwyczajna a nie moje futerkowe) wybierze piec osob, do ktorych poleca ampulki... prosciej juz byc nie moze, aczkolwiek nalezy pamietac, ze jest to produkt anti-aging, wiec najlepiej jak trafi w rece osob, ktorym naprawde moze sie przydac :)
Krotko i zwiezle... jest to produkt, ktoremu na pewno warto sie przyjrzec z bliska :)
Jeśli los będzie przychylny to ja poproszę o takie cudeńko...
OdpowiedzUsuńA Twoja cera świetna,wcześniej myślalam ,że masz ok.32-33 latka.
i mam 30 + 3 :)
UsuńPodpisuję się pod powyższym komentarzem- wyglądasz o wiele młodziej niż wskazuje matryka. Również z chęcią przetestowałabym produkt:)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanko-czy zauważyłaś jakieś zmiany w kierunku rozjaśnienia wszelkiego rodzaju plamek i przebarwień???
ogolnie ten preparat nie jest na plamki i przebarwienia ale za to ten z Clinique owszem i oba polaczone calkiem dobrze sobie radza... kolor skory mi sie wyrownal :)
UsuńPrzydałoby mi się po słońcu wakacyjnym moja skóra woła o pomstę do nieba.
OdpowiedzUsuńA Ty z cerą to chyba większych problemów nie masz, na zdjęciu aż promienieje: )
oprocz tego, ze mialam nierowny koloryt i przebarwienia to w sumie nie mam :) ... okazjonalnie mi cos wyskoczy ale na szczescie tez w miare szybko znika :) ... a ten produkt mi swietnie wyrownal i uspokoil cere... zaczerwenienia zniknely :)
Usuńoj to ja....JA...JA !!!!
OdpowiedzUsuńmieszkam tez w DE, nie mam dostepu do niego. Jestem juz 30+ (nawet ciut wiecej od ciebie) i potrzebuje anti-aging :D niestety trzeba sie ratowac zanim bedzie za pozno
Naprawdę masz 36 lat? No to bardzo młodo wygladasz, dobrze :)
OdpowiedzUsuńWOW z chęcią bym się skusiła... więc ja w swojej pielęgnacji akurat mam wolne miejsce więc z chęcią przygarnę <3. Niestety małe zmarszczki już są :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I mojej 30 letniej cerze by się bardzo przydało.
OdpowiedzUsuńA Ty Sroczko pięknie wyglądasz :)
Chciałabym coś powiedzieć :). Byłam na szkoleniu Biodermy i kapsułki Matricium nie są tylko anti-aging. One są dla ludzi, którzy potrzebują odnowienia, odżywienia. Dlatego kuracja jest polecana w okresach przejściowych jak po zimie. To taka... wewnętrzna maseczka dla naszej skóry, tylko komórkowa. Jak ktoś ma szarą cerę i czuje się "nie tak", to może sobie zrobić taką kurację. Wiek nie robi różnicy. Jedna ampułka na dzień, pół rano, pół wieczorem, pod krem :).
OdpowiedzUsuńmloda skora kolo 20 raczej nie potrzebuje odnowienia, dlatego napisalam, ze dobrze by bylo gdyby te probki trafily w rece osob, ktore moglyby cos na tym skorzystac :)
UsuńHej,
OdpowiedzUsuńmam 33 lata wiec moja skora na pewno bylaby szczesliwa moc testowac takie cudeńko.
Pozdrawiam
Kasia
Skorczko masz piekna cere! Pozazdroscic tylko.
OdpowiedzUsuńJa chetnie wezme udzial w losowaniu i oddam ampulki mojej mamie. mysle ze w wieku 53 lat na pewno jej sie przydadza :)
taka piekna to ona nie jest ale w koncu wyglada porzadnie :D
UsuńWygladasz przepieknie :)
OdpowiedzUsuńChetnie bym przygarnela taki zestaw, nie dla mnie (bom jeszcze piekna i mloda :)), ale dla mojej mamy, ktora nie wierzy w kosmetyki anti-aging. Moze dzieki temu sie przekona, ze dzialaja :)
oj to ja....JA...JA
OdpowiedzUsuńZ wyglądu nigdy nie dałabym Ci więcej niż 30 lat.
OdpowiedzUsuńJa chętnie przetestuję matricium, bo chciałabym stwierdzić, czy mnie nie uczula przed zakupem kuracji :)
Myślałam że masz najwyżej 30 lat!
OdpowiedzUsuńJa również zgłaszam kandydaturę:)
Z chęcią przetestowałabym Matricium bo mam trochę przebarwień n których przetestowałabym kurację :)
OdpowiedzUsuńNo napailam się tez jak szczerbaty na suchary :D
OdpowiedzUsuńTak się zastanawialam jak tu można przetestować to cudo ,a tu taaaaka okazja !!:D:D
o litoci !
Wylosuj mnie , wylosuj mnie :D:D:
Zgłaszam się i łapę mam najwyżej ze wszystkich ;P
p.s
na te swoje ...ekkkhhmmm .. 36 lat ,wygldasz jak milion dolarów !
:*
A nie napisalam jeszcze po co i na co ?
UsuńTajemnicą Poliszynela jest ,ze za kilka dni i ja mam zmiane kodu ,a przy kuracji Dipherinem moja bidna skóra chłonie wszelkie dobrodzejstwa jak gąbka .
jak pod koniec zycia podlicze, to pewnie wyjdzie, ze tyle na siebie wydalam hehe... ;D
UsuńKolor oczy niesamowity!
OdpowiedzUsuńmerci :)
UsuńBardzo chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńjeśli tak dobrze robi, to chętnie przetestuję. mam równie wybredną skórę, a uczula mnie już chyba wszystko poza kremem z carrefoura:-/ (po który będę zmuszona się udać do stolicy, błech)
OdpowiedzUsuńTeż mam 36 lat heheheheh więc chętnie przetestuję :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZainteresowalas mnie tym produktem,może się za nim się rozejrze:-)do losowania się nie zglaszam,daje szansę innym,choć ja też już 30+;-)
OdpowiedzUsuńchętnie przetestuję, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przetestuje to cudeńko:-)
OdpowiedzUsuńNiestety anty-aging już jak najbardziej wskazany...:-)
Pozdrawiam
o cieszę się, że produkt Ci się spodobał, wniosek z tego taki, że to jednak kuracja dla młodszej cery, ale muszę przyznać, że reszta twojej pielęgnacji jest rewelacyjna, ta seria Clinique jest genialna, ja właśnie stosuję krem pod oczy:)
OdpowiedzUsuńkrem pod oczy tez mam, aczkolwiek wole ten z Lancome :D
Usuńchętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
Ładnie buzia po nim wyglada, gdybyś nie napisała, ze jesteś bez makijażu pomyślałabym, ze masz podkład:)pieknie wyglądasz i bez niego:)
OdpowiedzUsuńtez mi sie podoba :) ... dlatego wlasnie bardzo polubilam ten preparat, po prostu robi mi dobrze :D
UsuńOstatnio chodzilam kolo tego cuda w aptece i mam wielka ochote go przetestowac. Po Twojej recenzji chyba sie skusze na te kuracje, ale nie zaszkodziloby najpierw przetestowac pare ampulek.
OdpowiedzUsuńGratuluje stanu skory! Na zdjeciu bez makijazu prezentuje sie swietnie!
ooo ja też bardzo chętnie bym to cudo przygarnęła ;]
OdpowiedzUsuńja mam 25 lat ale z chęcią bym przetetsowała i zrobiła sobie taką mini kurację odżywczą :)
OdpowiedzUsuńChętnie Wypróbuje produkt.Moja skóra również 30+.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja chcę, ale nie dla mnie bom chyba za młoda, ale moja mama z chęcią by to wypróbowała!
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz bez makijażu ;)
OdpowiedzUsuńZGŁASZAM SIĘ ;)
Chętnie bym wypróbowała bo moja buzia już naprawdę wiele przeszła i przyda mi się mała od nowa. Powinnam już zacząć stosować takie specyfiki.
Mam 24 lata, i choć pojawiły mi się już niestety 2 zmarszczki, ale jednak REZYGNUJE z udziału. Przynajmniej inne dziewczyny będą mieć większe szanse ;) Mnie wykreślić z tego rozdania ;)
UsuńWłaśnie dziś oglądałam ten produkt w aptece ale cena mnie poraziła a chętnie bym przetestowała bom po 30tce ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnelabym ten produkt. Mam 27 lat, więc uważam, ze jak najbardziej coś takiego by mi sie przydało :)
OdpowiedzUsuńnie bierz mnie pod uwagę w losowaniu, ja tylko chciałam napisać, że od ostatniego komentarza, w którym pisałam, że mnie takie kapsułki nigdy nie przekonywały, stosuję sobie kapsułki GAL. śmierdzą okropnie, ale szybko zasypiam, więc zapach nie męczy mnie długo, a rano budzę się z mięciutką skórą ;)
OdpowiedzUsuńcokolwiek co smierdzi odpada... nie moglabym zasnac ;)
Usuńno, jako 33 letnia czytelniczka nie moge sie nie zglosic! bardzo jestem ciekawa tego produktu!
OdpowiedzUsuńMatricium jest też dla osób po zabiegach kosmetycznych a więc mimo młodego wieku:
OdpowiedzUsuńZgłaszam się i oznajmiam chęć wypróbowania :)
wiem dla kogo jest przeznaczone, piszac to co napisalam chcialam zapobiec temu, zeby ampulki dostaly sie w rece osob, ktore w sumie problemow nie maja a potem napisza, ze preparat tylka nie urywa ;) ... co w sumie nie jest dziwne ale tez jest bezsensownym uzyciem czegos co komus innemu moze lepiej posluzyc :]
Usuńoo ja chetnie bym wyprobowala ...mam 34 wiec idealnie sie nadaje hi hi ....
OdpowiedzUsuńno i cere problematyczna -rozszerzone maczynka , przebarwienia i lekkie zmarszczki ..
Z ogromną chęcią wypróbowałabym działanie tych magicznych ampułek :-) Jestem trochę młodsza jednak borykam się z wieloma przebarwieniami. Może po kuracji moja cera bez makijażu będzie choć trochę zbliżona do Twojej? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto nie jest preparat na przebarwienia... ale za to, ten z Clinique jest i to naprawde fajny produkt :)
UsuńNajpierw był siwy włos na skroni, teraz pojawia się głebsza zmarszczka na czółku-a niby życie zaczyna się po 30tce! B-)a tak na poważnie to chyba najlepszym lekarstwem na zmarszczki i inne "starcze" zmartwienia jest ukochany mężczyzna i szczęśliwa rodzinka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ps: ładnej kobiecie nawet bez makijażu ładnie !
Oj ja bym z chęcią przetestowała, a Twoja cera wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńProtestuję :) Niech futerkowce losują ;-))
OdpowiedzUsuńnie tak latwo futerkowe zmobilizowac... co innego zainteresowac jednym papierkiem albo dwoma ale one sie szybko nudza i na wyciagniecie 5 nie ma sznas ;)
Usuńpewnie,że bym chciała przetestować :)
OdpowiedzUsuńchetnie bym potestowala bo wlasnie szukam czegos takiego zeby buzke uspokoic,pozdrawiam Sroczko zawsze czytam wszystko mimo ze nie pisze komentarzy :)
OdpowiedzUsuńAgawacia,
Usuńmilo Ci widziec :) i ciesze sie, ze ciagle do mnie zagladasz... jakby nie bylo jestes jedna z moich najstarszych czytelniczek :*
nio najstarszych :) ,zawsze tu jestem i czytam tylko nie zawsze mam czas napisac cos bo corcia wzywa albo czytam po nocach z telefonu i juz oczy siadaja :)
Usuń"Schizofrenia zabrała mi Syna..." - przeczytaj, proszę mój blog o chorobie, która dzień po dniu zabierała i wyniszczała mojego Syna, a rodzinę dewastowała psychicznie. Być może moje zapiski pomogą Ci bardziej świadomie spojrzeć na ten problem. Większość nie zdaje sobie sprawy, ile ludzi wokół nas cierpi na tę chorobę. MY - po ciężkiej walce przegraliśmy bitwę...
OdpowiedzUsuńWejdź, proszę na moją stronę: http://schizofreniamojegosyna.blogspot.com/
Clara,
Usuńto akurat nie jest dobry sposob, zeby promowac swoja strone... ja jestem pielegniarka, wiec choroby psychiczne nie sa mi obce... ale nie za bardzo widze je na blogu kometycznym, bo w koncu nikt mnie nie pytal, czy temat mnie interesuje...
Bardzo chętnie wezmę udział, myślę że mogłabym dorzucić te ampułki do gwiazdkowego prezentu dla mojej mamy :) .
OdpowiedzUsuńa tak swoją drogą, to co ja bym oddała żeby tak wyglądać za 15 lat *_*. Właśnie jestem na etapie szukania odpowiedniego kremu dla cery tłustej do codziennej pielęgnacji.. Zastanawiam się jak to jest z produktami przeciw starzeniu. Z jednej strony mówi się że to szkodliwe dla młodszych osób, bo skóra sie przyzwyczai i później te składniki nie dadzą rady zadziałać,ale z drugiej strony? Jak się od początku stara stymulować produkcję kolagenu i innych substancji, to źle?! Jakie masz na ten temat zdanie?
OdpowiedzUsuńto zalezy czego skora potrzebuje i w jakim jest stanie... wydaje mi sie, ze miedzy 20 a 25 mozna juz siegac po bardziej aktywne kremy a po 30 to juz trzeba ostro wlaczyc ;) ... bo jak bedzie za pozno to zaden krem nie pomoze i czasu nie cofnie a pozatym firmy kosmetyczne tak ida do przodu, ze nawet jak sie skora do czego przyzwyczai, to za pare lat beda w sklepach zupelnie inne kosmetyki z innymi skladami ;)
Usuńchętnam do testów, a jakże, 34 lata za 3 miechy, czas najwyższy się ogarnąć! :))
OdpowiedzUsuńMasz 36 lat?? Nie do wiary, myślałam, że ok. 32.. ja produkty anti-aging stosuję od 1,5 roku, pierwszy byl advanced night repair EL - świetny, potem serum vichy liftactiv - średni, ale dobrze nawilżał i zostawiał gładką buzię, następnie clinique laser focus - ten sam, który Ty używasz a teraz mam chęć na bioderme albo flavo-c :)
OdpowiedzUsuńChetnie przetestuje te ampulki.Zblizam sie do 30-stki i jestem ciekawa efektow.Tak w ogole to w zyciu nie dalabym ci 36 lat, myslalam,ze jestes mlodsza ode mnie:)Pozdrowionka z Berlina Nell
OdpowiedzUsuńWow, nie dałabym Ci tylu lat, serio! Też chciałabym tak dobrze wyglądać za parę latek ;)
OdpowiedzUsuńRównież zgłaszam się do konkursu. Mam 25 lat i zmarchę na czole, której tam nie powinno być ;).
OdpowiedzUsuńswietnie wygladasz rano Desti bez makijazu...obym ja tak wygladala za 2 lata! gdzi mozna kupic to matricum? zainteresowalas mnie.....
OdpowiedzUsuńw pl w sumie wszedzie tam gdzie jest Bioderma... a do tego maja podobno calkiem interesujaca serie pielegnacyjna :)
UsuńKilka razy przymierzalam sie do tego produktu.
OdpowiedzUsuńMoze to jest ta chwila :-)
Moim nastepnym lupem po serum Estee Lauder bedzie te z Cliique. Widzialam ostanio w swietnym zestawie!
OdpowiedzUsuńmoje tez bylo w zestawie... z kremem do twarzy i do oczu :)
Usuńpadłam jak przeczytałam, że masz 36 lat... wyglądasz na duuużo mniej- masz piękną cerę! ja pomimo 27 lat jestem jakaś szara :( czasami nawet wit c nie pomaga
OdpowiedzUsuńMartwi mnie maszyna losująca.
OdpowiedzUsuńZa każdym razem mam radochę, jak futerkowe losują...
A tu... Zimowe lenistwo?
Zgloszenia przyjete... wyniki wkrotce, teraz musze jechac kawal drogi na zaproszenie urzedu celnego :/ ... ale postaram sie dzis wstawic posta z osobami, do ktorych ampulki poleca :)
OdpowiedzUsuń